«U nas u Litvie prosta tak nie bjuć». Źbity žurnalist «Małanki» raskazaŭ, jak idzie rasśledavańnie incydentu
25 lipienia stała viadoma, što na adnaho z supracoŭnikaŭ biełaruskaha ŚMI Malanka Media napali na vulicy — mužčyna ŭ stanie ałkaholnaha apjanieńnia raptam udaryŭ jaho niekalki razoŭ pa tvary. Ciapier paciarpieły raskazaŭ, jak prasoŭvajecca rasśledavańnie pa jahonaj spravie.
Fota paciarpiełaha paśla incydentu
Pa hetym incydencie była zaviedzienaja kryminalnaja sprava. Adnak, pa słovach paciarpiełaha, ź piatnicy sprava nijak nie zrušyłasia ź miortvaha punktu: palicyja navat nie źniała zapisy z kamier i nie dapytała vidavočcaŭ, u tym liku žančynu, jakaja vyklikała chutkuju.
Padazreńni, što spravu zamnuć, u chłopca źjavilisia adrazu. U balnicy, kudy jaho dastavili, daktary admovilisia vyklikać palicyju i paraili iści tudy samomu. U pastarunku supracoŭnik palicyi spytaŭ: «Pa spravie pabili?» — a pačuŭšy adkaz «nie», nibyta zajaviŭ: «U nas u Litvie prosta tak nie bjuć».
Śledčaja, jakaja afarmlała zajavu, udakładniała ŭ biełarusa, ci ŭpeŭnieny jon, što choča davodzić spravu da razhladaŭ.
Siońnia paciarpieły znoŭ sustreŭ napadnika — toj spakojna hulaŭ u dvary doma, dzie niekalki dzion tamu i adbyłosia złačynstva. Zvanok u palicyju nie dapamoh: mužčynu nibyta adkazali, što «łavić užo niama kaho» i paraili pieratelefanavać, kali toj vierniecca ŭ dvor.