Francuzski Le Monde: Deficyt bulby vyklikaje niezadavolenaść u Biełarusi
Paradaksalnyja prablemy z «druhim chlebam» u krainie zaŭvažyła navat zachodniaje vydańnie.

Na staronkach francuzskaha vydańnia Le Monde apublikavany artykuł, jaki raspaviadaje, jak u Biełarusi ŭźnik deficyt takoha simvaličnaha pradukta, jak bulba.
Pavodle mierkavańnia ekśpiertaŭ, deficyt hetaj aharodniny źviazany ź dziaržaŭnym rehulavańniem cen, jakoje robić prodaž bulby na ŭnutranym rynku nierentabielnym i padšturchoŭvaje vytvorcaŭ ekspartavać svaju pradukcyju ŭ Rasiju.
Jak piša vydańnie, apošnija niekalki miesiacaŭ žychary krainy skardziacca, što nie mohuć znajści jaje ŭ kramach, chacia heta najvažniejšy pradukt u paŭsiadzionnym racyjonie.
Sa studzienia pa sakavik ceny padskočyli na 10% i dasiahnuli 5 biełaruskich rubloŭ za kiłahram (1,36 jeŭra). Pry hetym tyja niešmatlikija bulbiny, što jašče možna znajści, — nizkaj jakaści, drobnyja i paškodžanyja.
Pytańnie maje važnaje značeńnie, bo hety korań ličycca simvałam nacyjanalnaj identyčnaści. Bulbu nazyvajuć «druhim chlebam», jana ŭvasablaje sielskuju samadastatkovaść.
Ciapier niezadavolenaść nastolki vialikaja, što Łukašenka publična zhadaŭ pra deficyt napiaredadni svajho adjezdu ŭ Maskvu na Parad Pieramohi, abvinavaciŭšy ŭ hetym masavy ekspart u Rasiju. Jon padkreśliŭ, što hramadzianie chočuć nabyvać pradukty pa nizkich cenach, u toj čas jak fiermiery, naadvarot, chočuć pradavać ich daražej, «kab zarabić hrošy, kupić uhnajeńni i chutčej pasadzić».
Pavodle ekśpiertaŭ, deficyt bulby ŭ značnaj stupieni źviazany ź dziaržaŭnym rehulavańniem cen, jakoje robić prodaž na ŭnutranym rynku nierentabielnym.
«Pavyšeńnie cenaŭ było zabaroniena ŭkazam. I toje, što vyhladała prostym na papiery, vyklikała napružanaść na ŭnutranym rynku», — kaža analityk Alaksandr Knyrovič.
Košt bulby nie moža raści bolš čym na 3% u hod. «Vidavočna, heta nie adpaviadaje rečaisnaści, — śćviardžaje ekśpiert, — bo ceny rastuć na ŭsio: nasieńnie, paliva, uhnajeńni i, što hałoŭnaje, rastuć zarobki biełarusaŭ. Usio heta ŭvachodzić u sabiekošt».
U suviazi ź dziaržaŭnym rehulavańniem cen vytvorcy źviarnulisia da rasijskaha rynku, dzie kiłahram bulby pradajecca amal udvaja daražej. Takim čynam, u 2024 hodzie Biełaruś stała najbujniejšym pastaŭščykom hetaj aharodniny ŭ Rasiju, pavodle danych płatformy AAN Comtrade. Pavodle rasijskaj statystyki, u 2024 hodzie pastaŭki bulby ź Biełarusi vyraśli na 60,8 % i dasiahnuli rekordnaha abjomu — bolš za 170 000 ton.
U sakaviku biełaruski ŭrad uvioŭ na try miesiacy śpiecyjalny dazvoł na ekspart bulby — adnarazovyja licenzii, što vydajucca ŭradam. Heta drennaja navina dla rasijan, jakija, pavodle fiederalnaj słužby statystyki, z pačatku hoda ŭžo sutyknulisia z rostam cen na bulbu amal na 50 %. U 2024 hodzie jaje košt amal padvoiŭsia praz drenny ŭradžaj.
U Biełarusi napružanaść vakoł hetaj prablemy narastaje ŭžo niekalki miesiacaŭ. Na ŭradavaj naradzie ŭ lutym Łukašenka abvinavaciŭ vysokapastaŭlenych čynoŭnikaŭ u niazdolnaści strymać rost cenaŭ na bulbu.
«Vy hetaha nie zrabili, i za heta adkažacie», — zajaviŭ jon u lutaści. «Atrymlivajecca, što ŭ nas niama bulby! Na kolki padniałasia cana? Niaŭžo my nie možam vyrabić patrebnuju kolkaść, zachoŭvać jaje ŭ padvałach i potym pradavać? Čamu? Jana drenna zachoŭvajecca? Ja ž vas u minułym hodzie [2024] papiaredžvaŭ, jak treba jaje zachoŭvać!».
Hramadzianie źviarnulisia naŭprost da Łukašenki z narakańniami na situacyju i jakaść pradukcyi. Jon zaklikaŭ nasielnictva nabracca ciarpieńnia i zapeŭniŭ, što kraina hatovaja «pieratryvać miesiac» biez bulby, piša Le Monde.
«My pieražyviem miesiac. Ale biez bulby nie zastaniemsia», — zapeŭniŭ Łukašenka, paabiacaŭšy, što situacyja chutka palepšycca.
Kamientary