Vajna11

«Ja skazaŭ na videa, što mianie nie katujuć — na toj momant heta było praŭdaj. A praź dźvie hadziny mianie źbili». Ukrainski žurnalist dva hady pravioŭ u rasijskim pałonie — voś što jon pieražyŭ

Maksim Butkievič — ukrainski žurnalist i pravaabaronca, jaki dapamahaŭ i represavanym biełarusam va Ukrainie. Z pačatkam poŭnamaštabnaj vajny va Ukrainie jon adpraviŭsia na front. U červieni 2022-ha Maksim trapiŭ u rasijski pałon u Łuhanskaj vobłaści. Bolš za dva hady jon pravioŭ tam u SIZA. Na radzimu Maksim viarnuŭsia ŭ vyniku abmienu vajennapałonnymi pamiž Rasijaj i Ukrainaj — u kastryčniku 2024-ha. Pra pieražytaje ŭ pałonie, tušonku ad biełaruskich siłavikoŭ i mudraść, vyniesienuju padčas vajny, Maksim raskazaŭ «Našaj Nivie».

Maksim Butkievič. Fota: ZMINA / Ludmiła Ciahniradna

«My naŭmysna nie dazvalali sabie dumać pra abmien, kab nie rasčaravacca»

«Naša Niva»: Paŭhoda tamu vy viarnulisia z rasijskaha pałonu. Jak vaša zdaroŭje ciapier?

Maksim Butikievič: Mnie, u pryncypie, pašancavała bolš, čym inšym. Mianie bolš-mienš surjozna źbivali tolki dvojčy. Astatni čas — heta byli nahruzki, udary, ale ničoha asablivaha. Nie katavali tak, jak niekatorych.

Voś, naprykład, jość taki sumnaviadomy «tapik» — heta palavy vajskovy telefon. Jon pracuje ad maleńkaj dynama-mašyny: kruciš ručku — atrymlivajecca elektryčny tok. Zamiest taho, kab padklučyć jaho da inšaha telefona, jany padklučajuć droty da čałaviečaha cieła — da hienitalij, nosa, vušej. I bjuć tokam. Mnie hety telefon tolki pakazvali, pahražali, ale tak i nie vykarystali.

Maksim Butkievič paśla viartańnia z pałonu, 18 kastryčnika 2024 hoda. Jon schudnieŭ na niekalki dziasiatkaŭ kiłahramaŭ. Fota: Vital Łysienka

Ale adtul nichto nie vychodzić zdarovym. U mianie jość prablemy, častkova źviazanyja z uzrostam, — ich užo nie vypravić. Heta sustavy, chrybiet, zrok. Ale heta drobiaź. Samaje surjoznaje — heta serca.

«NN»: A jak psichałahičny stan?

MB: Ščyra — niaprosta. Pieršyja dva-try miesiacy ja adčuvaŭ siabie lepš. Ale heta była ejfaryja — sumieś radaści i ščaścia ad usiaho: mahčymaści zamović kavu, pajści kudy zachočaš. Ad samoha faktu, što ja idu vulicami Kijeva. Ja razumieŭ, što ejfaryja skončycca — pra heta kazała i maja terapieŭtka. I heta dobra, bo nielha ŭvieś čas być u takim stanie.

Tak Butkievič vyhladaŭ da pałonu. Fota: Unian

«NN»: Raskažycie pra dzień, kali adbyvaŭsia abmien pamiž Rasijaj i Ukrainaj. Heta było na terytoryi Biełarusi?

MB: Tak, praź Biełaruś. U toj dzień ranišniaja pravierka ŭ kałonii była a dziaviataj. Paśla nas vyklikali ŭ dziažurnuju častku. Supracoŭnik skazaŭ: «A dziesiataj u vas etap». Ja spytaŭ: «Kudy?» Jon adkazaŭ, što nie viedaje. Tolki dadaŭ: heta ŭpieršyniu, kali etap zamovili na toj ža dzień.

