Jon niezadavoleny, što 95% srodkaŭ na rekłamu ŭ internecie idzie na zamiežnyja placoŭki.

Ministr infarmacyi Marat Markaŭ na dziaržaŭnym Forumie miedyjnaj supolnaści Biełarusi zajaviŭ, što treba pastrožyć rehulavańnie rekłamy.
«U nas siońnia 95% rekłamnych srodkaŭ, jakija biełaruskija pradpryjemstvy traciać na rekłamu ŭ internecie, idzie na zamiežnyja placoŭki. I adpaviedna što my možam rehulavać u hetym pytańni i jak my možam zacikavić błohieraŭ i placoŭki našy, jakija pracujuć u hetym asiarodździ? Nam treba brać prykład z rasiejcaŭ, jakija pryniali ŭžo adpaviedny zakon ad markiroŭcy rekłamy, nam treba brać prykład z kazachaŭ, jakija taksama pryniali, ź Jeŭrasajuza, jaki pryniaŭ anałahičnyja narmatyŭnyja dakumienty», — skazaŭ Markaŭ.
Hetuju ž temu jon niadaŭna ŭzdymaŭ na Respublikanskim forumie žančyn-pradprymalnikaŭ «Enierhija i stvareńnie» ŭ Minsku.
«Biełaruski rynak internet-rekłamy demanstruje pastajanny rost. U 2024 hodzie dasiahnuty pakazčyk u $55 młn. U biahučym prahnazujuć $65 młn, što adpaviadaje štohadovamu rostu ŭ 15-20%. Pry hetym 95% rekłamnych biudžetaŭ u internecie iduć na zamiežnyja placoŭki. Heta značyć našy placoŭki atrymlivajuć tolki kala 5% rekłamnych hrošaj. Ci jość sens tady ździŭlacca, što rekłama biełaruskich tavaraŭ na zamiežnych placoŭkach idzie ruka ab ruku z ekstremisckimi rolikami, jakija zaklikajuć razvalić našu krainu i stvoranymi pry hetym na našy ž hrošy, heta značyć za hrošy biełaruskich pradpryjemstvaŭ?»
Kamientary