U filmie «Na śpinie ŭ čornaha kata» dabro ad zła nie adroźnivajecca – i toje, i druhoje heta formy spažyvieckaha ščaścia. Piša ŭ svaim błohu Andrej Rasinski.
Žyvuć u vioscy Karamielki dva chulihanistyja dziady — Locha i Sania. Adnojčy dzied Locha paškadavaŭ handlarku, jakaja mokła pad daždžom — i nabyŭ u jaje latarejny bilet. Bilet staŭsia vyjhryšnym — i ciapier dzied Locha u kampanii ź dziedam Saniem — adpravilisia harezić u Miensk pad apiekaju dvuch aniołaŭ, jakija hetuju zavarušku j zładzili.
Kamedyja Ivana Paŭłava — sama ŭdały idealahičny prajekt «Biełaruśfilmu», stvorany za časy łukašenkaŭskaha kiravańnia. Kali ŭ apošnich partyzanskich karcinach idealohija vytyrkałasia niščymnaju butaforyjaj, to ŭ «Čornym kacie» neastalinizm zamaskavany žartačkami j hlamuram.
Hieroi stužki — zuchija žaŭniery, jakija śpiavajuć pra troch tankistaŭ i klanucca Stalinym (vajennyja prypieŭki z radaściu padchoplivaje cyničnaja moładź); čyrvona‑zialonyja ściažki, paraśpichanyja tam i siam; viaskovaja idylija «mocnaj i praćvitajučaj» Biełarusi.
«Dyjament viedaŭ», vakzał, hatel «Eŭropa» — źniatyja šyrokavuholnaj optykaj, kab jany zdavalisia taŭściejšymi i šykoŭniejšymi. Spažyviecki raj z salonami, kazino, dyskatekami; hlamurna‑ščaślivaje «Vaša łato» (jašče adzin pačesny idealahična‑kamercyjny prajekt); bieły limuzin, ikra.
«Zorcy» na raskrutcy: Filip Kirkoraŭ u hanarovym epizodzie (rasiejskamu śpievaku, papularnamu ŭ kołach tutejšych 50‑hadovych fanatak, patelefanavali z samaha vierchu); Michaił Žyhałaŭ (baćka «Kaci Puškarovaj») u roli dzieda Lochi.
I, narešcie, hałoŭny siurpryz — Vika Łukašenka, dačka Viktara Łukašenki — u roli maleńkaj dziaŭčynki ad imia jakoj i viadziecca apaviadańnie. Dziaŭčynka vyciahvaje ŭ kinošnaha dzieda Lochi knižku Mapasana i dazvalaje sabie žartački z referendumu. (U vioscy Karamielki prachodziŭ referendum pra mnahaženstva: «bajavaja ničyja», što ŭ biełaruskich umovach vyhladaje sucelnaju pravakacyjaj).
Chłopiec, jaki zalacajecca da dźviuch pryhažuniaŭ‑bliźniatak, masažystki ŭ salonie, napaŭholenaja ciotka na dyskatecy — film paznačany abaviazkovym «patryjatyčna‑hlamurnym» taŭrom pošłaści, chacia stužku j nie paraŭnać z hrudastym trešam «Paŭlinka‑New». Bolšaść žartaŭ tančejšaja i daścipniejšaja: bajavaja kaza Izaŭra, jakaja vykarystoŭvajecca zamiest złoj aŭčarki, viaskovaja platkarka, hurt cymbalistaŭ na dačasnych chaŭturach, «udava» dzieda Sani z pudovymi kułakami. Režyser udała vykarystoŭvaje paskoranyja zdymki i niečakanyja mantažnyja styki. Heta viaršynia tvorčaści Ivana Paŭłava, asabliva, kali paraŭnoŭvać ź bieznadziejnaj «Hłybokaj płyńniu», Spakusaj» i «Śviežynoj z salutam».
Ale žarty, karunkavyja skietčy, pobytavyja scenki — staranna maskujuć pustatu j chalavu.
Anioł piakielny i anioł niabiesny vartyja adzin adnaho (Viera Palakova — «spakušalnica» naviaźliva‑ŭračysta paziruje; jejny apanent‑kampańjon maje takija ž samyja zvyčki). Anioły nie dapamahajuć i nie vypraboŭvajuć, ale ździajśniajuć pensijanerskija mary.
U vychavalnickim łukašenkaŭskim filmie dabro ad zła nie adroźnivajecca — i toje, i druhoje jość formaj spažyvieckaha ščaścia.
Dziady‑hieroi, jakija viaduć siabie, jak maładaja špana, na chalavu vyjhrali ŭ latareju, na chalavu ŭziali bank u kazino, na chalavu buzili ŭ hateli j na chalavu‑paśpiešliva addali lišnija hrošy chvoraj dziaŭčynie. I navošta pakuty, kanflikty j vybar? Usio zadarma.
Jość ździajśnieńnie maraŭ, tryźnieńnie, cudoŭnyja Karamielki, Biełaruś pad apiekaju i achovaj. U hetaj Biełarusi serca j pamiać naležać hanarovym 30‑ym, staryja majuć usio i majuć z prybytkam, maładyja zajzdrościać staraści i biaruć jaje za badziory prykład, ščaślivaja vioska achutanaja tumanami j navalnicami, a horad bliščyć bahaćciem.
U hetaj Biełarusi niama nivodnaha biełaruskaha słova, zatoje jość hutarki pad Šukšyna, rasiejskaja «zorka» i amerykanski Tom Sojer (voś jano padśviadomaje! a fraza pra dźvie vialikija movy — ruskuju i anhielskuju nie zhubiła svajoj aktualnaści).
I jość najhałoŭniejšaje — toj, chto ŭsio heta stvaryŭ. U kancy stužki dzied Locha cytuje klasyka — što schilajecca tolki pierad adnym Carom (Niabiesnym).
Ale, chto b sumniavaŭsia, što majecca na ŭvazie zusim inšy car.
Karcina — vitryna łukašenkaŭskaha hlamuru, pieršy «idealahičny» film, prymalny dla masavaha spažytku. Ale pra prahlad lepiej nie turbavacca. I tak hvałtam pahoniać vajskoŭcaŭ i školnikaŭ — dyj abaviazkova pakažuć pa televizii.
Kamientary