Niama prybiralniaŭ?! Ŭ Polščy, ŭ tym ža Biełastoku, kuča handlovych sietak i ŭ kožnaj prybiralnia biez kaštoŭnaja. Heta nie kažučy pra restarany, kafeški, Makdonalsy i hd. Navošta hety saviecki ahratržš ź niejkaj tam asobnaj prybiralniaj kali na dvare 21 stahodzie i što jakasny servis sam i jakasna vyrašaje hetyja pytańni. Ale to ŭ kapitalistyčnaj Polščy. Tam i vodu možna na vulicy z kałonki nabrać ŭ śpiakotu, znoŭ biezkaštoŭna. Ŭsio dla ludziej. A voś ŭ savieckaj Biełoruśsii pry hetym režymu, kałonki z vadoju ŭsie źniščyli, bo nie dla ludziej. Prybiralni pry kafe i restaranach začynienyja, a ŭ tym ža Barysavie jašče i płatny ŭvachod u prybiralniu u niekatorych handlovych sietkach. U tym ža Homieli čynoŭniki pad nie pracujučuju prybiralniu raśpilili dva miljony dalaraŭ (chacia za hetyja hrošy možna było b dobruju sietku handlu adčynić z pryjiralniami i parkoŭkami). Ale to lepš ŭ Polščy, a nie ŭ Biełarusi. I usio tamu što ŭ bssr ŭsio vakoł nie ad ludziej i nie dla ludziej.
Praŭładnaja błohierka z Barysava paprasiła padpisčykaŭ padzialicca prablemnymi pytańniami. I joj ich nakidali