«Tady vam i «dystancyjka» nie patrebna budzie», — miarkuje jon.

Alaksandr Łukašenka padčas sustrečy z aktyvam Biełaruskaha sajuza žančyn prapanavaŭ pahladzieć na režym pracy dziciačych sadoŭ, piša BiełTA.
«My dali žančynie mahčymaść pracavać niapoŭny pracoŭny čas, pa hnutkim hrafiku abo dystancyjna, naprykład, doma. Ciapier vy možacie zarablać i vyrašać chatnija spravy, nie traciačy čas na darohu ŭ ofis. I heta tolki pačatak, — skazaŭ Łukašenka. —
Treba pahladzieć na režym pracy dziciačych sadkoŭ i padstroicca pad baćkoŭ. I padčas vučoby ŭ škole, asabliva pačatkovaj, vy pavinny być upeŭnieny, što dzieci buduć pad nahladam piedahohaŭ da viečara, kali ŭ hetym jość nieabchodnaść. Tady vam i «dystancyjka» nie patrebna budzie».
Čytajcie taksama:
Pucin paprasiŭ Łukašenku skazać dva słovy, a jon skazaŭ čatyry. I ŭsie čamuści pa-biełarusku
-
«Kali ŭžo siudy prylacić ukrainskaja rakieta!» Vyzvaleny žurnalist Jaŭhien Mierkis raskazaŭ pra škłoŭskuju kałoniju
-
«ZŠA chočuć narmalizacyi litoŭska-biełaruskich adnosin. Adsiul i ruchi z ofisam Cichanoŭskaj»
-
U Biełarusi adkryli pieršuju kaplicu ŭ miežach akcyi vieteranaŭ FSB — na małoj radzimie Alesia Puškina
Kamientary