BIEŁ Ł RUS

«Usie my budziem žyć horš, biadniej, z adkatam na 30-40 hadoŭ nazad». Jak śviet niezvarotna idzie da zusim inšaj realnaści

8.06.2025 / 14:9

Nashaniva.com

Pakul śviet praciahvaje spračacca pra taryfy i palitykaŭ, adbyvajecca niešta kudy bolš hłabalnaje i niebiaśpiečnaje. Sistema ekanamičnaj hłabalizacyi, jakaja zabiaśpiečvała rost, stabilnaść i dabrabyt sotniam miljonaŭ, razvalvajecca na častki. Siaredni kłas biadnieje, ceny rastuć, krytyčnyja vytvorčaści pieradadzieny supiernikam, a hłabalnaja kaapieracyja pieratvarajecca ŭ arenu hieapalityčnych sutyknieńniaŭ, piša ŭ fejsbuku Maksim Machańkoŭ. Pieradrukoŭvajem jaho mierkavańnie. 

Pomnik Miru pierad budynkam Kapitolija ŭ Vašynhtonie, Kałumbija. Fota: Kevin Carter / Getty Imagess

Fienamienalna, prosta fienamienalna, jakaja kolkaść ludziej pad upłyvam palityčanaj palaryzacyi i kulturnych vojnaŭ, kamientujuć niejkija druhasnyja nieistotnyja padziei, nie źviartajučy ŭvahi na niešta bolš hłabalnaje i surjoznaje, na toje, što realna źmienić i ŭžo źmianiaje žyćcio miljonaŭ ludziej va ŭsim śviecie.

Adna z takich temaŭ: handlovyja taryfy administracyi ZŠA suprać inšych krain. Skažu adrazu, kab da mianie nie było nijakich pytańniaŭ i kab mianie nie adnieśli ŭ łahier trampistaŭ, z punktu hledžańnia artadaksalnaj nieakłasičnaj kapitalistyčnaj ekanomiki (hetaja častka majho dopisu trampistam nie spadabajecca):

— Taryfy nie zrobiać krainu bahaciejšaj, a spažyŭcoŭ bolš abaronienymi.

— Zamiežny handal pavialičvaje dabrabyt i žyćciovyja standarty jak hramadzian bahatych krain, tak i biednych krain.

— Usprymańnie zamiežnaha handlu jak «niespraviadlivaha» ŭ dačynieńni da bahatych krain — absurdnaje i antynavukovaje. Raspoviedy trampistaŭ pra toje, što biednyja krainy nažyvajucca na handli z Amierykaj — redkasnaja achinieja. Z majho boku heta nie niejkaje narmatyŭnaje śćviardžeńnie, zasnavanaje na niejkich kaštoŭnaściach — nie, heta bazavyja zakony ekanomiki. Možna kolki zaŭhodna śćviardžać, što 2+2 heta 5, a zakony hravitacyi prydumali chižyja vytvorcy samalotaŭ, kab źniavieryć volnych ludziej i zmusić ich kuplać samaloty, možna kolki zaŭhodna žyć u iluzijach, ale zakony ekanomiki pracujuć, jak pracujuć zakony fizičnyja.

— Ad mižnarodnaj kaapieracyi, ad mižnarodnaha padziełu pracy, padziełu kampietencyj i navykaŭ vyjhrajuć usie. Vyjhraje i ŭmoŭnaja Banhładeš, jakaja fakusujecca na vytvorčaści tekstylnych vyrabaŭ, i ŭmoŭnaja Amieryka, jakaja fakusujecca na ajfonach i mikračypach.

— Sproba administratyŭnym šlacham viarnuć u bahatyja postyndustryjalnyja krainy haliny, u jakich jany nie majuć kankurentnych pieravah (competitive advantage), kštałtu tekstylu albo zborki niejkich instrumientaŭ — harantavana zrobiać hetyja krainy biadniejšymi. Amieryka moža mieć absalutnyja pieravahi (absolute advantage) choć va ŭsich śfierach ekanomiki, i być najbolš praduktyŭnaj i ŭ tekstyli, i ŭ kampjutarach, ale va ŭmovach, kali pracoŭnyja i vytvorčyja resursy abmiežavanyja, dla kapitalizmu competitive advantage važniejšaje za absolute advantage.

I z hetaha punktu hledžańnia, arhumienty trampistaŭ pra niejkuju «karyść» taryfaŭ vyhladajuć, darujcie, nie pierakanaŭčymi.

I ja krytykaŭ Trampa tut całkam razumieju.

Ale krytyki Trampa, śviadoma ci nieśviadoma, ihnarujuć kudy bolš važnuju reč.

I tut pačynajucca častka dopisa, jakaja nie spadabajecca krytykam Trampa.