U nas było try viersii. Pieršaja — u balnicu, bo ŭ Siarhieja, majho pabracima, surjoznyja prablemy sa zdaroŭjem paśla katavańniaŭ. I ŭ mianie byŭ miedycynski incydent: adnojčy ja straciŭ prytomnaść. Cisk byŭ vielmi nizki, ja adčuvaŭ, što pamiraju. Jany vyklikali chutkuju, kab źniać ź siabie adkaznaść, ale nikudy nie pavieźli.

Druhaja viersija — što nas paviazuć u Rasiju (Maksim znachodziŭsia ŭ kałonii na terytoryi «ŁNR» — NN). Z vosieni chadzili čutki, što kałoniju zakryjuć i pałonnych vyviezuć.

Treciaja viersija — abmien. Ale my naŭmysna nie dazvalali sabie dumać pra heta, kab nie rasčaravacca.

My sabralisia jak na zvyčajny etap. Chłopcy dali nam z saboj cyharet, harbaty — usio, jak zaŭsiody. Nas pavieźli ŭ inšuju kałoniju, dzie trymali vajennapałonnych biez kryminalnych spraŭ. Tam byŭ vielmi žorstki šmon — z poŭnym raspranańniem i ahladam. Nas ź Siarhiejem adviali ŭ asobnyja pamiaškańni. Mnie dali arkuš farmatu A5 i skazali padpisać. Ja jaho pieraviarnuŭ — było napisana: «Śvidietielstvo ob osvoboždienii». I tolki tady my ŭpieršyniu dapuścili dumku, što heta sapraŭdy abmien.

Maksim Butkievič paśla ŭstupleńnia ŭ šerahi Uzbrojenych Sił Ukrainy, 6 sakavika 2024 hoda. Fota: fejsbuk Butkieviča

«Dvoje mužčyn u bałakłavach skazali, što pieradajuć asabistyja vitańni ad Łukašenki» 

«NN»: Što było paśla?

MB: Nas zapichnuli ŭ aŭtazak i pavieźli. Pačuli huki avijaruchavikoŭ — zrazumieli, što trapili na aeradrom. Potym vyśvietliłasia, što heta byŭ aeradrom u Kamiensku-Šachcinskim, u Rastoŭskaj vobłaści.

Nas zatrambavali ŭ «stakany» aŭtazaka — tak ščylna, što niemahčyma było navat paviarnucca. Ruki — źviazanyja, šapki — na vačach, a źvierchu jašče i skotčam zaviazali. Tak my praviali viečar, noč i ranicu. Z saboj u nas było trochi vady — pili vielmi aściarožna, bo nie viedali, kali zmožam pajści ŭ prybiralniu.

Potym nas zahruzili ŭ vajskovy transpartnik IŁ — prosta na padłohu. Pieraličyli. I my palacieli.

«NN»: Ale vy zdahadvalisia, kudy lacicie?

MB: Ja čuŭ abryŭki razmoŭ pamiž achoŭnikami. I pa tonie, pa frazach zrazumieŭ: jość dva varyjanty — Turcyja abo Biełaruś. I kali samalot pajšoŭ na źnižeńnie, ja padumaŭ: Biełaruś. Tak i akazałasia.

Nas chutka vyhruzili, pierasadzili ŭ MAZy — u paraŭnańni z aŭtazakami heta byli prosta aŭtobusy luks. Pieršaja kamanda była taja samaja: hladzieć uniz, nie padymać hałavu. Ale tam upieršyniu dali pajeści — vydali rasijski vajskovy suchpajok i pa paŭtary-dźvie butelki vady. Dazvolili raźviazać ruki, ale zahadali jeści, nie pavaročvajučysia.

My sami źviarnuli ŭvahu, što na darožnych šyldach była nie tolki rasijskaja mova, ale i biełaruskaja. Heta paćvierdziła: my ŭ Biełarusi.

