Palicyja i prakuratura Polščy admovilisia adkryć spravu pa źniknieńniu Anatola Kotava, bo jon nie źjaŭlajecca hramadzianinam Polščy i źnik nie na terytoryi Polščy, paviedamiŭ u fejsbuku Alaksandr Apiejkin.

«Jak akazałasia, najaŭnaść mižnarodnaj abarony nie źjaŭlajecca padstavaj dla adkryćcia spravy i pošuku inšaziemnaha hramadzianina pa-za terytoryjaj Polščy. To bok, kali ŭ vas biełaruski pašpart i vy majecie mižnarodnuju abaronu Polščy pa Ženieŭskaj kanviencyi, ale z vami niešta zdarajecca na terytoryi inšaj krainy, to farmalna vy znachodziciesia nie pad jurysdykcyjaj Polščy, a pad jurysdykcyjaj i konsulskaj abaronaj Respubliki Biełaruś», — napisaŭ Apiejkin.
Anatol Kotaŭ 21 žniŭnia vylecieŭ z Varšavy ŭ Stambuł i paśla hetaha źnik. Pavodle źviestak tureckich ŚMI, u toj ža dzień jon prybyŭ u stambulski aeraport, a zatym pierasieŭ na rejs u horad Trabzon. Uviečary taho ž dnia jon pakinuŭ terytoryju Turcyi praz marski pamiežny punkt u Trabzonie.
Jak paviedamiła miascovaja palicyja stambulskamu biuro DW, Kotaŭ adpraviŭsia ŭ rasijski horad Sočy na pryvatnaj jachcie.
Žonka źnikłaha, Anastasija Pilipčyk, źviarnułasia ŭ polskuju prakuraturu i naniała advakataŭ dla pošuku muža.
Taksama žonka Kotava paviedamlała, što nie atrymała nijakich adkazaŭ ad tureckich orhanaŭ, jakija zajmajucca pošukami.
Źnikły Anatol Kotaŭ byŭ partnioram samaha vysokapastaŭlenaha biełaruskaha raźviedčyka, jaki pierajechaŭ u Polšču. Tut moža być kluč da razhadki jaho źniknieńnia
Kiejs Kotava znoŭ aktualizavaŭ pytańnie, kudy niebiaśpiečna jechać biełarusam, jakija aścierahajucca pieraśledu
Michalevič: Całkam vierahodna, što Kotava vyvieźli z Turcyi ŭ bahažniku
Kamientary