Mierkavańni4545

Biełarusizacyja ŭ Minsku: adčuvańnie nadychodziačaj łaviny

U listapadzie ja pryjechała ŭ Minsk paśla amal što dvuch hadoŭ jeŭrapiejskaj emihracyi. Biełaruskuju miažu mnie daviałosia tady pierachodzić litaralna pieššu. Supracoŭnica litoŭskaj mytni machnuła rukoju kudyści ŭ šeruju vilhotnuju pusteču: «Idzicie prosta, uzdoŭž voś hetaj biełaj linii, praź mietraŭ piaćsot budzie Biełaruś…»

I ja pajšła, ciahnučy svoj nievialiki bahaž. Ciažka dychajučy, razmazvajučy ślozy, nachilajučysia ad vietru dy chistajučysia, ja išła «ŭ Biełaruś». I z kožnym krokam dzieści ŭnutry, pad rebrami, narastała viadomaje mnie pačućcie nabližeńnia da čahości chvalujučaha i niebiaśpiečnaha, ale razam z tym niepaźbiežnaha. Jak u dziacinstvie, kali staiš u čarzie na pryščepku.

Padobnaje było i dva hady tamu — moj samalot «Minsk — Paryž» adarvaŭsia ad uźlotnaj pałasy, i ja ŭpieršyniu apynułasia pamiž ziamloju i niebam… Tak razvažajučy, ja išła. Tyja «piaćsot mietraŭ» zdavalisia nievierahodnaj adlehłaściu. I voś napieradzie pakazaŭsia dziŭny, ź vialikimi brudna-załatymi litarami znak «Biełaruś» — jak niepracujučy majak na vostravie pasiarod akijana. Ty možaš płyści ŭ hetym kirunku tolki kali peŭny, što tam sapraŭdy jość suša. Da hetaj ščymlivaj karciny pasavała ŭsio navakolle, jano było jak u čorna-biełaj dramie nieviadomaha režysiora — šerańki doždžyk, čorny asfalt, hołyja drevy abapał darohi. Voś ja i doma.

Voś i Minsk. Mnie ciažka było adrazu paznać horad.

Pieršaje ŭražańnie — adnatypovyja šmatpaviarchoŭki, niedarečnyja kryštalovyja zbudavańni śvincovych adcieńniaŭ vyraśli jak hryby za čas majoj adsutnaści. Nieznajomyja rajony, ludzi ź niazvykłymi dla mianie vyrazami tvaru… Nie, usio heta było i raniej, ale ciapier usprymałasia pa-novamu. Ludzi, jakija žyli doŭhi čas daloka ad rodnaha horada, zrazumiejuć…

Za kolki tydniaŭ ja zrazumieła, što ŭ Minsku źmianiłasia nie tolki architektura spalnych rajonaŭ, a abjavy u mietro ciapier hučać i pa-anhlijsku. Jość i niešta jašče. Na vulicy chłopčyki dy dziaŭčatki majho vieku razdavali stužki ź biełaruskim arnamientam. Pa radyjo śpiavali biełaruskija hurty. Navat prezident namahaŭsia pramović pa-biełarusku, pieraadolvajučy «trasianku». Viadoma, hadziny praź dźvie atrymałasia b uvohule šykoŭna, prosta treby było padrychtavacca…

Padrychtavacca. Hetaje słova nie vychodzić u mianie z hałavy. Padrychtavacca, kab razmaŭlać na rodnaj movie? Ci da čaho jašče?

Da čaho i da kaho treba rychtavacca biełarusam? Tak, nie chočacca rabić apakaliptyčnyja fiłasofskija vysnovy.

Ale kali zapytać u siabie — ci ja padrychtavałasia, adkaz nieviadomy.

