Minčuk nie vieryŭ, što maci nie moža chadzić, i žorstka zabiŭ jaje. Rodnyja raniej užo vyklikali na jaho milicyju
Mužčyna doŭha źbivaŭ piensijanierku, jakaja paśla apieracyi nie mahła samastojna pierasoŭvacca. U chod pajšła navat piła.

Minčuk žorstka zabiŭ svaju maci-invalida, bo nie vieryŭ, što jana nie moža chadzić paśla apieracyi.
52-hadovy mužčyna žyŭ razam ź siastroj, niepaŭnaletniaj plamieńnicaj i 76-hadovaj maci-piensijanierkaj ź invalidnaściu. Žančyna paśla apieracyi nie mahła pierasoŭvacca samastojna. U siamji časta zdaralisia kanflikty — z-za taho, što mužčyna mocna piŭ.
U adzin ź lipieńskich viečaroŭ minčuk pa zvyčcy vypivaŭ ź siabrami. Dadomu jon viarnuŭsia pozna i pačaŭ skandał z maci. Mužčyna kryčaŭ na piensijanierku, pačaŭ nanosić joj udary, patrabavaŭ ustać i nie vieryŭ, što jana nie moža hetaha zrabić.
Biezdapamožnaja žančyna ŭmolvała syna spynicca, adnak toj, nie žadajučy ničoha čuć, skidaŭ jaje z kanapy i praciahvaŭ źbivać. Siastry i plamieńnicy jon zahadaŭ nie vychodzić z pakoja. Skazaŭ, što pabje i ich, kali jany ŭmiašajucca abo vykličuć milicyju.
Raptam u kvatery stała cicha. Mužčyna pajšoŭ na bałkon i vyjšaŭ adtul ź piłoju ŭ rukach. A potym viarnuŭsia da maci ŭ pakoj, adtul pačuŭsia žudasny kryk. Dačka vybiehła na dapamohu da piensijanierki i zapatrabavała pakinuć jaje ŭ spakoi.
Tolki tady debašyr spyniŭ katavańni i pajšoŭ. Ale nieŭzabavie mužčyna viarnuŭsia i ź jašče bolšaj siłaj praciahvaŭ źbivać biezabaronnuju piensijanierku, patrabujučy ŭstać. Nie dasiahnuŭšy žadanaha, mužčyna potym ciahnuŭ jaje da vakna, pahražajučy vykinuć ź jaho, kali jana nie ŭstanie sama.
Pačuŭšy hetyja słovy, siastra znoŭ pasprabavała ŭmiašacca, jana zajšła ŭ pakoj i ŭbačyła, što maci ŭžo lažyć kala akna, a ahresar praciahvaje nanosić šmatlikija ŭdary. U niejki momant mužčyna adstupiŭ i loh spać u tym ža pakoi, dzie na padłozie lažała žančyna. Siastra i plamieńnica bajalisia za svajo žyćcio i nie advažylisia paklikać na dapamohu.
Tolki rankam nastupnaha dnia minčuk pabačyŭ, što maci lažyć na akryvaŭlenaj padłozie. Jon pačaŭ klikać jaje i prasić padniacca, ale jana nie padavała prykmiet žyćcia. U pakoj prybiehli astatnija členy siamji, jakija adrazu ž vyklikali chutkuju i siłavikoŭ. U hety čas mužčyna vycier kroŭ z padłohi. Potym jon rastłumačyŭ, što zrabiŭ heta «na aŭtamacie».
Dačka zahinułaj raspaviała siłavikam, što pieryjadyčna sama padviarhałasia hvałtu z boku brata. Jana niekalki razoŭ vyklikała na jaho milicyju. Na mužčynu składali administracyjnyja pratakoły, a ŭ 2016 hodzie jaho sudzili i pa kryminalnaj spravie. Niejki čas jon byŭ u ŁPP, a potym viarnuŭsia i praciahnuŭ pić.
Taksama žančyna raskazała, što ŭ toj trahičny dzień jana zdymała toje, što adbyvajecca, na mabilny telefon, a jaje dačka ŭklučyła dyktafon.
Śledčym mužčyna rastłumačyŭ, što nie vieryŭ u invalidnaść maci. Z-za hetaha jon raźjušyŭsia, pačaŭ jaje bić, pahražaŭ adrezać nohi i vykinuć z akna. Vinu ŭ zabojstvie jon nie pryznaŭ.
Na mužčynu zaviedziena kryminalnaja sprava pa artykule ab zabojstvie zaviedama staroj asoby. Sankcyja artykuła ad vaśmi hadoŭ da śmiarotnaha pakarańnia.
Kamientary