Jechali niekalki hadzin. Kali aŭtobus spyniŭsia, uvajšli dvoje mužčyn u bałakłavach. Skazali, što «vitajuć nas na ziamli Respubliki Biełaruś» i pieradajuć «asabistyja vitańni ad prezidenta Alaksandra Ryhoraviča Łukašenki». I kab u nas nie zastałosia drennych uražańniaŭ, dali nam «padarunki» — papiarovyja torby z tušonkaj, małakom i jašče niejkimi praduktami, u asnoŭnym biełaruskimi, ale vajskovymi.

Pieršaja reakcyja — instynkt zeka: brać usio z saboj, bo ŭsio moža spatrebicca. Ale my ŭžo razumieli, što na abmienie, i nie chacieli vyhladać tak, byccam rekłamujem Biełaruś. Na torbach byŭ nadpis «Respublika Biełaruś» i malunak zachadu sonca nad bałotam. Tamu amal usie vyrašyli pakinuć ich u aŭtobusie. Ale nam skazali: pakidać nielha. Daviałosia ŭziać z saboj — ale potym vykinuli.

«NN»: Što adčuli, kali zrazumieli, što ŭžo na terytoryi Ukrainy?

MB: My ŭžo zdahadvalisia ŭ darozie, što heta moža być abmien. Ale strymlivali siabie — nie chacieli vieryć, kab potym nie było jašče horš. Emacyjny stan — hałoŭnaje dla viaźnia. Nielha być raschistanym — heta ryzykoŭna. Tamu my siabie bierahli.

Dobra pamiataju vałancioraŭ, žoŭta-błakitnyja stužki, chtości razdavaŭ ściažki. My tak chacieli jak najchutčej apynucca ŭ našych aŭtobusach, prosta dalej — u hłyb Ukrainy, što nie było sił navat na emocyi. Ale pa darozie jany prychodzili: ja svabodny, ja va Ukrainie, baču darožnyja znaki, baču «Čiernihiv». Mnie nie zaviazvajuć vočy. Heta, zdajecca, sapraŭdy skončyłasia.

Nas zavieźli ŭ vajskovy špital. Tam nakarmili, dali mahčymaść pamycca, schadzić u prybiralniu. Vydali spartyŭnaje adzieńnie, skazali, što turemnaje možna vykidać. Ale ja nie ŭsio vykinuŭ — i dobra, bo paźniej hetyja rečy spatrebilisia dla Nacyjanalnaha muzieja vajny.

Potym nas nakiravali na praceduru reintehracyi — viartańnia ŭ hramadstva, dzie dziejničajuć čałaviečyja praviły. Ciaham čatyroch tydniaŭ z nami pracavali psichołahi. Nas apytvali: treba było padrabiazna raspavieści, što adbyvałasia z nami ciaham hetych dvuch z pałovaj hadoŭ.

Była i administracyjnaja častka: adnaŭlali dakumienty, bankaŭski rachunak, numar telefona. I samaje važnaje — dapamahali apaznavać ludziej, ź jakimi my byli ŭ pałonie, u SIZA, na zonie.

Maksim Butkievič paśla vyzvaleńnia z rasijskaha pałonu na sustrečy prezidenta Uładzimira Zialenskaha z pradstaŭnikami ŭkrainskaj hramadzianskaj supolnaści, 23 kastryčnika 2024 hoda. Fota: Ofis prezidenta Ukrainy

«Čytali uryŭki z pramoŭ Pucina i prymušali pałonnych paŭtarać» 

«NN»: Što było z vami ŭ pałonie?

MB: Usiudy parušeńnie Ženieŭskich kanviencyj. Usiudy.

Mianie ŭziali ŭ pałon 21 červienia 2022 hoda, na poŭdni ad Lisičanska. Nas vieźli paŭtara sutak, ź pierasadkami — BMP, hruzaviki, lehkaviki. Načavali dzie-niebudź pa darozie — ja dakładna nie viedaju dzie. I hety etap byŭ samym niebiaśpiečnym. Tam možaš prosta «źniknuć». Kali chtości psichična niestabilny — ciabie mohuć prosta zabić.

