***
U tumanovym krai
tam, dzie ciače Vialla,
cicha mianie čakaje
Baćkaŭščyna maja.
Tam na piasčanych uzhorkach,
jak dyvany vierasy,
tam u strakatych piorkach
čystyja hałasy.
U staraśvieckim parku
recham błukajuć sny,
staŭ u byłym falvarku
śpić u čakańni viasny.
Nad zaimšełaj krušniaj
chvoi vartujuć cień,
dremle pad dubam viačystym
stomleny ciopły dzień.
Tam — zarapadnyja nočy,
tam — sałaŭi ŭ hajach,
tam pamirać nie choča
Baćkaŭščyna maja.
Ciapier čytajuć
«Na kancertach niama miesca radykalnamu nacyjanalizmu, ahresii i hvałtu». Maks Korž vykazaŭsia nakont skandału, jaki razhareŭsia paśla jaho vystupu ŭ Varšavie

«Na kancertach niama miesca radykalnamu nacyjanalizmu, ahresii i hvałtu». Maks Korž vykazaŭsia nakont skandału, jaki razhareŭsia paśla jaho vystupu ŭ Varšavie
Biełaruska arhanizavała adpačynak dla dziaciej palitviaźniaŭ na Łazurnym bierazie. Jana raskazała, jak uciakała z krainy i jak jaje zatrymlivaŭ Interpał

Kamientary