Paśpiachovaja top-madel žyvie ŭ biełaruskaj vioscy — z hanararaŭ ad Dior i Versace kupiła baćkam karovu
20-hadovaja Alesia žyvie ŭ pasiołku Strešyn. Apošnija šeść hadoŭ dziaŭčyna rehularna padarožničaje pa śviecie, zdymajučysia dla luksovych brendaŭ nakštałt Dior, Louis Vuitton, Versace i Tiffany. A potym pryjazdžaje ŭ rodnuju viosku, dzie, akramia siamji karoŭ, jaje čakajuć konik Fryda, baran Andrucha, lubimy dub i jašče šmat čaho cikavaha.

Historyju dziaŭčyny raskazvaje «Anłajnier».
Pieršaja rekłamnaja zdymka Alesi byli ŭ 14 hadoŭ — rekłama viasielnych upryhožvańniaŭ Tiffany. Jana tady pajechała ŭ Kareju na try miesiacy.

Paśla ŭ dziaŭčyna byli i vokładki dla vialikich časopisaŭ, i zdymki dla brendaŭ Dior, Louis Vuitton, Versace, Comme des Garçons. Z pajezdak pa Japonii, Kitaju, Tajvaniu i Karei dziaŭčyna zaŭsiody viartajecca ŭ svoj pasiołak Strešyn, dzie žyvie mienš za tysiaču čałaviek. Tut u jaje baćki, siabry, lubimy dub, konik Fryda, karovy, barančyki.
«Z adnoj ź pieršych pajezdak u Aziju ja pryviezła dadomu sumu, jakaja dla vioski, viadoma, niejmaviernaja. Na častku z hetych hrošaj mama z tatam tady, pamiataju, kupili karovu. Ciapier ich u nas ich dziesiać. My raniej žyli nie asabliva bahata, kali ščyra, a ciapier karovy, možna skazać, nas kormiać», — raskazała Alesia.
U madeli dziaŭčyna trapiła ŭ 13.
«Ja nikoli nie dumała, što budu zajmacca madelinham, prosta adnojčy adkazała na storys u Instagram: «Chto choča stać madellu, pišycie». A ja tady sacyjafobka była: mianie trochi bulili starejšyja chłopcy ŭ škole, i dla mianie napisać kamuści było ciažka. I voś ja siadžu, trasusia, adpraŭlaju smajlik. U adkaz paprasili dasłać fatahrafii. Ja sfotkałasia ŭ maminym pakoi na telefon i adasłała. Skazali pryjazdžać u Minsk».

Spačatku baćki nie chacieli adpuskać Alesiu navat u stalicu. Mieniedžeram adnaho ź filijałaŭ francuzskaha ahienctva pryjšłosia doŭha tłumačyć, dakazvać, što ŭsio budzie ŭ paradku, pradjaŭlać dakumienty. U vyniku pierakanali — užo praz paru miesiacaŭ Alesia źjechała pa kantrakcie ŭ Aziju. Vielmi chutka takija pajezdki stali dla dziaŭčyny rehularnymi.
Ciapier dziaŭčyna vučycca va ŭniviersitecie na jurydyčnym —viartajecca sa zdymak i adrazu na siesiju.

U škole jaje, jak stała madellu, bulić pierastali.
«Ja była vielmi chudzieńkaja i blednaja. U vioscy ž standarty pryhažości zusim inšyja, tut formy ceniacca. A tut voś akazvajecca, što ja madel — i ŭsio, Lesia adrazu «dzieŭka oho-ho», treba «ź Lesiaj pa-hu-lać». Paciešna: chłopiec, jaki ŭ škole ckavaŭ mianie macniej za ŭsich, ciapier stavić mnie ahieńčyki na historyi ŭ Instagram. Ja liču, heta pieramoha».
Alesia raskazała, jak uratavała kania, jaki ciapier žyvie ŭ jaje.
«Frydu ŭ susiedniaj vioscy chacieli addać na miasa, a tata jaje vykupiŭ. My ciapier na joj katajemsia z Dašaj, majoj siastroj, kali pryjazdžajem dadomu. Fryda troški svavolnaja. Adnojčy jana skinuła Dašku, i taja vybiła zub. Ale my tym ža viečaram pajechali ŭ Žłobin na Dzień horada: nie mianiać ža płany!»