Mianie źbili na nastupny dzień u pałonie — na pierasyłcy, u miescy, dzie my načavali. U achoŭnikaŭ byli bałakłavy, i nas heta navat supakojvała: značyć, my, moža, vyžyviem. Bo tvar chavajuć zvyčajna tolki tady, kali nie chočuć, kab ich paznali. Ale adzin z aficeraŭ byŭ psichična nieŭraŭnavažany — ja b skazaŭ, ź psichaseksualnymi prablemami. Jon kpiŭ z chłopcaŭ, raspytvaŭ, dzie ich žonki, i raspaviadaŭ, što «ciapier ź imi robiać» — u samych nieprystojnych padrabiaznaściach. Heta byŭ śviadomy emacyjny hvałt.

Potym pryjechali dva prapahandysty — taksama ŭ bałakłavach. Nas vyvodzili pa adnym, zdymali videa. Ja cikaviŭ ich najbolš, bo byŭ adziny aficer, žurnalist, pravaabaronca. Mianie prymusili skazać na videa, što mianie ŭziała ŭ pałon hrupa «Otvažnyje», što «jany dobra staviacca». I ja sapraŭdy skazaŭ, što mianie nie katujuć — bo heta było praŭdaj na toj momant.

A praź dźvie hadziny mianie źbili. Prymusili stać na kaleni, pravodzili «ŭroki historyi». Čytali ŭryŭki z pramoŭ ci artykułaŭ Pucina pra historyju Ukrainy. Prymušali pałonnych paŭtarać ich słova ŭ słova. Kali pamylalisia ci rabili paŭzu nie tam — atrymlivali ŭdar dubinkaj. Jon biŭ prafiesijna — u adno i toje ž miesca. Ja ŭ niejki momant skazaŭ: «Vy mnie złamajecie ruku». Jon adkazaŭ: «Nie, nie złamaju». I mieŭ racyju: udary byli trapnyja — defarmacyja chrastkoŭ, ale bieź pierałomu.

U rasijskim pałonie, červień 2022 hoda. Skrynšot ź videa

Potym chacieli, kab ja skazaŭ: «Ja — aficer USU, žadaju rasijskamu śpiecnazu ŭdałaha palavańnia». Ja admoviŭsia. Skazaŭ: «Vy sami skazali, što ja aficer USU. Dyk jak ja mahu takoje kazać?» Jon adkazaŭ: «Nu dobra», — i pajšoŭ. Ale paźniej viarnuŭsia — užo z «urokami historyi». Jon praciahvaŭ bić, byŭ byccam u transie.

Prapahandysty kazali: «Vy dumajecie, što vy vajennapałonnyja? Nie. Vy — źnikłyja bieź viestak u zonie bajavych dziejańniaŭ. Kali budziecie siabie drenna pavodzić — možacie tak i nie viarnucca». Jany kazali: «Chočaš — pojdziem z nami na zadni dvor. Tam jama. Pahladziš, što zastałosia ad tych, chto nie zrazumieŭ». Ja nie chacieŭ hladzieć na tuju jamu. Chacia ciapier škaduju — treba było bačyć usio. Ale tady ja nie moh sabie dazvolić złamacca.

Pierad tym, jak nas adpravili ŭ Łuhansk, u nas adabrali abutak. Prosta pytalisia: «U kaho 41-y? U kaho 42-i?» A potym: «Usim zdymać!» Bo našy biercy — lepšyja za ich. Jany zabrali ich dla siabie. A my jechali dalej u škarpetkach.

«Pieršyja paŭtara miesiaca my nie mahli zasnuć ad hoładu»

«NN»: Što adbyvałasia ŭ Łuhanskim SIZA?

MB: Pieršyja tydni — pastajannyja dopyty. Siarod ich byŭ adzin u Ministerstvie dziaržaŭnaj biaśpieki «ŁNR». Pahražali zhvałtavańniem, prymianiali elektrašokier. Ale ź ciaham času jany zrazumieli, što z našaj hrupy ŭžo niemahčyma atrymać aktualnuju vajennuju infarmacyju — prajšło zanadta šmat času. Tamu hałoŭnaj metaj stała psichałahičnaje razbureńnie.

