Minčanka šyje bombiery z babulinych pościłak — ceny ad 100 dalaraŭ
Pakryvały z paznavalnym uzoram, jakija byli amal u kožnaj siamji, dyvany, što hadami visieli na ścienach babulinaha doma, — chto b moh padumać, što heta stanie asnovaj modnaha harderoba. Kryścina Žaŭryd ź Minska raskazała Office Life, jak joj pryjšła ideja šyć bombiery z tych samych pakryvałaŭ i čamu heta karystajecca takim popytam.
Fota: asabisty archiŭ Kryściny Žaŭryd
Pa adukacyi Kryścina Žaŭryd — teatralny režysior. Spačatku pracavała pa śpiecyjalnaści, zajmałasia pastanoŭkami, jeździła na fiestyvali, a potym zachapiłasia cyrulnickaj spravaj.
«Maja «biada» ŭ tym, što ŭsie chobi chutka stanoviacca majoj pracaj. Zaraz ja prafiesijny cyrulnik, zapis da mianie raśpisany na niekalki miesiacaŭ. I heta amal vycieśniła majo teatralnaje žyćcio. Ale voś u hetym hodzie «vystraliła» šviejnaja historyja z bombierami, i ja razumieju, što jana ŭžo pačynaje vyciaśniać maju cyrulnickuju spravu.
Šyć, niešta prydumlać, źmianiać u adzieńni — heta z majho dziacinstva. U mianie vielmi tvorčaja mama, jana stolki ŭsiaho ŭmieje! Aniestezijołah pa prafiesii, u 90-ch, kab hadavać dziaciej, jana stała šyć i viazać na prodaž. Heta značyć, jaje chobi, što stała zarobkam, nas karmiła».
«Zamoŭ było stolki, što ja navat spužałasia»
Brend Kryściny budujecca na fiłasofii upcycling — kali niešta staroje stanovicca novaj unikalnaj rečču.
Z 2023 hoda jana časta pakazvała ŭ Instagram aŭtarskija kašuli. Ź niekalkich starych Kryścina stvarała ŭnikalnuju novuju. Ź niezvyčajnymi ŭstaŭkami, vałanami, advarotami… I ich aktyŭna kuplali.
A viasnoj hetaha hoda jana pašyła pieršy bombier ź ciopłaha pakryvała.
«Ja prosta siorfiła pa Pinterest, ubačyła tam madel kurtki, zroblenaj ź sinie-biełaha pakryvała — dakładna takoha, jak było ŭ mianie ŭ dziacinstvie. Ja vielmi lublu jarkija, niezvyčajnyja rečy. Tak, baza ŭ adzieńni ŭ mianie moža być strymana-kłasičnaj, ale ŭsio roŭna časta chočacca farbaŭ. A jakraz vierchniaje adzieńnie tak redka byvaje takim. Čornyja, padobnyja adzin da adnaho puchaviki, sumnyja fasony — było składana znajści toje, što paraduje.
Tamu ja tak zaharełasia, chutka znajšła na «Kufary» padobnaje pakryvała, kupiła, pamyła i pašyła za dva viečary. Sfatahrafavałasia ŭ hetym bombiery ŭ parku — i taki vodhuk atrymała!
Jakraz zaŭvažyła, što popyt na kašuli pačaŭ pastupova padać, i mianie heta ŭžo nie tak mocna zachaplała. Zrazumieła, što bombiery — heta dobraja tema. I voś u lipieni ja pašyła piać bombieraŭ, usie ich prosta ŭ adzin momant kupili siabroŭki. Vystaviła fota ŭ sacsietkach, raskazała, što prymaju zamovy. Ich pasypałasia stolki, što ja navat krychu spałochałasia. U niejki momant zamovy daviałosia spynić, u liście čakańnia ŭ mianie zaraz niekalki dziasiatkaŭ čałaviek.
Razumieju, što treba stvarać kamandu, jakaja budzie adšyvać usio heta, inakš ja nie spraŭlusia. Ale pakul mnie ź mieniedžarskimi momantami prosta ŭ asnoŭnym dapamahajuć siastra z mamaj.
Da historyi z bombierami ŭ maim Instagram było padpisčykaŭ trysta, a zaraz — 31 tysiača. I heta biez rekłamy i mocnaha prasoŭvańnia. Žyvyja ludzi i realnyja achopy. Ja vielmi heta caniu.
Šviejnaja mašynka i avierłok stajać u mianie prosta doma. A hałoŭnaja prablema: niama dzie zachoŭvać materyjał, jon vielmi abjomny. Chaču svaju asobnuju majsterniu ŭ Minsku, i, dumaju, praz paŭhoda jana ŭ mianie ŭžo budzie. Patrebna pamiaškańnie, dzie možna adšyvać, fatahrafavać, pakavać… U płanach — viasnoj pačać adšyvać novyja siłuety. Zaraz ja rablu kłasičnuju madel bombiera, z humkaj. Ale zapyty jość i na inšyja.
