Hruzija nie puściła nazad jašče adnaho aktyvista tamtejšaj biełaruskaj dyjaspary
Hruzija admoviła va ŭjeździe nazad u krainu aktyvistu biełaruskaj dyjaspary Dźmitryju Hrynkieviču, paviedamiŭ «Pozirku» brescki pravaabaronca Raman Kiślak, jaki sam z 2021 hoda žyvie ŭ Hruzii i ŭžo bolš za dva hady damahajecca atrymańnia abarony.

Jak adznačaje Kiślak, Hrynkievič byŭ aktyŭnym udzielnikam biełaruskaj dyjaspary ŭ Adžaryi. U pryvatnaści, na pikietavańni kala palicejskaha ŭčastka ŭ Batumi hod tamu jon razam z Andrejem Mialeškam (jakomu taksama admovili va ŭjeździe ŭ vieraśni 2023 hoda) brali intervju ŭ pravaabaroncy.
Hrynkievič raspavioŭ, što ranicaj 8 maja jon razam ź siabram pryjechaŭ z Batumi ŭ Tbilisi, a adtul nakiravaŭsia da miažy z Armienijaj, kab prajści tak zvany «vizaran» (karotkaterminovy vyjezd z krainy z metaj abnaŭleńnia terminu biaźvizavaha znachodžańnia). Miažu jany pierachodzili pieššu.
Pavodle słoŭ aktyvista, kali jon pakidaŭ terytoryju Hruzii, pamiežniki ŭžo tady «trochi jaho muryžyli». Pry sprobie viarnucca z Armienii jaho praviarali kala paŭtary hadziny, paśla čaho vydali dakumient ab zabaronie na ŭjezd u krainu.
Padčas razmovy z pradstaŭnikom pamiežnaj słužby vioŭsia videazapis, i było adznačana, što rašeńnie pra zabaronu možna abskardzić ciaham 10 dzion.
Kamientary
čietviertyj riejch - eto kak trietij, no na odin bolšie