Kali abirać pamiž Łukašenkam i Niaklajevym, druhi ŭsio ž hledzicca jaŭna pryvabniej, chacia dla mianie hety kandydat zastajecca najbolš zahadkavym.
Pakul što najbolš cikavaje, što źviazana z budučymi «prezydenckimi vybarami» ŭ Biełarusi — heta Ŭładzimier Niaklajeŭ i jahonaja kampanija, dzie nichto daŭno, padobna, nie chavaje, što razmova idzie pra vyłučeńnie paeta kandydatam u prezydenty.
Chacia de-fakta ślohan hetaha kandydata — «Havary praŭdu», dla mianie jon zastajecca najbolš zahadkavym siarod usich, z hetymi nieviadomymi krynicami padtrymki, nie zusim vyznačanaj idealohijaj, jakuju niechta moh by nazvać papulizmam, i adčuvańniem (jak heta ni śmiešna hučyć) padazorna vysokaj jakaści taho, što robić jahonaja kamanda na fonie kamandaŭ bolšaści inšych kandydataŭ.
Źviartaje na siabie ŭvahu prafesijanalnaść palittechnalohij u Niaklajeva na fonie kamand astatnich imaviernych kandydataŭ(u tym liku Milinkieviča). Prykładam, hety zbor podpisaŭ za vulicy Bykava (zdavałasia b, pry čym tut uvohule Vasil Bykaŭ?) ad samoha pačatku stvaryŭ dziŭnaje ŭražańnie — byccam arhanizatary žadali damahčysia prostaha i vidavočnaha symbaličnaha dasiahnieńnia, jakoje paźniej možna było b dadać sabie ŭ aktyŭ. Imhnienna ŭzhadvajecca taktyka ŭkrainskaje apazycyi padčas «Aranžavaj revalucyi»: kab nivodny dzień nie skančaŭsia bieź niejkaj symbaličnaj, chaj i maleńkaj, ale pieramohi nad praciŭnikam.
A što da «Pry čym tut Vasil Bykaŭ?» — ach, nu tak, vialiki biełaruski piśmieńnik, i ŭvohule što vy sami zrabili dla jaho ŭšanavańnia, razrazicca praviednym abureńniem prychilnik Niaklajeva — i budzie mieć racyju. Ale ž
budźma praktyčnymi, ujaŭlu ja sabie łohiku niaklajeŭcaŭ: ušanavać pamiać Bykava — dobra, a zarabić pry hetym palityčny kapitał — jašče lepiej, ha?
Darečy, ci pamiatajecie, z čaho pačynałasia i ŭ čym pieršapačatkova palahała kampanija «Havary praŭdu»? Dyk što tam stałasia z toj «pravdoj» pra miascovyja prablemy, jakuju byccam by zaklikalisia «hovoriť» z dapamohaj paštovak na adras administracyi prezydenta? Taksama była vielmi dobraja brašura pra Biełaruskuju Narodnuju Respubliku, była taksama i sproba ŭstalavać šyldu na chacie Łarysy Hienijuš. Usio karysnyja i dobryja spravy.
Ale ŭsio heta druhasnaje. Pieršasnaje i hałoŭnaje dla nas — heta što
ad Niaklajeva i kampanii možna z bolšaj vierahodnaściu čakać niečaha cikavaha ŭ čas nabližajučychsia tak zvanych «vybaraŭ».
Heta zusim nie aznačaje, što Niaklajeŭ maje lepšyja šansy ŭziać uładu ŭ vyniku «vybaraŭ», čym inšyja patencyjnyja kandydaty ad apazycyi. Ale ŭ lubym vypadku
kali abirać pamiž Łukašenkam i Niaklajevym albo rabić staŭku na prajhraŭšaha ŭ 2006 hodzie Milinkieviča ci na taho ž Niaklajeva — apošni ŭsio roŭna hledzicca pryvabniejnia hledziačy na toje, što tak i nie žadaje kazać praŭdu pra tych, chto ž za im staić.
P.S. Tak ci inačaj, chto b u vyniku ni apynuŭsia ŭ biuleteni pobač z Łukašenkam i Hajdukievičam, iści hałasavać na tych vybarach i davać CVK lišni hołas dla falsyfikacyi, lišni sapraŭdny podpis u śpisie prahałasavaŭšych, nia varta. Iści treba adrazu na płošču. Tam i budzie vidno, čym Niaklajeŭ lepšy za svaich kankurentaŭ.
Ciapier čytajuć
«Ja skazaŭ na videa, što mianie nie katujuć — na toj momant heta było praŭdaj. A praź dźvie hadziny mianie źbili». Ukrainski žurnalist dva hady pravioŭ u rasijskim pałonie — voś što jon pieražyŭ

Kamientary