Hramadstva

«Kali my kazali «było b idealna pracavać u Jeŭrasajuzie», to mieli na ŭvazie zusim nie heta». Vialikaja hutarka ź lidaram J:Mors Uładzimiram Puhačam

Adzin z samych papularnych hurtoŭ krainy siońnia nie maje mahčymaści vystupać na radzimie. Hramadzianskaja pazicyja J:Mors — prysud ich hastrolam. Jak vyjście, tvorcy vandrujuć pa zamiežžy, dzie ich i zaśpieŭ zvanok «Našaj Nivy». My parazmaŭlali ź lidaram kalektyva Uładzimiram Puhačam pra ŭnutranuju svabodu, žyćcio ŭ viežy sa słanovaj kostki, Pucina, prapahandu i palityčnuju karjeru śpievaka.

Uładzimir Puhač: «Nie mahu zrazumieć łohiki pabudovy palityki, što ažyćciaŭlajecca dziaržavaj». Fota: zvuki.ru

«Naša Niva»: Ci pravilna razumieju, što siońnia J:Mors — hrupa vahantaŭ, jakoj adčyniajucca dźviery va ŭsich damach, akramia rodnaha?

Uładzimir Puhač: My nie ŭsiudy zapytvali, kaniešnie — nie ŭ kožny kutok śvietu zazirnuli (śmiajecca). Adnak sutnaść śćvierdžańnia słušnaja: zaraz u Biełarusi nie vystupajem. I na toje jość cełaja kupa pryčyn. Jana, na vialiki žal, datyčyć nie tolki nas, ale i amal usich śviadomych dziejačaŭ mastactva krainy. Tamu nie vyłučaŭ by J:Mors z hetaha daŭžeznaha łancuha vysakarodnych ludziej.

Vidavoča, što i ŭschodniesłavianskim krainam, kudy zvyčajna vyrušvali na hastroli, zaraz nie da arhanizacyj kancertaŭ — tam usie zaniatyja vajnoj. Tamu hieahrafija hurta abmiežavanaja.

«NN»: Ci ŭpłyvaje muzyčnaje dysidenctva na vašu ŭnutranuju svabodu?

UP: Kali ŭ śviecie adbyvajecca kałaps — i cełaja kraina (Rasiju maju na ŭvazie) jedzie z hłuzdu, heta adbivajecca na cełym rehijonie. U tym liku i na nas. Kaniešnie, možna skazać: «Nu voś, narešcie, ty vyjšaŭ z zony kamfortu: uziaŭ valizku, hitaru dy pajechaŭ na hastroli». Ale kali my kazali «było b idealna pracavać u Jeŭrasajuzie», to mieli na ŭvazie zusim nie heta (śmiajecca). Zajmacca aŭtatreninham maje sens krychu ŭ inšych umovach.

«NN»: Dla J:Mors trapleńnie ŭ «čornyja śpisy» — nie navina. Pryznajciesia, ci nadaralisia ŭ hrupie kanflikty z hetaj pryčyny? Napeŭna ž, daloka nie ŭsie hatovyja byli hublać hrošy z-za pierakanańniaŭ?

UP: Nikoli, ni razu — ščyra kažu. Sprava ŭ maim pryncypovym padychodzie da kamplektavańnia hurta. Kali prapanuju muzyku supracu, to hałoŭnym filtram vystupajuć jaho čałaviečyja jakaści. Kaniešnie, prafiesijnyja navyki taksama važnyja, ale majsterstva biaru da ŭvahi tolki ŭ druhuju čarhu.

Krytyčna važna, kab vytrymaŭ z hetaj asobaj hastroli, kab było pra što pahamanić, kab supadali pohlady dy charaktary. Kali adnolkava ci vielmi padobna hladziš na žyćcio, to ŭ muzyčnym sensie abaviazkova «ščoŭknie». I naadvarot: navat samy talenavity dy virtuozny muzyka nie zatrymajecca ŭ kalektyvie, kali vy hladzicie na rečaisnaść praz roznuju pryzmu kaštoŭnaściaŭ.

«NN»: Tady padkazvajcie łajfchak: try krytery, jakim kandydat vinien adpaviadać na surazmoŭi z Uładzimiram Puhačam?

UK: Avochci, nu ja ž nie karparacyja, kab ładzić surazmoŭi z papiarednimi turami dy finałam (śmiajecca). Pa-pieršaje, heta vinien być niekanfliktny čałaviek. Pa-druhoje, ź blizkim śvietapohladam. Nu i, kaniešnie, jon pavinien być prafiesijanałam, bo muzyka ŭsio ž taki heta naša asnoŭnaja dziejnaść. I trymać uzrovień J:Mors abaviazany.

