Baskietbalist Vieramiejenka pra adpačynak u Krymie: Dzieci ŭ zachapleńni. Dumaju, jašče raz pryjedziem siudy
Niekali najlepšy baskietbalist Biełarusi Uładzimir Vieramiejenka raspavioŭ pra toje, jak pravodzić adpačynak u Krymie paśla zaviaršeńnia hulniavoj karjery, paviedamlaje Presboł.
— Chaciełasia b daviedacca, jak prajšoŭ dla ciabie hety hod. Čym zajmaŭsia? Jakoje miesca baskietboł zajmaŭ u tvaim žyćci?
— Kali koratka, adpačyvaŭ, lačyŭsia. Na baskietboł tolki hladzieŭ — z trybuny abo pa televizary. Achvoty brać u ruki miač, iści ŭ trenirovačnuju zału nie było absalutna nijakaj. Vierahodna, za dvaccać try hady hulniavoj karjery najeŭsia baskietbołam uvolu. Adnak zapuskać siabie było nielha, tamu fizičnuju formu, viadoma, staraŭsia padtrymlivać. Uziaŭ sabie ŭ dapamohu treniera, zajmaŭsia ŭ trenažorcy. Pakul dzieci vučylisia, nie zryvali ich sa škoł, pa-raniejšamu žyli ŭ Minsku. Kali ž navučalny hod skončyŭsia, viarnulisia ŭ svaju maskoŭskuju kvateru.
Što vielmi važna: našmat bolš času baviŭ ź siamjoj, čaho raniej nie mieŭ mahčymaści. Bo, pa vialikim rachunku, byŭ tatam, jaki prychodzić, sychodzić. Tak što, možna skazać, nahaniaju adnosiny z synam i dačkoj za ŭsie stračanyja hady.
Ciapier voś adpačyvajem u Jałcie. Vydatnaje miesca. Upieršyniu apynulisia tut. Žonka i dzieci ŭ zachapleńni. Dumaju, u dalejšym jašče nie raz pryjedziem siudy.
Skažu ščyra: paŭhoda mnie było dobra, spakojna, a zatym usio ž zachaciełasia niečym zaniacca. Tamu pa viartańni ŭ Maskvu pačnu pošuk spravy, jakaja była b pa dušy. Samastojna treniravacca i vazić dziaciej u škołu — heta adno, ale niejkaja praca abaviazkova pavinna być.
— Heta sprava budzie źviazana z baskietbołam abo ź inšym vidam sportu?
— Nie mahu skazać vyznačana. Mahčyma. A moža, i zusim dalokim ad sportu. Pakul ja ŭ razvažańniach. Budu daznavacca, raicca ź siabrami, śpiecyjalistami, — skazaŭ Vieramiejenka.