Maci raskazała, jak straciła dačku, kali toj było 3 hady, a viarnuli ŭ 9, dziakujučy minskim pamiežnikam
U noč na 22 maja pry afarmleńni rejsa Minsk—Dubaj u staličnym aeraporcie pamiežniki zatrymali mužčynu i dziaŭčynku z pašpartami hramadzian Rasii, dakumienty vyklikali padazreńni. Ciapier maci dziaŭčynki, jakaja 5 hadoŭ čakała dačku, raskazała ANT svaju siamiejnuju historyju.

Šeść hadoŭ tamu ŭ Sankt-Pieciarburhu źnik mužčyna razam z trochhadovaj dačkoj. Maci dziaŭčynki nie hublała nadziei znoŭ ubačyć svajo dzicia. Hady pošukaŭ, zvaroty ŭ pravaachoŭnyja orhany, i tolki praz hady spravu zaviali pa artykule ab zabojstvie. Adnak dziaŭčynka akazałasia žyvoj, i historyja mieła ščaślivy finał.

Maci dziaŭčynki, Marharyta Łazarava, raskazvaje, što jany z mužam pražyli ŭ šlubie 11 hadoŭ. Ale kali naradziłasia sumiesnaje dzicia, muž rezka źmianiŭsia. U žančyny ŭžo była starejšaja dačka ad pieršaha šlubu, invalid z dyjabietam. Mužčyna jaje hadavaŭ z troch hadoŭ, ale paśla naradžeńnia Złaty staŭ da starejšaj dziaŭčynki žorstka stavicca — zamykaŭ u pakoi, nie dazvalaŭ chadzić u tualet, izalavaŭ ad inšych.
«Ja bačyła, što heta ŭsio — niebiaśpiečna, i vyrašyła razvodzicca. Ja prapanavała jamu mirnaje rašeńnie: žyć pobač i razam hadavać dačku, ale jon admoviŭsia», — kaža Marharyta.
U 2019 hodzie šlub byŭ aficyjna skasavany, a miesca žycharstva dziciaci pryznačyli z maci. Ale baćka z hetym nie zhadziŭsia.
Jon zabraŭ Złatu, kali Marharyta była na pracy. Razam ź dziaŭčynkaj zabraŭ usie jaje rečy, u tym liku siamiejny fota– i videaarchiŭ, i źnik. «Trochhadovaje dzicia, jakoje litaralna tolki što siadzieła ŭ mianie na hrudziach — i voś jaho niama», — kaža Marharyta.
Hady jana nie viedała, dzie jaje dačka, ci žyvaja jana. Z-za taho, što baćka nie byŭ pazbaŭleny baćkoŭskich pravoŭ, spravu nie chacieli raspačynać. Tolki ŭ 2021 hodzie Marharyta dabiłasia pazbaŭleńnia jaho baćkoŭskich pravoŭ i kryminalnaj spravy. Mužčynu abviaścili spačatku ŭ fiederalny, a paśla i ŭ mižnarodny vyšuk.

Kab schavacca, jon mianiaŭ miescy žycharstva, dakumienty, źniešnaść. Maskiravaŭsia pad śviatara, prymušaŭ dačku čytać Bibliju ŭ hramadskim transparcie, kab nie vyklikać padazreńniaŭ. Pierad samym uciokam z Rasii jany žyli ŭ Navarasijsku, zatym pajechali praź Minsk u Dubaj, adtul źbiralisia ŭ Mieksiku, a potym — pierabracca ŭ ZŠA.
Ale ŭ minskim aeraporcie ich spynili biełaruskija pamiežniki. Pamiežnica zaŭvažyła dziŭnyja pavodziny dziaŭčynki, jakaja maŭčała i była vielmi zamknionaj. «Zvyčajna dzieci, jakija jeduć z baćkami, aktyŭnyja, havarkija. A jana — ni słova. A na ŭsie maje pytańni adkazvaŭ tolki mužčyna», — raspaviadaje pamiežnica.

Dakumienty taksama vyklikali padazreńni. U vyniku mužčynu zatrymali, a dziaŭčynku pieradali maci.
Marharyta nie vieryła, što heta adbyvajecca nasamreč. Jana kaža, što dačka jaje «paznała, pryniała».

Złata za hady žyćcia z baćkam nikoli nie chadziła ŭ škołu — tolki ŭ dziciačy sad. Usie hetyja hady jana była izalavanaja, biez znosin ź inšymi dziećmi. «Jon jaje navat navučyŭ novamu proźvišču, novaj dacie naradžeńnia. Ale jana ŭsio pamiataje», — kaža Marharyta.
Ciapier dziaŭčynka viarnułasia dadomu. Jaje čakaje adaptacyja, navučańnie, znosiny ź psichołahami. A jaje baćku čakaje ekstradycyja ŭ Rasiju, dzie jamu pahražaje da 7 hadoŭ pazbaŭleńnia voli za vykradańnie dački. U Biełarusi jamu inkryminujuć niezakonnaje pierasiačeńnie miažy i vykarystańnie padroblenych dakumientaŭ.
Marharyta nie vyklučaje mahčymaści, što kaliści dačka zmoža ŭbačyć baćku. Kaža, što nie budzie joj zabaraniać, ale heta budzie tolki praź śpiecyjalistaŭ, piedahohaŭ i psichołahaŭ. «Jana ŭsio sama zrazumieje — jana razumnaja», — havoryć maci.
Kamientary
>nie hublała nadziei - nadzieju TOLKI STRAČVAJUĆ!!
potieriať stracić
(prieimuŝiestvienno o konkrietnych priedmietach) zhubić
potieriať iz vidu — a) zhubić z vačej b) (upustiť) vypuścić z-pad uvahi
potieriať soznanije — stracić prytomnaść
potieriať sumku — zhubić sumku