Šyju zaraz šmat. Voś uśviadomiła, što niemetazhodna šyć pa adnym bombiery: tracicca vielmi šmat času. Zaraz ja arhanizavała praces tak: u adzin viečar kroju niekalki štuk, u druhi — ich źbiraju i šyju, potym — azdableńnie, potym — adparvańnie. Heta značyć, kožny viečar u mianie novy zaniatak, tak ja nie vyharaju. I za tydzień vyjšła vosiem bombieraŭ».
Pakryvała moža prosta lažać u šafie 30 hadoŭ
«Pakryvały kuplaju z ruk, adšukvaju na ŭsialakich sajtach, jezdžu za imi pa ŭsim horadzie, pa pošcie mnie dasyłajuć. Časam atrymlivajecca kupić absalutna novaje, jano prosta lažała ŭ šafie 30 hadoŭ, — raskazvaje Kryścina. —
Ceny roznyja — ad 15 da 150 rubloŭ. U ludziej časam takija skarby doma znachodziacca! Stosy pakryvałaŭ, navat niešta samarobnaje ad prababul. I jany heta pradajuć! Zabiraju, idu, prosta abdymaju heta ŭsio i dumaju: jaki skarb ja tolki što kupiła!
Zaraz jašče pačała šyć ź vieluravych pakryvałaŭ, pamiatajecie, byli takija z aleniami i miedźviedzianiatami na palanie. Voś ich składana znajści ŭ dobraj jakaści, jany znošvalisia chutčej.
Na adzin bombier patrebna pakryvała paŭtara na dva mietry abo dva siarednija. Ale voś byŭ zakazany pamier XXXXL — na jaho pajšło dva vialikija pakryvały.
Bombiery nie paŭtarajucca. Navat kali šyjucca z adnolkavych pakryvałaŭ, usio roŭna niešta dadajecca, niejkija elemienty i kolery».
Kryścina robić bombiery dvuch varyjantaŭ: adzin — z padšeŭkaj na bavaŭnianaj tkaninie, jon bolš lohki. Druhi — na tonkim sinteponie, krychu bolš ciopły. Zakazvajuć ich na «jeŭrapiejskuju zimu» i ŭ Picier, dzie davoli choładna.
— A vy nie baiciesia, što rana ci pozna hetyja pakryvały prosta skončacca?
— Nie. Ja kožny dzień abnaŭlaju sajty z abjavami, kožny dzień rablu zamovy — i kožny dzień jany znachodziacca. I heta ja jašče abjavy na padjezdach chruščovak nie kleiła! Dumaju, pavinna prajści jašče niekalki dziasiatkaŭ hadoŭ, kab takija pakryvały źnikli.
«Adzieńnie, jakoje zmahło razbłakavać emocyi»
Košt bombieraŭ — ad 330 biełaruskich rubloŭ.
«Heta budzie samy maleńki pamier i bavaŭnianaja padšeŭka. U siarednim ža cana — rubloŭ 500, abo 150 dołaraŭ,
— raskazvaje Kryścina. — Jak ludzi reahujuć na taki košt? Pa-roznamu. Voś, naprykład, pad maim ryłsam, jaki zalacieŭ na miljon prahladaŭ, kala 400 tysiač mierkavańniaŭ. Tak, chtości aburaŭsia «Taksama mnie, prydumała biznes, staryznu za takija hrošy pradavać!», a inšyja z hetym spračalisia.
Mianie paradavała, što mnohija ŭsio ž zrazumieli tuju ideju, jakuju ja chacieła danieści: hetyja rečy pra dziacinstva, luboŭ, abaronu. «Mianie jak byccam babula abdymaje!», «Mnie piać hadoŭ, ja znoŭ u vioscy, i ščaślivy!» — voś što adčuli maje pakupniki. I ja rada, što zmahła razbłakavać u ludziej hetyja emocyi i ŭspaminy. Heta ŭ niečym taksama moj chod jak režysiora.
U cełym, mnie zdajecca, hety trend na adzieńnie z savieckich paznavalnych tkanin taki papularny, tamu što viartaje nac da našaha hienietyčnaha kodu. Da historyi siamji i svajoj vioski abo horada, da dziacinstva, da atmaśfiery, jakaja była doma, niahledziačy na ŭsio, što dziejałasia vakoł, da vobraza baćkoŭ — maładych i mocnych — i maleńkich nas, u jakich usio napieradzie…»