***
Što śnicca staromu sabaku? —
Ščaniačaja maładość —
dzie ŭ łapach biaskoncaja siła,
i znoŭ šaŭkavicca poŭść.
Jaho abdymaje viecier
i pach viesnavoj travy,
i kročyć ź im pa płaniecie
jaho haspadar małady.
U paščy — bliskučyja ikły,
tančejšyja niuch i słych —
jon lepšy sabaka ŭ śviecie
i samy advažny z usich!
I ŭsio jašče ŭ samym pačatku —
darohi, łuhi i lasy,
špacyr da sałodkaje stomy
i smačny skrylok kiłbasy.
Usio mroicca heta starečy
i jon paśmichajecca ŭ śnie…
sabačyja prostyja rečy
Daj Boh zrazumieć i mnie.
Kamientary