Raźvitańnie z eraj hierojaŭ. Čym paraduje «Misija nievykanalnaja: finalnaja raspłata»
Tom Kruz viartajecca ŭ biełaruskija kinateatry — siońnia premjera novaj «Misii nievykanalnaja». Kali vy daŭno nie byli ŭ kino, ciapier samy čas nabyć kvitok, i voś čamu.

U hetym źmienlivym śviecie mała takich stabilnych rečaŭ, jak «Misija nievykanalnaja». Užo amal 30 hadoŭ, jak Tom Kruz rehularna vypuskaje čarhovyja filmy svajoj špijonskaj franšyzy, što vyrasła z adnajmiennaha sieryjała 60-ch.
Novaja «Misija nievykanalnaja: finalnaja raspłata» — užo vośmaja pa liku stužka ŭ sieryi. I kali vy niejkim cudam prapuścili minułyja siem, trymajcie karotki likbiez.
Serca «Misii nievykanalnaj» — Tom Kruz i jaho hieroj Itan Chant, jakoha Kruz hraje ŭžo 29 hadoŭ. U 90-ja Chanta abvinavacili ŭ zabojstvie, ale jamu dali mahčymaść paźbiehnuć turmy. Dla hetaha Itanu daviałosia dałučycca da atrada špijonaŭ pad nazvaj «Misija nievykanalnaja». Z taho času Chant i jaho siabry ratujuć śviet u vypadkach, dzie inšyja skłali b ruki — tamu jaho misii i «nievykanalnyja».
U siomaj stužcy Chant sutykajecca z nastolki niebyvałym voraham, što baraćba ź im raściahnułasia na dva filmy, apošni ź jakich — ciapierašniaja premjera. Hety vorah — Isnaść, mocny štučny intelekt, zdolny pieratvaryć čałaviectva ŭ svaich niavolnikaŭ.
Ale budziem ščyrymi: takija filmy, jak «Misija nievykanalnaja», vabiać zusim nie siužetam. Heta jakasny halivudski błakbastar, zrobleny pa kanonach tych časoŭ, kali kinaśviet jašče vieryŭ u hierojaŭ, kali na ekranach byli kłasičnyja Džejms Bond i Indyjana Džons, a kampaniju im składaŭ Džon «Mocny arešak» Maklejn — Brus Uilis, praściej kažučy.
Takija filmy zaŭždy byli dla hledačoŭ aknom u inšuju realnaść, sposabam źbiehčy ad prablem i pieražyć mocnyja emocyi. Šmat u čym heta spracoŭvaje dziakujučy trukam i bajavym scenam, i tut u Kruza vydatnaja reputacyja.
Pakul u inšych filmach truki zdymajuć na fonie zialonaha ekrana i damaloŭvajuć što treba na kampjutary abo kličuć kaskadzioraŭ, Kruz vykonvaje truki samastojna i navat u vośmym filmie znachodzić čym ździvić — a jamu, na chvilinku, užo 63 hady. Naprykład, niebiaśpiečnymi padvodnymi scenami ŭ arktyčnych vodach, a taksama trukami na maleńkim samalocie z chutkaściu pad 200 kiłamietraŭ na hadzinu.


Hetuju «Misiju nievykanalnuju» pradstaŭlali hledačam jak mahčymaje raźvitańnie ź Itanam Chantam, chacia pakul i nieviadoma, ci tak heta na samoj spravie. Atrymałasia, tym nie mienš, dastatkova pafasna, kab zaviaršyć historyju na hetaj nocie. U filmie nie adnojčy prajšlisia pa asnoŭnych etapach žyćcia Chanta, i, moža, upieršyniu za ŭsiu franšyzu pasprabavali rastłumačyć jaho fiłasofiju — tuju, pa jakoj Chant i jaho kamanda «žyvuć i pamirajuć u cieni».
Cikava, što ŭ film viarnuli Uiljama Danłoŭ — taho samaha apieratyŭnika ź pieršaj «Misii», u kaho Itan skraŭ z-pad nosa kaštoŭny dakumient u sercy amierykanskich śpiecsłužbaŭ. U ciapierašniaj «Misii» jość jašče adzin niezvyčajny hieroj, i heta vielmi ŭdały prykład inkluziŭnaści ŭ kino.
Kali kamanda Chanta pryjazdžaje na Poŭnač, jany znajomiacca z Tapisaj — dušeŭnaj pradstaŭnicaj karennaha paŭnočnaha naroda inuitaŭ. Heta niemaładaja žančyna biez supierhierojskich talentaŭ i madelnaj źniešnaści, jakaja šmat hadoŭ žyvie daloka ad cyvilizacyi i navat razmaŭlaje nie na anhlijskaj, a na svajoj rodnaj movie inuktytut. Ale ž u Kruza i režysiora Krystafiera Makuory atrymałasia zrabić takuju žančynu častkaj kamandy, jakaja ratuje śviet i bieź jakoj misija akazałasia b pad pahrozaj. Kab zmahacca sa złymi chłopcami, nie abaviazkova adpaviadać šabłonnamu vyhladu hieroja.

Dyk navošta ž iści na novuju «Misiju nievykanalnuju»? Pierš za ŭsio, heta — błakbastar takoha ŭzroŭniu, jakija redka źjaŭlajucca ŭ kinateatrach, tym bolš u biełaruskich. Takich bajavych scen, jakija Kruz vydavaŭ raniej, u novym filmie ŭžo niama, ale vam dakładna chopić vostrych uražańniaŭ ad inšych trukaŭ. Chacia pryznajem — heta buduć nie samyja chutkija try hadziny vašaha žyćcia, i kamuści film moža padacca trochi zaciahnutym.
Ale «Misija» — heta bolš čym prosta špijonskaja stužka. Heta film, padobnych jakim bolš nie robiać, i Tom Kruz — ledź nie apošni z mahikan ery sapraŭdnych hierojaŭ. Jak i šmatlikija inšyja hieroi, jaho Itan Chant traŭmavany žyćciom, ale nie daje hetaj traŭmie pieratvaryć jaho ŭ nycika abo prymusić pomścić.
Jon ratuje śviet, prosta tamu što dabro — heta pravilna, i tamu što, jak by ŭsio ni było składana, časam u žyćci nasamreč treba vybirać pamiž čornym i biełym. I tamu my možam daravać Kruzu-Chantu, što časam jaho pośpiech vyhladaje kazačnym i jon vyžyvaje, zdajecca, cudam. Takija ŭžo časy, što hieroj, jaki prosta zmahajecca za dabro i nie maje pry hetym svaich metaŭ, vyhladaje ŭ niečym istotaj ź lehiendaŭ, i nie dziva, što i realnaść filma trochi adroźnivajecca ad našaj.
Tak što nie varta praz 30 hadoŭ ad naradžeńnia «Misii nievykanalnaj» čakać u joj sapraŭdnaha realizmu, heta historyja nie pra toje. Pakul kinaafišy zabityja ekranizacyjami videahulniaŭ i komiksaŭ, dy jašče i chorarami, Kruz vieryć, što kino jašče moža natchniać i što idealizm u hetym śviecie važny.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆ
Kamientary