Capkała adkazaŭ Koŭłu. I zrabiŭ vyhlad, što jaho nie złavili na chłuśni
Nieŭzabavie paśla taho, jak śpiecpradstaŭnik prezidenta ZŠA Džon Koŭł asprečyŭ u sacsietcy Ch fakt jakoha b to ni było ŭdziełu ŭ pracesie niadaŭniaha vyzvaleńnia biełaruskich palitviaźniaŭ ciapierašniaha daradcy Ałbanskaj inviestycyjnaj karparacyi Valeryja Capkały, sam hety dziejač adhuknuŭsia ŭłasnym pastom.

Pryznavać, što pierabolšyŭ ułasnuju rolu, Capkała, praŭda, nie staŭ, a zamiest hetaha zrabiŭ vyhlad, što Koŭł nibyta tolki paćvierdziŭ raniej skazanaje im:
«Sapraŭdy. Heta mienavita toje, na što ja rabiŭ akcent u intervju».
U detali, praŭda, udavacca nie staŭ, a zamiest taho adrazu pierajšoŭ da kamplimientaŭ Donaldu Trampu i krytyki Śviatłany Cichanoŭskaj:
«Prezident Tramp byŭ adzinym kiraŭnikom dziaržavy, jaki adreahavaŭ na zvaroty łaŭreataŭ Nobieleŭskaj premii i spryjaŭ vyzvaleńniu palityčnych źniavolenych.
Što sapraŭdy mianie aburyła, dyk heta toje, što tak zvany Ofis Cichanoŭskaj, praz usie kantralavanyja im ŚMI, pradstaviŭ heta dasiahnieńnie jak vynik svajoj piacihadovaj pracy, a Złučanyja Štaty pradstaviŭ tolki ŭ dapamožnaj roli».
Cytat i spasyłak, što heta sapraŭdy było tak, Valeryj Capkała nie pryvioŭ.
Kamientary
— Učastvuju! (myślenno: «Začiem ja sovrał? Ja ž nie učastvuju…)))