Dziaŭčyna dzielicca, kolki možna zarabić za zdymku.
«U siarednim hadzina zdymki z ulikam kamisii ahienctva prynosić $100. Za dzień možna zarabić $1000. Praŭda, jość kuča niuansaŭ: ź ciabie zdymajuć za pieraloty, za pražyvańnie, za taksi — ahienctva chitryja i znachodziać kuču ščylin, jak ciabie choć trochi, ale naduryć. Ale ŭsio roŭna pa mierkach Biełarusi vychodziać vielmi prystojnyja hrošy».

Składanaściaŭ u takoj pracy taksama chapaje.
«Dziaŭčynki z 15 hadoŭ pa šmat hadzin u dzień stajać na abcasach, časam za dzień atrymoŭvajecca prysieści tolki chvilin na 10-15. Tabie mianiajuć vobrazy i praciahvajuć fatahrafavać biez prypynku — prosta jak kanviejer. A potym da 20 hadoŭ u ich vyłaziać vieny, i ich davodzicca «padmazvać», kab nie było vidać u kadry. Varykoz — heta madelnaja kłasika».

Dziaŭčyna raspaviadaje pra viaskovaje žyćcio: pra toje, jak katajecca ź siabram na kambajnie, jak na Kupalle tut skačuć praz vohniščy, jak u dziacinstvie jany skakali ŭ ziernie i z abryvu ŭ Dniapro, uziaŭšysia za ruki.

Pierad tym jak adpravicca na niekalki miesiacaŭ va ŭmoŭnuju Japoniju ci Kitaj, dziaŭčyna pa tradycyi źbiraje bukiecik traŭ z pola, zasušvaje i biare z saboj — taki simvaličny kavałačak doma, jaki dapamahaje, kali pasiarod bietonna-šklanoha azijackaha miehapolisa stanovicca samotna.
Jak u Azii reahujuć na pryhožuju błandzinku z hłybokimi błakitnymi vačyma?
«U mnohich krainach Azii ličycca, što sfotkacca ź jeŭrapiejcam — heta na pośpiech! U Piekinie było niemahčyma prajścisia pa vulicy: ludzi prosta dastavali telefony i biaskonca zdymali, byccam my zorki niejkija. Prysiadzieš dzie-niebudź na aharodžu, i praz chvilinu ŭžo niejkaja žančyna pa čarzie fatahrafuje z taboj svaich synoŭ. Spačatku było dziŭna, potym pryvykła.
A, nu i zatoje zaŭsiody biaspłatny ŭvachod u lubuju ŭstanovu! Haspadaram kłubaŭ abo restaranaŭ samim chočacca, kab u ich adpačyvali jeŭrapiejcy, jany dajuć lepšyja stoliki na samych bačnych miescach: dla ich heta pakazčyk statusu».

Svajo dalejšaje žyćcio Alesia płanuje źviazać sa śfieraj pryhažości.
«Užo nie ŭjaŭlaju siabie biez hetaha. Ja, viadoma, davučusia na jurysta, ale heta budzie bolš dypłom dla zaspakajeńnia mamy z tatam. Madelinh daŭ mnie vielmi šmat. Ja była saramlivym zabitym padletkam, časam navat u kramu vyjści bajałasia. A budučy madellu, ja raźniavoliłasia, paznajomiłasia ź vialikaj kolkaściu čałaviečnych i dobrych ludziej».

Kamientary
Śmiešna što na jurydyčnym vučycca. Kamu jano tam treba budzie? Chiba što ŭ prakurory dy pra hienacyd bajki składać ...