Bačna, što maładyja biełarusy, šmatlikija maje znajomyja, adčuvajuć u sercy cikavuju sumieś sa strachu i advahi. Strach pierad nieviadomym —hetkaje dahistaryčnaje pačućcio, i advaha — žadańnie iści napierad sa stužačkaj na zapiaści. Ale napieradzie — vostraŭ ź niepracujučym majakom. Pamiatajecie — tolki kali ŭpeŭnienyja…

Nasamreč sučasnaj moładzi cikava być śviedkami tak zvanaj palityki «miakkaj biełarusizacyi». Mienavita cikava, bo źjaŭlajucca roznyja cikavostki nakštałt stužak z arnamientam, prajekta «Art-siadziby»; taksama jość vyšymajki i vyšyvanki, bieł-čyrvona-biełyja nalepki i birulki — poŭny nabor junaha patryjota. Cikava, bo možna pasprabavać svaje tvorčyja zdolnaści ŭ jakaści fatohrafa, žurnalista ci navat kaardynatara kulturnaj inicyjatyvy. Heta dobra. Heta radasna. Heta dla nas jak hłytok śviežaha pavietra, viedajecie? Mienavita tak.

Z takimi voś dumkami ja pryjšła 13 śniežnia na mjerapryjemstva «Dzień vyšyvanki» ŭ Pałac mastactvaŭ.

Šmat narodu, sucelny natoŭp na ŭvachodzie: tut i moładź, i siemji ź dzietkami, i piensijaniery! Pracentaŭ siemdziesiat ad usioj havorki, što była čutna navokał — na movie. Apranutyja z elemientami nacyjanalnaha kałarytu viasiołyja ludzi padychodziać adzin da adnaho, vitajuć z dobraj uśmieškaj, pytajucca ci zastalisia jašče stužački. Na sercy stanovicca niezvyčajna lohka, a ŭ pavietry łunaje niešta, niešta niabačnaje — zabyty vodar skancentravanaj, zhurtavanaj biełaruskaj śviadomaści.

U centry placoŭki na pieršym paviersie ŭstalavanaja nievialičkaja trybuna, na jakuju pa čarzie ŭźbirajucca pryhožyja dzieci, kab pračytać vieršy Kupały dy Bahdanoviča, dziaŭčyny tančać i piajuć: «Kupalinka, kupalinka, ciomnaja nočka…» Na druhim paviersie žyva idzie handal vyrabami biełaruskich mastakoŭ i dyzajnieraŭ — kašuli, vyšymajki, kieramika, ilnianyja anioły… Pobač stajać dva milicyjaniery, niajomka prychiliŭšysia da ściany. I voś, praciskajučysia praz natoŭp na leśvicy, ja pačuła nastupnaje:

— Kaho lubiš? — pytajecca z trybunki Franak Viačorka. Zała niešta zahuła.

— Jašče raz, nie čuju! Kaho lubiš?!

Zała zaraŭła:

— BIEŁARUŚ!

— To ŭzajemna, — adkazvaje słovami Kalinoŭskaha Viačorka.

Zała ravie. Ciažka apisać, što asabista ja adčuła ŭ hety momant. Spačatku — ekstatyčny ŭsplosk u hrudziach, a paśla — strach. Chałodny ahidny strach zabiŭsia, zapulsavaŭ u skroniach. Byccam by ja staju kala padnožža hary i naziraju, jak u vyšyni nada mnoju źbirajecca łavina. A ja — nie padrychtavałasia.

…Niejak pracisnulisia u kanfierenc-zału, dzie prachodziŭ majstar-kłas pa biełaruskich narodnych pieśniach. Tut taksama pavietra było naelektryzavana. Ludziej było stolki, što mnie ź siabram pryjšłosia sieści na padłohu. Na ŭvachodzie ŭ zału chłopčyki-vałanciory vydali nam papieru z ałoŭkami:

— Namalujcie, kali łaska, Biełaruś, jakoj vy ŭjaŭlajecie jaje sabie praz dvaccać hadoŭ.

Siabar namalavaŭ sumny tvaryk, a ja čamuści — darohu, šašu ź nikudy ŭ nikudy. Mabyć, astatkavyja prajavy niaŭdałaj emihracyi — paśmiajaŭsia siabra. Na scenie Aleś Tabolič raspaviadaŭ pra vidy i asablivaści tatuirovak ź biełaruskim arnamientam: «Kali rabić drobnieńkija malunački, vycinanki, praz hod jany razpaŭzucca i na hetym miescy zastaniecca adna kalarovaja plama». I tut zajhrali «Pahoniu». Spačatku mnie zachaciełasia płakać, ale potym ja zhadała, što kazaŭ mnie adzin razumny čałaviek: tam, dzie pačynajecca praźmiernaja sientymientalnaść, źnikaje sapraŭdnaja luboŭ.

