Rybak na Minskim mory złaviŭ dvuch zdaravieznych samoŭ. Adzin važyŭ 70 kiłahramaŭ, druhi — krychu mienš

Na Minskaje mora (Zasłaŭskaje vadaschovišča) Mikałaj pajechaŭ rybačyć u kancy žniŭnia. Jaho metaj byŭ som: uletku na inšuju rybu jon nie paluje.

— U mianie byŭ vychodny, i ja vyrašyŭ źjeździć na rybałku. Pieršaha złaviŭ a 19:30. Vajavaŭ ź im da nastupleńnia ciemry kala hadziny. Jon byŭ vielizarny, chapiŭ mianie za ruku tak, što navat dryžyki pajšli pa ciele. Padumaŭ: a raptam nazad u vadu paciahnie — ale ŭsio abyšłosia, — raspaviadaje Mikałaj.

— Potym ja pieranačavaŭ u baćki ŭ Minsku i hadzinie a šostaj ranicy znoŭ pryjechaŭ na Minskaje mora. Pobač na vadajomie ŭžo było kala vaśmi łodak, ź jakich łavili na kvok [kałatuška, jakaja stvaraje bulkańnie pry ŭdary pa vadzie. Som adčuvaje huk, vychodzić ź jamy i ruchajecca da miesca, dzie adbyvajecca ščaŭčok]. Kloŭ adbyŭsia kala vośmaj hadziny.

Sił zmahacca ź im praktyčna nie zastałosia: napiaredadni ruki vielmi mocna «zabilisia». Daviałosia vykarystoŭvać navyki baraćby. Ja rukami i za košt ułasnaj vahi pavaliŭ jaho ŭ łodku i jašče dadatkova dapamahaŭ sabie nahami. Usio sapraŭdy nahadvała baraćbu.

Pavodle słoŭ rybaka, vaha pieršaha skłała 70,5 kh, druhoha — 69,5 kh. Daŭžynia kožnaha — 220 i 225 santymietraŭ

Adnaho Mikałaj adpuściŭ, a druhoha zabraŭ z saboj. Jon pryznajecca, što takoha ŭłovu nie čakaŭ. Tym bolš Minskaje mora — vadaschovišča, a somy lubiać pratočnuju vadu.

— Nie dumaŭ, što zmahu złavić takuju vialikuju rybu. Ale, jak bačym, takaja ryba tam žyvie. Miarkuju, što hetym somam pa 22—23 hady. Da zasnavańnia vadaschovišča tut praciakała raka Śvisłač, u jakoj vadziŭsia som. Dumaju, jość tut ryba i bujniejšaja, — ličyć rybak.

Jaho papiaredni rekord — 52 kiłahramy, a litaralna dniami, užo paśla ŭdałaha vyjezdu na Minskaje mora, jon złaviŭ kala Oršy 54‑kiłahramovaha soma.

Mikałaj Kitajeŭ — viadomy ŭ Oršy futbalist. Rybałkaj zachaplajecca ź dziacinstva. Praktyčna ŭsiu svaju futbolnuju karjeru jon pravioŭ u rodnym horadzie, a letaś staŭ hałoŭnym trenieram miascovaj kamandy, što vystupaje ŭ D2 čempijanatu Biełarusi. Praŭda, vyniki sioleta nie vielmi: kalektyŭ zajmaje 16‑ie miesca z 18 udzielnikaŭ pieršaj lihi. «Kab jašče kamanda tak u futboł hulała!» — pad pastom u Instagram, pryśviečanym ułovu, napisaŭ adzin z hulcoŭ FK «Orša».

Pavialičyć

Mikałaj ličyć rybałku addušynaj i rybačyć pieravažna pa vychodnych u volny ad futboła čas.

— Nie razumieju, što sioleta adbyvajecca. Nam udałosia zachavać kaściak kamandy, ź jakoj u minułym hodzie niepasredna vystupali. Kali b my tady vyjhrali chacia b 6 z 12 matčaŭ, što skončylisia ŭničyju, byli b u šaściorcy lepšych. A ciapier zmahajemsia za vyžyvańnie. Ale adnamu ciažka niešta vypravić [u Mikałaja niama trenierskaha štaba — Onliner]. Ja adzin, a futbalistaŭ — tryccać. Choć jak trenier, mabyć, daju kamandzie navat bolš, čym u minułym hodzie. Rybałka ciapier daje choć niejkija stanoŭčyja emocyi.

• 3
• 1
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0