Łukašenka prakamientavaŭ źbićcio sabaki ŭ Hrodnie i raskazaŭ pra svajo trapiatkoje staŭleńnie da žyvioł
Alaksandr Łukašenka padčas rabočaj pajezdki ŭ Hrodzienskuju vobłaść zhadaŭ pra niadaŭni fakt źbićcia ŭ abłasnym centry sabaki, piša BiełTA.
«Da žyvioł u mianie trapiatkoje staŭleńnie. Dzieści niadaŭna ŭ ŚMI paviedamlałasia, što ŭ Hrodzienskaj vobłaści sabaku źbili», — adznačyŭ jon.
«Tak, znajšli jaho milicyjaniery», — paviedamiŭ staršynia abłvykankama Juryj Karajeŭ.
«I vy ŭstanavili hetaha niahodnika. Sabaku zabiarycie. Addajcie, kamu treba», — daŭ paradu Łukašenka.
Jon nahadaŭ, što niekalki hadoŭ tamu paśla anałahičnaha vypadku ŭ Viciebsku asabista ŭmiašaŭsia ŭ situacyju. Tady źbitaha ščaniuka pryvieźli ŭ Minsk, jaho ŭ finale chakiejnaj treniroŭki Łukašenka padaryŭ trenieru kamandy — Dźmitryju Baskavu.
«Nie dazvalajcie ździekavacca. Samyja biezabaronnyja — heta žyvioły, bo jany nie mohuć siabie abaranić ad nas. My možam. Jany nie mohuć. Tamu ich treba bierahčy», — padkreśliŭ jon.
Łukašenka taksama raskazaŭ pra svajo asablivaje staŭleńnie da koniej: «Navat u vioscy ja tak heta nie ŭsprymaŭ. Kali staŭ prezidentam, mnie padaryli niekalki koniej. Ja ŭvažliva za imi naziraŭ. Jakaja razumnaja istota i kolki karyści koń prynios čałaviectvu!»
Łukašenka ŭ hetym płanie adznačyŭ, što ŭ Vialikuju Ajčynnuju vajnu mienavita koni prynieśli vielizarnuju karyść — va ŭmovach niedachopu aŭtamabilaŭ mienavita ź ich dapamohaj ciahali artyleryjskija ŭstanoŭki, pieravozili hruzy.
***
U kancy maja ŭ Hrodnie ŭ rajonie Dzieviatoŭka adbyŭsia vypadak. Niejki mužčyna niekalki razoŭ udaryŭ svajho hadavanca nieviadomym pradmietam, a taksama nahami. Milicyja potym znajšła hetaha čałavieka.