Kazali, što Ukraina — nie dziaržava, što my «adzin narod», što Zialenski — narkaman i kłoŭn, što nami vałodajuć aliharchi. Chtości tupa paŭtaraŭ łozunhi pra «adzin narod, adna mova, adna viera». Inšyja — razumniejšyja — bili ŭ sacyjalna-ekanamičnyja punkty: «Dzie tvaje aliharchi? Čamu ich dzieci nie vajujuć, a ty — tak?»

Jany sprabavali, ale ničoha nie atrymałasia. Ja kazaŭ: «Kožny pierad svaim Boham staić abo padaje». Heta značyć, što kožny sam niasie adkaznaść za toje, što robić. Ja adkazvaju za siabie.

«NN»: Jak doŭha ciahnulisia takija dopyty?

MB: Zvyčajna — ad hadziny da troch. U MDB — da pałovy dnia, bo im było važna «razvarušyć». Najdaŭžejšy «dopyt» — 16 lipienia 2022 hoda, u moj dzień narodzinaŭ. Tady mnie ŭpieršyniu skazali: «My ciabie pasadzim. Ty — vajenny złačyniec».

«NN»: Jakija byli ŭmovy ŭtrymańnia?

MB: U kamiery nie było navat tualetnaj papiery. Myła nie davali. Tolki praz tydzień paśla dopytu ja paprasiŭ dazvoł na hihijenu — i nam dali turemnaje myła i vafielny ručnik. Matracy — staryja, parvanyja, biez usiaho. My vučylisia abrazać paznohci ab ścieny.

Paraša była, ale biez narmalnaj izalacyi. Davodziłasia vykarystoŭvać paŭtaralitrovuju plašku, kab «prakrucić» sistemu, kab nie zabivałasia — rabili heta prosta rukami, pierad tym jak schadzić u prybiralniu i paśla.

Charčavańnie było try razy na dzień, ale sami porcyi — mizernyja, ježa ahidnaja. Pieršyja paŭtara miesiaca my nie mahli zasnuć ad hoładu. Tolki paźniej zrazumieli: ježa ŭ nas była horšaja, čym u zvyčajnych kryminalnikaŭ. U ich byli tłuščy, śpiecyi, bolšyja porcyi. I navat špacyry ŭ ich byli.

Mianie nie vyvodzili z kamiery na špacyr vosiem z pałovaj miesiacaŭ. Ja staŭ šera-zialonaha koleru.

Padjom byŭ u 6:00. Spačatku — himn «ŁNR». Potym — himn Rasii. Nam vydali teksty i zahadali vyvučyć. Ustać, ruka da serca, stajać «na zvažaj». Chto nie vykonvaŭ — pakarańnie: dubinki.

Kali mianie pieraviali ŭ turmu, dzie siadzieli kryminalniki, ja zapytaŭ, kali himn. A mnie adkazali: «Jaki himn?» Tam hetaha nie było.

Maksim Butkievič padčas śledčaha ekśpierymientu ŭ Sievieradaniecku. Fota: SK RF

Prymušali vykonvać «fizičnyja praktykavańni»: musiŭ biehčy ŭzdoŭž ściany z apuščanaj hałavoj. Ruki — za patylicu, u zamok. Na kaleni. Potym — pieralik: pa proźviščach, imionach, imionach pa baćku. Staršy pa kamiery dakładvaŭ. Kali błytaŭsia — karali jaho abo ŭsiu kamieru.

«NN»: Kali vas pieraviali ŭžo pa kryminałcy, jak źmianilisia ŭmovy?

MB: Režym byŭ značna miakčejšy. I što važna, źjaviŭsia televizar. Jon nie vyklučaŭsia nikoli — jak i lampačka. Ale praz televizar ja ŭpieršyniu atrymaŭ choć niejkuju infarmacyju. Da hetaha — poŭnaja inkamunikada. Usia infarmacyja — tolki vypadkovaja: abo praz redkija sustrečy ŭ dušy, kali bačyli inšych pałonnych i mahli pierakinucca słovam na 20 siekund, pakul nie hladzić achoŭnik; abo kali ŭ kamieru zakidvali novych aryštavanych — cyvilnych.