Uładzimir Puhač: «My stali śviedkami hłabalnych mietamarfozaŭ u hramadstvie». Fota: telegra.ph

«NN»: A ŭ vas nikoli nie było spakusy pajści na ŭhodu z ułasnym sumleńniem — i, jak šmatlikija muzyki, admiežavacca ad źniešniaha śvietu i žyć u «mury sa słanovaj kostki»?

UP: Pa natury ja čałaviek niekanfliktny, niezłablivy. I kali mianie nie čapać, nikoli ŭvohule navakolle nie paturbuju.

Ale toje, što adbyvałasia navokał apošnimi hadami — u nas u krainie, u susiednich dziaržavach — pačało vyklikać sapraŭdnuju raźjušanaść. Luć, jak zaraz kažuć ukraincy. I heta takaja miaža, pierachod praź jakuju niezvarotny. Albo ty siabie pavažaješ i aktyŭna reahuješ na padziei navokał, albo ŭvohule pierastaješ usprymać siabie jak asobu.

Mnie padajecca, usie z takim vybaram sutyknulisia — i kožny zrabiŭ krok u toj ci inšy bok. Na siaredzinie zastacca było niemahčyma, jak da 2020 hoda, kali bolšaść nasielnictva Biełarusi źjaŭlałasia apalityčnaj.

Bo padziei taho žniŭnia zakranuli kožnaha dy paciahnuli za saboj reakcyju ŭ adkaz. Nie tamu, što spracavali niejkija tryhiery palityčnaj albo hramadzianskaj kultury hramadstva. Heta byŭ, jak kažuć, «pierachod na asoby». I ludzi nie mahli zastacca abyjakavymi.

Ja nie vyklučeńnie, tamu i apynuŭsia ŭ tym stanoviščy, u jakim isnuju siońnia. Jak i dziasiatki inšych biełaruskich muzykaŭ.

Horš za toje, siońnia ŭ Biełarusi panuje random. Nie mahu zrazumieć łohiki pabudovy palityki, što ažyćciaŭlajecca dziaržavaj. Kaho i pa jakich kryteryjach zatrymlivajuć, na što zapluščvajucca vočy, kamu jakija ŭčynki darujucca… Sychodziačy z učynkaŭ, padajecca, pałovu nasielnictva krainy možna było b tolki padčas našaj razmovy zatrymać.

Inšy prykład. Zaraz znachodžusia ŭ Varšavie — pryjechaŭ siudy, bo mnie patrebna zarablać, a nie siadzieć, skłaŭšy ruki. Tak, nie mahu vystupać doma. Ale ja z radzimy nie źjazdžaŭ, nie źbiahaŭ ni ad kaho — chutčej, ažyćciaviŭ «pracoŭnuju rełakacyju». Chaj sabie i vymušana. Ja ščyra lublu krainu, dzie hadavaŭsia i pravioŭ bolšuju častku žyćcia. Płanuju tam bavić svaje hady i dalej. Dy pry pieršaj ža mahčymaści płanuju tudy viarnucca.

«NN»: Uładzimir, čamu ludzi prysłuchoŭvajucca da prapahandy bolš uvažliva, čym da tekstaŭ piesień albo zvarotaŭ ulubionych vykanaŭcaŭ?

UP: Vidać, čałaviek tak stvorany: kali sto razoŭ na dzień jamu z aficyjnych krynic pramaŭlać «ty śvińnia» dy kazać, što infarmacyja zasłuhoŭvaje davieru, na sto pieršy jon zarochkaje. Uzhadajcie, jak my śmiajalisia dy kpili z toj płyni TB-fantasmahoryi, što abryńvałasia na Rasiju z pačatku stahodździa. A jana nakryła ŭsich z hałavoj i prymusiła z hetaj tvańniu zžycca.

Nie viedaju, što ŭ lutym napužała bolš: sam fakt vajny albo statystyka apytanak nakont padtrymki ŭvarvańnia z boku tamtejšych žycharoŭ. Kaniešnie, jašče sprečny momant, ci varta ŭvohule vieryć usim hetym «ankietavańniam». Bo ŭ tatalitarnaj krainie padtasoŭka faktaŭ — zvykłaja sprava. Tym nie mienš navat kali «prapucincaŭ» zaraz nie 80, a 50 adsotkaŭ, heta žudasna. Značyć, kali zalivać čałavieku łuchtu nie tolki ŭ vušy, ale i ŭ serca z mazhami — dy jašče ciaham doŭhaha času — nijakija pieśni jaje adtul nie vycisnuć.

Što ž, zastajecca zaśviedčyć: my stali śviedkami hłabalnych mietamarfozaŭ u hramadstvie. Jany adbyvajucca zaŭsiody, adnak asensavać dy zaŭvažyć ich dajecca nie kožnaj hienieracyi. Pamiatajecie, jak takim ža niezaŭvažnym čynam u 30-ja hady minułaha stahodździa adna demakratyčnaja kraina demakratyčnym šlacham spačatku abrała kancleram Hitlera, paśla zabaraniła habrejam karystacca piešachodnymi pierachodami, a nadalej stvaryła ŭ Varšavie hieta? Voś tak i zaraz u hramadstvie niešta vielmi surjozna transfarmujecca. I, na vialiki žal, nichto ad hetaha nie zastrachavany.

