23 lipienia Łukašenka padpisaŭ zakon «Ab praviłach biełaruskaj artahrafii i punktuacyi». Praz pravapis niamožna hublać tyja niešmatlikija lehalnyja vydaviectvy, jakija drukujuć biełaruskamoŭnuju pradukcyju. U lubym vypadku, knihi, hazety ci sajty my čytajem praź ich źmiest, a nia formu. Piša Źmicier Pankaviec.
23 lipienia Łukašenka padpisaŭ zakon «Ab praviłach biełaruskaj artahrafii i punktuacyi». 24 červienia jon byŭ pryniaty ŭ druhim čytańni pałataj pradstaŭnikoŭ. Źmieny, što pryniasie hety zakon, minimalnyja — aproč prezydenta ź vialikaj litary dy pašyreńnia akańnia ŭ słovach inšamoŭnaha pachodžańnia i ŭzhadać niama čaho.
Voś tolki fiška ŭ tym, što ad 1 vieraśnia 2010 hodu pisać na novych praviłach abaviažuć usich. Volnica dla karystalnikaŭ «taraškievicy» skončyłasia. Ciapier za pamiakčeńnie zyčnych na piśmie vydaŭcoŭ drukavanaj pradukcyi buduć karać. Kaniečnie, absurd poŭny.
Ale ŭ nas časta tak. Ci nie absurdna toje, što zakon ab movie prymali tyja ludzi, jakija joj nie karystajucca ŭ štodzionnym žyćci? Ci nie absurdna, što viadučyja movaznaŭcy krainy nie byli datyčnyja da pryniaćcia hetaha dakumentu?
Tym nia mienš, zakon sparadziŭ reakcyju. Užo letaś zahučała pytańnie: a ci varta tak trymacca za «taraškievicu»? Dopisy ŭ błohach, artykuły ŭ hazetach na temu pravapisu vyklikali žyvuju dyskusiju. Prychilniki «taraškievicy» adrazu pačynali abvinavačvać svaich apanentaŭ u «zdradzie». Nu a prychilniki «narkamaŭki» taksama nie zastavilisia ŭbaku, kažučy na svaich apanentaŭ, što tyja «strašna dalokija ad narodu». Biełarusy svarylisia ź biełarusami. A za što? Mova nas pavinna abjadnoŭvać, a vychodzić zusim naadvarot.
U internecie nośbity movy vykarystoŭvajuć abodva pravapisy. Kab pierakanacca ŭ hetym, varta tolki źviarnucca da pasłuhaŭ pošukavika google. My majem u vyniku: 390 tysiač spasyłak na zapyt «jość» i 396 tysiač na «jość», 396 tysiač na słova «siońnia» i 415 tysiač na «siońnia». Poŭny parytet.
Na aficyjny pravapis u svaich ulotkach pierajšli Demakratyčnyja siły. Aficyjny pravapis vykarystoŭvaje i katalickaja carkva, jašče adzin apłot Biełaruščyny. Heta realii.
Tamu nia baču dramy ad pieravodu na aficyjny pravapis tych hazetaŭ i sajtaŭ, jakija vydavalisia na “taraškievicy”. Urešcie, «taraškievica» — heta ŭsiaho tolki pravapis. Vymaŭleńnie nia maje da pravapisaŭ nijakaha dačynieńnia. Miakkaje «s» u słovie «śnieh» vymaŭlajecca zaŭsiody niezaležna ad pravapisnych tradycyj.
Užo nie kažu pra błytaninu, jakaja niepaźbiežna ŭźnikaje pry suisnavańni dvuch varyjantaŭ biełaruskaj movy. Vučyŭsia ja ŭ škole aficyjnamu pravapisu, i dla mianie jon taki ž biełaruski, jaki i kožny inšy.
Na zdarovy hłuzd, pierachod na adziny pravapis pavinien spryjać kansalidacyi biełarusaŭ. Nie drabić ich jašče bolej z nadumanych pryčyn. Škada tolki, što pierachod hety adbyvajecca ŭ takich dzikich umovach. Ale jak toje budzie — pabačym.
Liču, što praz pravapis niamožna hublać tyja niešmatlikija lehalnyja vydaviectvy, jakija drukujuć biełaruskamoŭnuju pradukcyju. U lubym vypadku, knihi, hazety ci sajty my čytajem praź ich źmiest, a nia formu.
Kamientary