Niama karobak, jość skrynki. Redakcyja NN, pišycie ŭžo trasiankaj, jak chaču, tak i havaru (H vybuchnoje).
Zdraście pryjechali
27.10.2025
Piordnuť biez dazvołu nielha, a tut sotni mietyjazondaŭ zapuskajuć niejkija kantrabandysty z dvuch staron kanflikta. Jaka ž łuchta!
Chaim
27.10.2025
V obŝiem jasno i poniatno objaśnił. U mienia dvuch znakomych s korobkami sihariet pojmali biełorusskije pohrancy voźle hranicy. Niesłabo "vvalili". A potom i štraf bolšoj. Tak čto hovoriť, čto naši s kontrabandoj nie boriutsia - eto nie tak. Do 20-ho hoda na modiernizaciju biełorusskoj hranicy bolšije dieńhi vydielał ES, a siejčas dienieh niet. A značit niet i oborudovanija, ni tiechniki. Povieŕtie, ja znaju čto hovoriu.
Nu
27.10.2025
Chaim, "nie słabo vvalili"? Dyk nie tamu ž, što z cyharetami, a tamu, što nie z taho łahieru, katoramu dazvolena.
Žyhul
27.10.2025
Chaim, bo ŭ vašaha znajomaha niama vałasataj ruki siarod tak zvanych pamiežnikaŭ, tamu i atrymaŭ pa poŭnaj. Niemahčyma zapuścić stolki šarykaŭ adnačasova, kab ciabie nie zaŭvažyli. Vyvad prosty: kantrabandu arhanizoŭvajuć sami "pamiežniki". Nu i Jeŭraźviaz nie abaviazany być sponsaram chunty, kožnaja dziaržava musić sama zabiaśpiečvać pamiežny kantrol.
Pytańnie
27.10.2025
Žyhul , Vyvad prosty: kantrabandu arhanizoŭvajuć sami "pamiežniki". / Ok. A ź litoŭskaha boku chto arhanizoŭvaje? Chto ŭ zmovie z łukašysckimi pamiežnikami ź litoŭskaha boku?
Michał Aniempadystaŭ
27.10.2025
Tut, na pamiežžy Kamiennyja viežy, Žaleznyja dźviery, Zamki i zasovy, Tajemnyja pastki, Padziemnyja schovy, Maŭklivyja maski Na tvarach achovy. Im sercy i dušy Aplecieny drotam, I tokam atručana kroŭ.
A ŭ kantrabandysta Błakitnyja vočy. Jon pracuje štonočy, Robić ciomnuju spravu, Parušajučy Prava I Zakon kryminalny, Praz hranicu ciahaje Kantrabandny tavar.
Radio
27.10.2025
Ja, kak inžienier radiotiechnik, nie sovsiem ponimaju etich "vykruntasov " s prokałyvanijem dyročiek. Da na tom žie Alliekśpiersie połno kopieječnych ispołnitielnych miechanizmov s upravlenijem po radiokanału. Opriedielił po triekieru, čto šar nachoditsia nad bieźludnoj miestnosťju, nažał na knopočku, kłapan otkryłsia, hielij vyšieł, šar priziemliłsia. Diešievo, sierdito i nadiežno. I dostavka boleje harantirovana.
«Šary zapuskajuć i z aŭtamabilnych pryčepaŭ». Były kantrabandyst tłumačyć, čamu cyharety ŭ Litvu ŭsio čaściej pierakidajuć na mieteazondach
Ok. A ź litoŭskaha boku chto arhanizoŭvaje? Chto ŭ zmovie z łukašysckimi pamiežnikami ź litoŭskaha boku?
Kamiennyja viežy,
Žaleznyja dźviery,
Zamki i zasovy,
Tajemnyja pastki,
Padziemnyja schovy,
Maŭklivyja maski
Na tvarach achovy.
Im sercy i dušy
Aplecieny drotam,
I tokam atručana kroŭ.
A ŭ kantrabandysta
Błakitnyja vočy.
Jon pracuje štonočy,
Robić ciomnuju spravu,
Parušajučy Prava
I Zakon kryminalny,
Praz hranicu ciahaje
Kantrabandny tavar.