«NN»: Jak vy adreahavali na prysud — 13 hadoŭ? (U 2023-m viarchoŭny sud «ŁNR» asudziŭ Butkieviča za nibyta «žorstkaje abychodžańnie z cyvilnym nasielnictvam i ŭžyvańnie va ŭzbrojenym kanflikcie zabaronienych mietadaŭ» i «zamach na zabojstva dźviuch asob ahulnaniebiaśpiečnym sposabam i naŭmysnaje paškodžańnie čužoj majomaści ahulnaniebiaśpiečnym sposabam». — NN).

Na pasiadžeńni apielacyjnaha suda ŭ Maskvie, 22 žniŭnia 2023 hoda. Fota: rasijski ruch «Za pravy čałavieka»

MB: Ščyra? Amal nijak. Nam kazali, što čym raniej nas asudziać, tym raniej adbudziecca abmien. I ŭsio ž ja zaŭsiody viedaŭ: mianie abaviazkova pamianiajuć. Nie tamu, što ja niejki važny — ja prosta mocna vieryŭ u maich blizkich. Ja viedaŭ: jany nie pakinuć. Chacia, viadoma, u hałavie žyŭ strach, što moža padvieści zdaroŭje.

Tamu kali ja pačuŭ pra svoj «termin» — 13 hadoŭ, — heta była psieŭdaličba. Nichto hetyja terminy siadzieć nie budzie.

«Ja suprać hvałtu, ale kali ty možaš spynić zło i nie robiš hetaha — ty stanovišsia jaho častkaj»

«NN»: Niekatoryja mohuć skazać, što žurnalist, pravaabaronca nie pavinien brać zbroju ŭ ruki. Što b vy na heta adkazali?

MB: Nie liču siabie pacyfistam u čystym vyhladzie.

Ja suprać hvałtu, ale kali ty možaš spynić zło i nie robiš hetaha — ty stanovišsia jaho častkaj. Tamu ja pryniaŭ udzieł u vajnie, staŭ aficeram USU. Nie tamu, što lublu vajnu, — a tamu što abaraniaju toje, što lublu: svaich ludziej, svaje kaštoŭnaści. Ja nie škaduju ni pra adno rašeńnie, pryniataje z 24 lutaha 2022 hoda.

Maksim Butkievič z katom u vojsku, 30 sakavika 2022 hoda. Fota: fejsbuka Butkieviča

Ja sapraŭdy nienavidžu hvałt. Heta najhoršaje, što moža być. Paśla pałonu ja zrazumieŭ: hvałt — heta nie pra bol, nie pra fizičnaje razbureńnie. Hvałt — heta kali čałavieka pieratvarajuć u abjekt. Kali ciabie prymušajuć stać pradmietam. Kali tabie kažuć: «Stań tak. Ciapier — inakš. Ciapier — na raściažku». I ty viedaješ: kali nie zrobiš — budzie baleć.

Bol — heta sihnał. Jon kaža, što śmierć nabližajecca. A strach — heta čakańnie bolu. Hetyja try rečy: bol, strach, hvałt — utvarajuć trojcu. Heta manipulacyja śmierciu. I tyja, chto ciabie kantraluje, vyrašajuć: nablizić śmierć ci nie. Heta i jość dehumanizacyja. Jana pieraŭtvaraje čałavieka ŭ nieludzia.

Ja vieteran. I ja hanarusia hetym. Heta častka majoj identyčnaści.

«NN»: Jak nam, biełarusam, ukraincam, u čas vojn i represij znachodzić sens žyćcia?

MB: Biełaruś, biełarusy i biełaruski — heta častka majoj historyi ŭžo daŭno. Ja ŭdzielničaŭ u pratestach jašče ŭ 1996 hodzie. I dla mianie siońnia Biełaruś i Ukraina vielmi blizkija — jany majuć ahulny bol i ahulnuju nadzieju.