Sistema mižnarodnaha handlu, ekanamičnaj hłabalizacyi i padziełu pracy, jakaja isnavała dziesiacihodździami, jakaja ŭ ekanamičnym płanie była nadzvyčajna efiektyŭnaj, jakaja zabiaśpiečyła hodnaje žyćcio sotniam miljonaŭ hramadzian zachodnich krain i jakaja vyvieła z halečy miljardy ludziej va ŭsim śviecie — pierastała pracavać na karyść Zachadu i Volnaha śvietu ŭ samym šyrokim sensie hetaha słova.

Padabajecca heta nam, kapitalistam, ci nie, ale heta novaja realnaść. Toje, što adbyvajecca na našych vačach — zhortvańnie ekanamičnaj hłabalizacyi, takoj, jakoj my jaje viedali. I heta reč našmat bolš surjoznaja, čym niejkija taryfy Trampa.

Cvabodny i nieabmiežavany handal pryvioŭ da pieradačy najvažniejšych, krytyčnych łancužkoŭ pastavak i vytvorčaści ŭ ruki kankurentaŭ, adkryta varožych da Zachadu i demakratyj, jakija dekłarujuć svaju varožaść absalutna adkryta i ščyra. Nie vierycie? A pasprabujcie kupić zvyčajny prościeńki madem ci roŭtar niekitajskaj vytvorčaści.

Spačatku Zachad prosta padsieŭ na tannyja kitajskija tavary i enierhiju krain Piersidskaha zalivu i Rasii, ale ciapier heta pierajšło ŭsie dapuščalnyja miežy i pačynaje nieści ekzistencyjnuju pahrozu demakratyčnamu śvietu.

Svabodny handal i hłabalny padzieł pracy byli (i zastajucca) vyhadnymi ŭsim krainam. Ale prablema ŭ tym, što vyhadu ad hetaha ŭsiaho atrymlivała vuzkaja prasłojka aliharchaŭ. A voś siaredni kłas, jaki byŭ aporaj kapitalizmu i demakratyi apošnija stahodździ, praciahvaje i praciahvaje biadnieć amal va ŭsich zachodnich krainach.

Toje, nakolki skaračajecca i biadnieje siaredni kłas — adno ź niešmatlikich pytańniaŭ, u jakich sychodziacca i levyja i pravyja na Zachadzie. Skaračajecca i biadnieje, tamu što karparacyjam i aliharcham stała našmat praściej dempinhavać rynak pracy pry dapamozie aŭtorsinhu i mihracyi. Skaračajecca i biadnieje, bo ŭ mnohich jeŭrapiejskich i amierykanskich miehapolisach žytło stała prosta fizična niedastupnym maładym siemjam, znoŭ ža, praź mihracyjny cisk i zamiežnych aliharchaŭ, jakija ŭźnimajuć ceny.

Maksimalnaja svaboda pieramiaščeńnia ludziej, pry ŭsich svaich pieravahach, vyklikała histaryčny mihracyjny kryzis, jaki pahražaje śvietu i stavić pad udar usiu sistemu sacyjalnaj abarony zachodnich krain, a taksama ŭvahnała ŭ kryzis usiu śfieru nieruchomaści.

Nie vierycie mnie i dumajecie, što heta ŭsio niejkija arhumienty z łahiera trampistaŭ? Pačytajcie, što na hety kont havoryć, naprykład, brytanski premjer — lejbaryst Kir Starmier (jakoha ciažka zapadozryć u trampiźmie).

«Papiaredni ŭrad pravodziŭ ekśpierymient z adkrytymi miežami», — adkryta zajaŭlaje Starmier, nazyvajučy heta «niaŭdałym ekśpierymientam svabodnaha rynku» i abmiažoŭvajučy dazvoły na pracu ŭ Brytanii navat dla kvalifikavanych rabotnikaŭ i surova ŭźmiacniajučy mihracyjnyja zakony dla ŭsich katehoryj.

Što heta na praktycy aznačaje dla ŭsich nas?

Aznačaje, što ŭsie my budziem žyć horš, biadniej, z horšaj jakaściu tavaraŭ i pasłuh, z adkatam u mnohich pytańniach (u tym liku sacyjalnych) na 30-40 hadoŭ nazad. Źniknie fast fashion (kali žychary bahatych krain mahli sabie dazvolić sabie kuplać novuju kašulu kožny tydzień), źniknuć tannyja padarožžy i tostary za 10 jeŭra.

Ci jość niejkaja alternatyva hetamu? Ja jaje nie baču. Rujnavańnie hłabalizacyi, mižnarodnaj kaapieracyi i padziełu pracy — voś što budzie vyznačać vaša žyćcio bližejšyja dziesiacihodździ, a nie trampaŭskija taryfy, jakija źjaŭlajucca ŭsiaho tolki simptomam novaj realnaści, ale nie pryčynaj.

Čytajcie taksama:

Kamientary da artykuła