Cyvilizacyja, kaniešnie, stvaryła peŭnyja abarončyja miechanizmy kštałtu demakratyčnych instytutaŭ, jak by śmiešna zaraz heta ni hučała. I jany zbolšaha pracavali ciaham histaryčnych epoch — nie jak achova, chutčej, a jak strachovačny tros. Ale nam nie pašancavała: hieapalityčny zruch pa svajoj mocy siońnia apynuŭsia bolš mocny za hetyja kanstrukcyi.

Heta žudasna. Bo kali ty čytaješ pra niešta padobnaje ŭ Vasila Bykava ci Remarka, to razumieješ: apovied idzie ad imia čałavieka, niepasredna źviazanaha z vajnoj. A byvaje tak, što telefanuješ švahru, jaki na ŭłasnaj mašynie jedzie pa Ukrainie dy namahajecca ŭratavać dzietak — i jon raspaviadaje, što nie viedaje, kali vierniecca. Bo niama kudy: jaho dom mieściŭsia ŭ Vorzieli, što la Bučy. Pa sutnaści, z frontam heta historyja nie źviazanaja, ale žudaści ŭ joj nie mienš.

Jak nie mienš žudasna asensoŭvać toje, što tvaja kraina, pavodle kłasika, pieratvaryłasia ŭ raskidanaje hniazdo. Bo usie tyja ludzi, z kim zvyksia kamunikavać na radzimie, źjechali za miažu. Tamu Minsk dla mianie siońnia sapraŭdnaja pusteča. Heta ž taksama vajna — suprać ułasnaha naroda…

Spadziajusia, što maje suajčyńniki, biełarusy, siońnia ŭ značna mienšaj stupieni padtrymlivajuć ahresiju, čym rasijanie. Navat upeŭnieny ŭ hetym, ad čaho na dušy stanovicca lahčej. Ale sam fakt taho, što našu terytoryju vykarystoŭvajuć dla puskaŭ rakiet pa Ukrainie, biantežyć dy pužaje.

«NN»: Paśla pačatku vajny vy pytali ŭ videazvarocie: «Chaču miru. Heta mnoha?». Praz try miesiacy bajavych dziejańniaŭ patłumačcie: kali heta žadańnie miljonaŭ ludziej, čamu jano nie spraŭdžvajecca?

UP: Ad taho, što siem miljardaŭ ludziej adnačasova buduć prahnuć palotu ŭ kosmas, rakieta ad ziamli nie adšturchniecca. Adnaho žadańnia niedastatkova — treba dziejničać: chtości raniej heta robić, chtości paźniej.

Na vialiki žal, u krain roznyja bolevyja parohi. Va ŭkraincaŭ niama inšaha vyjścia zaraz, tolki zmahacca. My znachodzilisia ŭ inšych abstavinach — vidavočna, i pavodzili siabie inakš. Tamu i žadańni kožnaha naroda spraŭdžvajucca z roznaj chutkaściu.

«NN»: Voś vy nastolki hruntoŭna razvažajecie, što tak i chočacca prapanavać: moža, u palityku? Jurydyčnaja adukacyja z žyćciovym vopytam jość, chutka vybary, a pierad vačyma jość prykłady Vakarčuka dy Zialenskaha…

UP: Mahčyma, vy ździviciesia, ale liču palityku składanym dy miarzotnym zaniatkam. Tyja prafiesijnyja defarmacyi, što charakternyja doŭhaviečnikam u hetaj prafiesii, vymušajuć ludziej avałodać tymi jakaściami, jakimi ja pahardžaju. Naprykład, kryvaduššam. Nikoli nie chacieŭ i nie maju takich ambicyj, jak palityčnaja karjera.

«NN»: Adnak fiłosafy śćviardžajuć, što čaściej za ŭsio ludziej istotna mianiajuć vielizarnyja hrošy, słava albo ŭłada nad inšymi ludźmi. Kali ŭzhadvać los J:Mors, defarmacyi taksama pavinny byli vas napatkać.

UP: Davajcie pačniem z taho, što da ŭłady ja nikoli nie ciahnuŭsia. Jana nie ŭzbudžaje, nie «tryhieryć» dyj nie było ničoha padobnaha ŭ žyćci. Navat niahledziačy na status lidara nievialikaha muzyčnaha kalektyva, nie mahu nazvać svaje dziejańni kiravańniem. Chutčej J:Mors — heta supołka adnadumcaŭ, jakaja razumieje, kudy ruchacca. Nichto adzin adnamu darohu nie pakazvaje.

