«Poŭnaja cišynia prymušaje nie prosta chvalavacca, a bić tryvohu». 155 dzion ničoha nie viadoma pra Maryju Kaleśnikavu
Piać miesiacaŭ ničoha nie viadoma pra asudžanuju na 11 hadoŭ kałonii paplečnicu Viktara Babaryki Maryju Kaleśnikavu. Pra heta napisała ŭ fejsbuku jaje siastra Taćciana Chomič.
«155 dzion my nie viedajem ničoha pra Maryju Kaleśnikavaj. Bolš za 5 miesiacaŭ jaje chavajuć navat ad rodnych. Dakładna nieviadoma, što sa zdaroŭjem Maryi, u jakich umovach jana ŭtrymlivajecca. Niama ni listoŭ, ni zvankoŭ rodnym, ni sustreč z advakatam. Poŭnaja cišynia prymušaje nie prosta chvalavacca, a bić tryvohu», — piša Taćciana Chomič.
Maryju Kaleśnikavu zatrymali 7 vieraśnia 2020 hoda ŭ Minsku, pasprabavali vydvaryć va Ukrainu, ale Maryja parvała svoj pašpart i viarnułasia nazad. Jaje aryštavali i praz hod asudzili na 11 hadoŭ kałonii «za zmovu z metaj zachopu dziaržaŭnaj ułady niekanstytucyjnym šlacham, stvareńnie ekstremisckaha farmavańnia i kiravańnie takim farmavańniem, publičnyja zakliki da zachopu dziaržaŭnaj ułady». Maksimu Znaku, jakoha sudzili razam ź joj, dali 10 hadoŭ kałonii.
Pakarańnie Maryja adbyvaje ŭ homielskaj žanočaj kałonii. U kancy minułaha hoda stała viadoma, što Maryja trapiła ŭ špital z chirurhičnaj patałohijaj, dzie jaje praapieravali. Paśla taho jaje tak-siak padlačyli i vypisali, ale całkam adnavicca, jak vyhladaje, nie dali.
U mai hetaha hoda znoŭ stała viadoma ab prablemach sa zdaroŭjem.
Ciapier čytajuć
Papularnuju tyktokierku z Łuninca, jakaja ratavała biazdomnych žyviolinaŭ, asudzili za palityku1
Papularnuju tyktokierku z Łuninca, jakaja ratavała biazdomnych žyviolinaŭ, asudzili za palityku
«Kab Biełaruś nie addali Pucinu ŭ jakaści suciašalnaha pryza». Cichanoŭskaja zaklikaje ŭklučyć biełaruskaje pytańnie ŭ mirnyja pieramovy Ukrainy i Rasii3030
Kamientary