Prapahandyst Ryhor Azaronak zaklikaŭ da poŭnaj admovy ad demakratyčnych vybaraŭ, nazvaŭ Jeŭropu «śmiardziučaj», paraiŭ «zakryć jaje, jak čumny barak», i patłumačyŭ, čamu miesca Biełarusi — na Uschodzie.

Azaronak śćviardžaje, što budučynia Biełarusi — na Uschodzie, pobač z aŭtarytarnymi režymami i manarchijami, dzie «adzin čałaviek usio vyznačaje».
Prapahandyst miarkuje, što na Uschodzie Biełaruś «ščyra čakajuć i lubiać».
Ale biełarusam da novaj aryjentacyi treba pryzvyčaicca, tamu, kaža Azaronak, treba «adrezać lipkija ščupalcy mientalnaha rabstva, što źviazvajuć nas sa śmiardziučaj Jeŭropaj».
«Plunuć u jaje, zakryć, jak čumny barak, kab nie zarazicca», — kaža jon pra Jeŭropu.
Biełarusam, śćviardžaje prapahandyst, varta iści na Uschod. Tam, pavodle Azaronka, Łukašenka — «adzin ź pieršych siarod roŭnych» — tam, dzie Si Czińpin, Pucin, Erdahan, Modzi.
«Impieratary, cary i sułtany vialikich impieryj, zvyšdziaržaŭ, pravadyry miljardaŭ ludziej. I pobač ź imi naš Baćka», — apisvaje Azaronak.
«A viedajecie, što važna? Voś manarchii Piersidskaha zaliva. Jany majuć šmat-šmat nafty i šmat-šmat hazu. I nie prajadajuć ich, nie prapalvajuć, nie prahulvajuć u Kuršavielach, nie na elitnych prastytutak maržu spuskajuć, a ŭkładvajuć u raźvićcio, u novyja technałohii, u štučny intelekt, u raspracoŭki», — na chadu pnuŭ Pucina Azaronak.
Na Uschodzie dabivajucca cudoŭnych pośpiechaŭ, kaža Azaronak. Pavodle jaho słoŭ, raniej nam unušali, što madernizacyja — heta abaviazkova viesternizacyja.
«Što kali chočam ajfony i inviestycyi, to jany abaviazkova iduć u kamplekcie z hiej-paradami i biaskoncymi vybarami», — padvioŭ da niečakanaha prapahandyst.
«Ale što nam pakazvajuć suśvietnyja prykłady? Manarchii Piersidskaha zaliva całkam sabie raźvivajucca bieź pieraapranańnia ŭ zachodnija strynhi.
Tam šaryjat i spadčynnaść prastoła — i heta nijak nie pieraškadžaje raźvićciu. Hetak ža, jak aŭtarytarnaja palityčnaja sistema nie pieraškadžaje Kitaju ci Karei. Treba admianiać da jadreni fieni ŭsialakija vybary, zabyć heta zachodniaje šarłatanstva», — kaža jon.
Azaronak pryvioŭ jašče adzin «dokaz» taho, čamu treba admianić vybary i «plunuć u Jeŭropu»:
«Čamu z nami chočuć mieć spravu staršyni, pravadyry, hiensieki i sułtany? Nikoli nichto ź ich nie pajedzie ŭ niejkuju žałasnuju Polšču, a ŭžo tym bolš u Prybałtyku. Tamu što jany viedajuć, što ŭ Biełarusi adzin centr ułady, adna siła, adzin toj, chto prymaje rašeńni. I hetyja rašeńni nie źmieniacca z-za kanjunktury, z-za taho, što moža pryjści niechta inšy. Jany viedajuć, što tut nie budzie šarachańniaŭ u NATA. Što tut dziaržava surjozna i nadoŭha. Što adzin čałaviek usio vyznačaje. I słova jaho ćviordaje, i słava jamu. I jany niasuć siudy hrošyki», — padsumavaŭ Azaronak.
Kamientary
Niemiedlenno sdiraj i natiahivaj vsiu etu driań łapti-šmapti,armiak-kušak i onuči.
Načni s siebia.