Ministr Ananič asudziła internet-ŚMI za cytaty z vykazvańniaŭ vice-premjera Kačanavaj

Ministerstva infarmacyi hatovaje vynosić papiaredžańni ŚMI za niedastaviernuju infarmacyju, — zajaviła ministr infarmacyi Biełarusi Lilija Ananič u efiry prahramy «Kłub redaktaraŭ» telekanała «Biełaruś-1».
Tak jana prakamientavała publikacyi, dzie robicca akcent na słovach vice-premjera Natalli Kačanavaj pra zarobki pačatkoŭcaŭ-trenieraŭ.
Nahadajem, što Kačanava na minułym tydni spačatku na kalehii Ministerstva achovy zdaroŭja vykazałasia na adras miedykaŭ, što jany «jak pracujuć, tak i zarablajuć». A paśla na kalehii Minsportu zaklikała trenieraŭ narmalna ŭsprymać zarobak u pamiery 1,3 miljona i nazvała trenieraŭ «hasudaravymi ludźmi» — termin ź leksikonu rasijskaj manarchii.
«Internet, jaki pretenduje na rolu srodku masavaj infarmacyi, sparadziŭ voś hetuju źjavu — vychoplivać z kantekstu słova i padavać jaho ŭ tym sousie, jak pradpisana redakcyjnym zadańniem», — zajaviła ministr Ananič.
Ananič zajaviła, što na kalehii Minsportu išła surjoznaja razmova pra toje, jak raźvivajecca halina.
«Udumlivaje čytańnie usiaho skazanaha pavinna być hałoŭnym u aśviatleńni tych ci inšych padziej. Ale kali žurnalist nie sumniejučysia, słaba naohuł raźbirajučysia ŭ prablemach toj ci inšaj haliny, sprabuje zamianić heta kidkim zahałoŭkam …, atrymlivajecca takaja kasaja i kryvaja žurnalistyka. Heta nie žurnalistyka, heta — nieprafiesijnaja praca. Heta — destruktyŭna», — upeŭnienaja Lilija Ananič.
Jana adznačyła, što pa zakonie ab ŚMI «za niedakładnuju infarmacyju Mininfarm budzie vynosić papiaredžańni». Jana taksama apielavała da paniaćcia prafiesijnaj etyki. «Jość paniaćcie prafiesijnaj etyki, i kali haniacca za kožnaj frazaj, nie chopić nijakaha zakonu», — skazała jana.
«Kali heta žadańnie padyhrać, raspalić, žadańnie zaanhažavać adpracavać temu — tady treba ŭžyvać ŭładu», — skazała Ananič.
«Internet pryŭnios u dziejnaść žurnalisckaj supolnaści vialiki razburalny składnik. Kali hetyja resursy stanoviacca kiravanymi nie tolki redakcyjnymi kalektyvami i nieprafiesijnymi dziejańniami žurnalistaŭ, a kali jany padchoplivajajucca jak srodak dasiahnieńnia palityčnych metaŭ, niečyich ambicyj inšaha charaktaru, my i atrymlivajem toje, što atrymała Ukraina», — zaścierahła ministr infarmacyi.
Nahadajem, što ŭ Biełarusi niama niezaležnych hramadska-palityčnych telekanałaŭ i radyjo, a tak zvanyja «dziaržaŭnyja ŚMI» nasamreč adlustroŭvajuć dumku tolki toj hrupiroŭki, jakaja znachodzicca va ŭładzie. U toj ža čas internet-ŚMI zastajucca svabodnymi i pluralistyčnymi.
Kamientary