Što da hrošaj, jakim by ty ni byŭ papularnym, biełaruski šoŭ-biznes — nie taja śfiera, dzie možna azałacicca. Tym bolš u apošnija hady. Nu a słava… Tak, byŭ pieryjad, peŭna, hadoŭ 15 tamu, kali mianie ŭpieršyniu pačali dzieści paznavać — i heta stuknuła pa hałavie. Ale kali ty nie idyjot, to hetuju prablemu adužaješ. Jak padajecca, zdoleŭ sa svaimi demanami na hety kont damovicca.

«NN»: Vy ŭpłyvajecie na mnohich u Bjełarusi i za jaje miežami. A chto za apošni hod paŭpłyvaŭ na Uładzimira Puhača? Davajcie trojku nazaviom.

UP: Moj małodšy brat Miša. Piśmieńnik Juval Noj Charary. A treci… Uładzimir Pucin. Niečakana, kažacie? Nu, čamu ž. U suviazi z tym, jakija rašeńni jon prymaje, mnie stała bolš zrazumieła, u jakim śviecie my žyviem. Heta nie stanoŭčaja adznaka, vy ž razumiejecie. Ale zapyt byŭ pra tych, chto paŭpłyvaŭ, a nie zachaplaŭ.

«NN»: Kab nie skančvać hutarku Pucinym, davajcie lepiej pra niešta śvietłaje. Što vy pryhadvajecie sami apošnim časam, kab zrazumieć — usio budzie dobra?

UP: Viedajecie, kali byŭ u Minsku, pačaŭ užo dumać, što taja płynia ŭzajemapadtrymki, natchnieńnia i aptymizmu, jakaja niesła ludziej Biełarusi da zor u 2020-m, rassasałasia dy źnikła. Adnak zaraz ja užo treci tydzień u Varšavie — i z kožnym dniom usio bolš jasna razumieju: zichacieńnie nie źnikła, a prosta kryšku zrušyła ŭ hieahrafii.

Dapamoha adno adnamu, upeŭnienaść u siłach, praha pracavać — toje, čaho ŭ Biełarusi zaraz prosta niama — jano ŭsio tut. A taksama ŭ Kijevie, Vilni dy jašče sotniach haradoŭ, dzie apynulisia našy hodnyja ludzi. Mnie było vielmi pryjemna hladzieć tut suajčyńnikam u vočy, bo tyja vočy harać, a nie apuskajucca dołu, jak šmat kamu b chaciełasia ŭ vysokich kabinietach Minska.

«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny

PADTRYMAĆ

Čytajcie taksama:

«Niechta skaža: zalez pad plintus. A ja starajusia nie zahraznuć u bahnie». Ščyraja hutarka sa Źmitrom Vajciuškievičam

«My prajšli praz hvałt i akazalisia ŭ śviecie nikomu nie patrebnyja». Anastasija Špakoŭskaja pra kalektyŭnuju vinu, vajnu i tvorčaść 

Kamientary

Ciapier čytajuć

KDB aryštavaŭ padazronaha aktyvista Paŭła Bialucina. U jakoj krainie heta adbyłosia, nieviadoma

KDB aryštavaŭ padazronaha aktyvista Paŭła Bialucina. U jakoj krainie heta adbyłosia, nieviadoma

Usie naviny →
Usie naviny

Tramp daručyŭ adkryć turmu dla asabliva niebiaśpiečnych złačyncaŭ na vostravie Alkatras1

«Na Rastvo padaryli 5 kiłahramaŭ rysu». Biełaruska ŭ 65 hadoŭ pierajechała ŭ Hanu i zajmajecca manikiuram1

Ci ŭklučać u Biełarusi aciapleńnie z-za chałodnaha nadvorja, adkazali ŭ ŽEU

«Eternaŭt»: arhiencinski Netflix vypuściŭ šmatznačny sieryjał pra apakalipsis2

Kamisar ES: Jeŭrasajuz udvaja pavialičyć dapamohu Ukrainie, kali Tramp nie pierakanaje Pucina zaklučyć mir3

U niadzielu roźnica maksimalnych tempieratur u Biełarusi skłała 15 hradusaŭ

U Breście patanuŭ čatyrochhadovy chłopčyk. Ratavalnikam udałosia viarnuć jaho da žyćcia

Vučonyja nazvali kolkaść krokaŭ, jakaja ratuje ofisnych rabotnikaŭ16

Ryžankoŭ dakłaŭ Ejsmant, što nakałoŭ droŭ15

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

KDB aryštavaŭ padazronaha aktyvista Paŭła Bialucina. U jakoj krainie heta adbyłosia, nieviadoma

KDB aryštavaŭ padazronaha aktyvista Paŭła Bialucina. U jakoj krainie heta adbyłosia, nieviadoma

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić