Słucki RAUS paviedamiŭ pra pošuk 54-hadovaha žychara Słuckaha rajona Anatola Jermalickaha, jaki 24 lutaha hetaha hoda pajechaŭ na zarobki ŭ Rasiju i źnik. Pry hetym siłaviki zhadvajuć, što takija vypadki nie tolki nie adzinkavyja, ale apošnim časam stali bolš raspaŭsiudžanymi.

«Słucki RAUS infarmuje, što ŭ apošni čas pačaścilisia fakty vyšuku bieź viestak źnikłych za miežami Respubliki Biełaruś, jakija vyjazdžajuć na zarobki (čaściej za ŭsio ŭ Rasijskuju Fiederacyju) i pa svajoj lehkadumnaści nie papiaredžvajuć svajakoŭ pra adjezd, a taksama paśla pierastajuć vychodzić na suviaź.
U vypadku nieabchodnaści adjezdu na pracu rekamiendujem abaviazkova paviedamlać pra svaje płany svajakam, pakidać im svaje kantakty i kantakty svaich znajomych (pracadaŭcaŭ), nie zhadžacca na «sumnieŭnyja» zarobki i zarabotnuju płatu «u kanviertach», — papiaredžvajuć słuckija milicyjaniery.
Ciapier čytajuć
«Minimalny zarobak doktara ŭ Polščy bolšy, čym ja mieła ŭ biełaruskim pryvatnym centry». Doktarka Markiełava — pra pracu ŭ polskaj balnicy i vyrab naturalnaj kaśmietyki

Kamientary
S 1990-ch jechali za rublom, a vozvraŝaliś v hrobu.