Spuskajusia znoŭ u viestybiul, tam siadziać dziaŭčyny i zajmajucca bodzi-artam, robiać časovyja malunki-tatuiroŭki ŭsim achvotnym. Arnamient, «Pahonia», staražytnaja pahanskaja runa Sonca… Zrazumieła. Tatuiroŭki — heta modna. I ŭžo druhi raz adčuvańnie nadychodziačaj łaviny navisła nad majoj hałavoju.

«Miakkaja biełarusizacyja» — heta całkam zrazumiełaja, pradumanaja i naturalnaja ŭ sučasnych hieapalityčnych umovach palityka našaj dziaržavy.

Baranić svaje, ale biez rezkich šturškoŭ, kab i susiedziaŭ nie pakryŭdzić. I tak mahło b praciahvacca i dalej, ale ci kamfortna siadzieć na dźviuch taburetkach adnačasova i jak doŭha možna trymać raŭnavahu?

Jak pakazvaje dośvied — karotki čas, pakul susieda nie pačnie niezadavolvać jakaść biełaruskich kaŭbasaŭ ci soli. Tut byccam by treba zrabić krok nazad, umacavać siabroŭstva ŭ sajuznaj dziaržavie. Ale nie, nie ŭsio tak prosta. U nas taksama jość honar! Nas nielha voś tak prosta nachilić! «Nachilajučyja» mohuć źmianiacca, ale my trymajemsia, my ž biełarusy, a nie jakija- niebudź «russkije so znakom kačiestva».

«Miakkaja biełarusizacyja» — sprava dobraja. Tak čałaviek, jaki vyrašyŭ skončyć žyćcio samahubstvam i ŭ apošni momant pieradumaŭ, čaplajecca nahoju za taburetku, ale jana ŭžo padaje na padłohu, źbitaja toj ža nahoju.

Da takoha my nie rychtavalisia.

 

 

Kamientary45

Ciapier čytajuć

Dzie naradzilisia viadomyja biełarusy? Bolš za dziesiać tysiač asob sabrali na adnoj karcie4

Dzie naradzilisia viadomyja biełarusy? Bolš za dziesiać tysiač asob sabrali na adnoj karcie

Usie naviny →
Usie naviny

Tramp: U nas była vydatnaja razmova5

«Vitajem, KDB Bresckaj vobłaści». Prahramist raskazaŭ, jak z kryminałkaj viartaŭsia ŭ Biełaruś13

Turčyn: Pieralik tavaraŭ z rehulavanymi cenami skarociać3

Ukraincy ŭziali ŭ pałon uradženca Mahilova i prysudzili jamu 15 hadoŭ za dziaržaŭnuju zdradu10

«My budziem adkazvać na ŭsie ŭdary z boku Rasii». Zialenski adreahavaŭ na zajavu Kramla paśla pieramoŭ z ZŠA3

U Biarozaŭskim rajonie žančyna nabyła praz aŭkcyjon chatu svajoj babuli3

Alaksandr Ivulin zavioŭ miłaha sabaku. Pra takuju parodu vy, mahčyma, nie čuli17

«Tramp, vidać, nie pahadziŭsia na hetyja varjackija ŭmovy»: pieršyja reakcyi na razmovu Trampa z Pucinym8

Maršrutka dla tych, chto kuryć, ci samahonny aparat na kołach? U Babrujsku zaŭvažyli niezvyčajnaje aŭto1

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Dzie naradzilisia viadomyja biełarusy? Bolš za dziesiać tysiač asob sabrali na adnoj karcie4

Dzie naradzilisia viadomyja biełarusy? Bolš za dziesiać tysiač asob sabrali na adnoj karcie

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić