«A 20-j usie vychodziać na bałkony i apładzirujuć miedykam». Biełaruska, jakuju karanavirus zaśpieŭ u Katałonii, raskazała pra svoj pobyt u novym epicentry pandemii

Biełaruska Maryja Minuška žyvie ŭ Bielhii, ale virus zaśpieŭ jaje ŭ Katałonii, na dačy. Pra toje, jak arhanizavany jaje pobyt va ŭmovach strohaha karancinu, jana raspaviała «Našaj Nivie». 

My z mužam apynulisia paasobku: jon u Bielhii, ja ŭ Ispanii. Siadzim doma, usio začyniena: miežy, aeraporty. Vychodzić nielha, možna tolki pa pradukty i ŭ apteku.

Kali tolki tempieratura +38 i simptomy, tady možna patelefanavać i paprasić dapamohu. U inšym vypadku nielha.

Ježy ja kupiła, na dva tydni chopić. Vychodžu na bałkon — u nas da +18 — i pracuju. Trasusia, viadoma. Situacyja niadobraja: niama śpirtu, chłorystych, masak, hielaŭ dla ruk, napružana z tualetnaj papieraj i ručnikami. Kali była panika, usio vyhrabli ź vialikich kramaŭ, a małyja začynienyja. Ciapier usiaho poŭna ź ježy, niama tolki taho, što pieraličyła.

Praź ŚMI nam rekamiendujuć nie ŭvachodzić u pakoj u vuličnaj vopratcy i chadzić z raspuščanymi vałasami pa vulicy i h.d. 

Pryjšoŭ — adrazu ŭ myjku. Usio skidać u piarednim pakoi. Pažadana nie jeści ŭ kafe, brać z saboj. Ruki myć, ciesna nie kantaktavać ź ludźmi.

Dazvalajecca chadzić tolki ŭ najbližejšyja kala doma kramy. I dadomu adrazu. Ale ŭ nas maleńkaja kala doma, dyk ja chadziła ŭ dalniuju, tam možna schavacca ad ludziej.

Pavialičyć

Kožny dzień u 20.00 vychodzim na bałkony i apładzirujem miedykam — vielmi mnohija ź ich zarazilisia, zachvareli, piersanału nie chapaje.

U nas zabaroniena razmaŭlać blizka, tolki na adlehłaści 2—3 mietry. Ludzi pieražyvajuć, ale zachoŭvajuć spakoj i słuchajucca, što im kažuć, vykonvajuć rasparadžeńni ŭładaŭ.

U kramach źjaviłasia praz paru dzion usio, akramia dezynfiekcyi… I kuplali šmat nie tamu, što nie budzie, a kab lišni raz nie vychodzić z domu.

Ludzi imknucca dapamahčy starym, zaścierahčy ich ad kantaktaŭ.

I ŭ kožnaj krainie pa-roznamu pravodziacca mierapryjemstvy. Naprykład, u Šviejcaryi zabaroniena ludziam, starejšym za 65 hadoŭ, jechać u hramadskim transparcie, kab źbierahčy ich, bo jany ŭ pieršuju čarhu schilnyja da infiekcyj.

Mnohija krainy dazvalajuć znachodzicca ŭ kramach nie bolš za 30 chvilin. U nas tut pažyłym ludziam nie dazvalajuć naviedvać supiermarkiety.

Kažuć, što dla dziaciej nie tak usio strašna, jak dla pažyłych.

Ludzi robiać himnastyku na terasach i bałkonach i pracujuć doma.

Pavialičyć

Admieniać karancin i adkryjuć miežy, tolki kali ŭsio narmalizujecca, to-bok skarociacca ŭspyški novych inficyravanych.

U nas navat Zara pačała taksama šyć maski i chałaty.

Viadoma, nastroiłasia na ŭsio najlepšaje. Zaniatak doma znajšła. Rablu toje, što daŭno treba było zrabić, dy ruki nie dachodzili.

U hetaj situacyi treba zrabić pravilnyja vysnovy ŭsim. Hałoŭnaje, kab usie byli zdarovyja, a ekanomiku padymiem, — padsumoŭvaje Maryja Minuška.

• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0