Na žal, siońnia Biełaruś — de-fakta akupavanaja kraina. Na jaje terytoryi — zamiežnyja vojski, jakich nichto nie zaprašaŭ, ale jany zastalisia. I heta zabiaśpiečvaje stabilnaść režymu. Kali heta nie akupacyja, to što tady?

Ale ŭsio, što maje pačatak, maje i kaniec. I heta taksama skončycca. Ja ŭpeŭnieny: my isnujem dziakujučy inšym ludziam. Maja svaboda — vynik dziejańniaŭ tych, kaho ja navat nie viedaju. I my sami stvarajem umovy, u jakich mohuć žyć inšyja.

Nielha hublać nadzieju. Bo navat samyja ciomnyja rečy majuć kaniec. Ale jany nie zakančvajucca sami — ludzi ich spyniajuć. Naš abaviazak — dziejničać. I nieści adkaznaść za svaje dziejańni i biaździejańnie.

U maim žyćci ciapier dźvie asnoŭnyja płyni: vajna i luboŭ. Ja nikoli tak nie caniŭ ludziej, jak ciapier. I nikoli nie razumieŭ tak hłyboka, što ŭsio trymajecca na salidarnaści, spačuvańni i lubovi. Ludziam, što pobač, patrebnyja nie łozunhi, a padtrymka. I kali kožny voźmie na siabie adkaznaść — zło nie projdzie.

***

Maksim Butkievič naradziŭsia 16 lipienia 1977 hoda ŭ Kijevie. Suzasnavalnik «Hromadśkie radio» (2013) i Centra pravoŭ čałavieka ZMINA. Raniej pracavaŭ u BBC World Service i na šerahu ŭkrainskich telekanałaŭ, a taksama ŭvachodziŭ u kiraŭnictva ŭkrainskaha pradstaŭnictva Amnesty International. Taksama Butkievič byŭ kaardynataram i suzasnavalnikam prajekta «Bieź miežaŭ», nakiravanaha na dapamohu šukalnikam prytułku, ukrainskim pierasialencam i supraćdziejańnie movie varožaści.

«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny

PADTRYMAĆ

Kamientary1

  • ****
    11.05.2025
    Uvažajemaja riedakcija,ia sdierživajuś,poetomu ničieho oskorbitielnoho. Niet bolšieho hnoja na Ziemle,čiem voniučaja pohanaja orda so svoim «nasielenijem»—ordynskimi ubludkami.
    I—dla biełarusov braťja ukraincy. Vy —nikohda! NIKOHDA!

Ajcišnica pryjechała z Polščy ŭ Biełaruś i žachnułasia cenam u «Mile»16

Ajcišnica pryjechała z Polščy ŭ Biełaruś i žachnułasia cenam u «Mile»

Usie naviny →
Usie naviny

Hiermanija pry Miercu nie budzie publikavać detali vajskovaj dapamohi Ukrainie1

Biełarusu vydali vielmi nietypovuju polskuju vizu. Jana na praciahły termin, ale časta ź joj nie pajeździš8

Kancert hurta Metallica vyklikaŭ nievialiki ziemlatrus1

Biełaruskuju banknotu ŭ honar 80-hodździa Pieramohi ŭžo za vialikija hrošy pierapradajuć na eBay1

U Kramli paabiacali «padumać» nad prapanovaj ab 30-dzionnym pieramirji

Stała viadoma, jak pakarajuć mahiloŭskich dziaciej, jakija niepavažliva pastavilisia da dziaržaŭnaha salutu17

Styŭ Uitkaf padčas sustreč z Pucinym karystaŭsia pasłuhami štatnych pierakładčykaŭ z Kramla7

«Sałodkaja hlina za 9 rubloŭ». Biełarusy spračajucca z-za cany na šakaładku «Alonka»6

U Tadžykistanie zatrymali varažbitku, jakaja prymušała klijentaŭ zajmacca ź joj seksam5

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Ajcišnica pryjechała z Polščy ŭ Biełaruś i žachnułasia cenam u «Mile»16

Ajcišnica pryjechała z Polščy ŭ Biełaruś i žachnułasia cenam u «Mile»

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić