Mova4242

Kudy padzielisia «dziakuj» i «dobry dzień»?

Davajcie, pavažanyja siabry, na niekalki chvilin adarviomsia ad štodzionnaści, finansavych prablem, siamiejnych turbot i pieraniasiomsia dumkami ŭ śfieru duchoŭnuju dy parazvažajem pra movu — biełaruskuju.

«Nu-u, pačałosia, — skaža chtości. — Byccam ad hetaha zaležyć košt kaŭbasy abo płata za kamunalnyja pasłuhi!» Ja nie staŭlu mety pierakanać tych, chto prytrymlivajecca takoha mierkavańnia, u advarotnym. A tamu, chto choć u čym-niebudź pahodzicca sa mnoj i prymie da ŭvahi, budu rada.

Napačatku niekalki słoŭ pra movu ruskuju. Ja jaje vielmi pavažaju i pry nieabchodnaści karystajusia. Puškina, Jasienina ni ŭ jakim razie na biełaruskaj movie čytać nie budu. Ruskaja mova taksama dziaržaŭnaja, štodzionnaja, dla mnohich ašmiancaŭ rodnaja. I svaimi mierkavańniami ja nikolki nie chaču jaje pakryŭdzić. Ja tolki chaču skazać słova pra dalejšy los biełaruskaj movy. Hetaje pytańnie staviłasia i padčas Vialikaj razmovy z prezidentam. Značyć, prablema isnuje, i zapluščvać vočy, što ŭsio narmalna, niapravilna.

Voźmiem niekalki epizodaŭ z historyi. XIX stahodździe. Voś jon — pieralik achviar biełaruskaha słova, pakutlivy i žachlivy.

Paŭluk Bahrym — u 14 hod zdadzieny ŭ rekruty, sšytak ź jaho vieršami kanfiskavany.

Alaksandr Rypinski — u carskaj impieryi jaho tvory byli zabaronieny, vymušany byŭ emihryravać.

Uładzisłaŭ Syrakomla — žyŭ pad nahladam palicyi, pamior va ŭmovach chatniaha aryštu.

Jan Čačot — za ŭdzieł u tajnych vilenskich litaraturnych arhanizacyjach sasłany va Ufu.

Adam Hurynovič — za raspaŭsiudžvańnie knih kinuty ŭ zmročny kaziemat Pietrapaŭłaŭskaj krepaści, dzie pamior u 25 hod.

Francišak Bahuševič — «mužycki» advakat i paet vymušany byŭ chavacca 20 hod va Ukrainie.

Śpis hety jašče možna praciahvać.

XX stahodździe. K.Čorny, U.Duboŭka, C.Hartny, P.Trus, M.Čarot, M.Harecki, S.Hrachoŭski, P.Prudnikaŭ (pieralik vielmi vialiki, amal usie členy litaraturnaha sajuza Biełarusi) prajšli praz pres stalinskich represij jak nacyjanalisty i vorahi naroda. Turmy, hułahi, psichbalnicy. Ale kupałaŭskaje «ludźmi zvacca» nie dazvoliła złamać ich volu i hodnaść.

A ciapier pra siońniašniaje, XXI stahodździe. Nikomu nie treba achviaravać svaim žyćciom za nacyjanalnuju hodnaść. U nas usio majecca dla raźvićcia i ŭžyvańnia našaj movy.

Jana — dziaržaŭnaja: vykazvajsia, pišy, čytaj, drukuj, vučysia. Nichto nie pieraškadžaje. Ale mova naša hinie, źnikaje na vačach. Heta fakt.

Pakaleńnie, jakoje naradziłasia ŭ 50-ja, 60-ja hady, ščyra pryznavała, što biełaruskaja mova — heta rodnaja, pa-sapraŭdnamu matčyna mova.

Cytavali ad serca, nie kryviačy dušoj: «O matčyna mova! Malenstva viasna!» (A.Bačyła), «Matčyna niavyćviłaje słova, daŭžniki my viečnyja tvaje…» (H.Buraŭkin), «Siońnia matčynaj movy, a zaŭtra zasaromišsia maci samoj?» (N.Hilevič). Hetym kryłatym vyrazam para ŭ archiŭ?

Pamiataju, kali mnie patrebna było zrabić pierakład z ruskaj movy na biełaruskuju ci napisać tvorčuju rabotu, uspaminała: «Jak ža mama heta havaryła?

Jak heta doma kazali? U vioscy?» Čytaju «skučať», «zavidnyj», «odieťsia» — i ŭzhadvajecca mama: «Što tak zamarkociłasia? Mačycha zajzdrosnaja była; apranisia ciaplej». Mama była słoŭnikam biełaruskaj movy. A takija słovy, jak «sirień», «žaśmin», «marharitki», «aniutiny hłazki», «ziemlanika», «klukva», uvohule nijakich ciažkaściej nie vyklikali. Bo pachli pad aknom bez i jaźmin, ćvili ŭ aharodčyku stakrotki i bratki, u lesie śpieli sunicy, išli na bałota pa žuraviny. Prosta i zručna było karystacca svaimi nazvami. I ničoha dziŭnaha. My ž biełarusy!

Na žal, siońniašnija vučni i studenty daloka nie ŭsie ŭzhadajuć mamu, pieriekładvajučy navat słovy štodzionnaha ŭžytku.

Buduć šukać u słoŭniku. Bo ich mama nasiła nie spadnicu, a «jubku», adziavała nie škarpetki, a «noski», kuplała novaje «płaťje», a nie sukienku, vycirała ruki «połotienciem», a nie ručnikom.

Na pačatku 2000-ch naša sielskaja škoła «abnaviłasia» maładymi nastaŭnikami, starejšyja pajšli na piensiju.

Litaralna praz dva miesiacy, idučy kala škoły, sustreła dziaciej. I vučni, biehučy, adzin za adnym vitalisia: «Zdraście, zdraście…». Ja była ašałomlena. Za dva miesiacy rodnaje «dobry dzień» źnikła. Viadoma ž, nie było ŭžo ni «dziakuj», ni «da pabačeńnia». Nie, ja nie suprać ruskaha, vielmi pryjemnaha «zdravstvujtie», što značyć «zdravija žiełaju», ci nie mienš źmiastoŭnaha «spasibo» — «spasi Boh». Heta cudoŭnyja, sapraŭdy, čaroŭnyja słovy! Ale ja pra toje, jak chutka možna vykraślić svajo, matčyna. Hetyja dzietki jašče niadaŭna vitalisia, dziakavali tak, jak usie rabili ŭ vioscy, jak čuli ad baćkoŭ, susiedziaŭ, nastaŭnikaŭ. Pieravučylisia!U adzin mach!

Zhadziciesia, mnohaje zaležyć ad škoły!

Nie treba płakać, što mała hadzin adviedziena na ŭroki rodnaj movy, heta daremnaja trata času. Tak zaŭsiody było, jašče z polskich časoŭ. Jość hurtki, fakultatyvy, vychavaŭčyja hadziny. A samaje hałoŭnaje, jość nastaŭnik.

Nastaŭnik pavinien być patryjotam svajho pradmieta i Radzimy. Jon — fakieł rodnaha słova! Bo jon pryzvany vieści za saboj nie tolki vučniaŭ, ale i kaleh svaich, baćkoŭ. Navat u ruskamoŭnaj škole, kali nastaŭnik rodnaj movy tam pracuje z entuzijazmam, adčuvaješ biełaruski vodar. U našym rajonie takija nastaŭniki zaŭsiody byli i, dumaju, siońnia jość.

Ad nas vielmi mnohaje zaležyć. Ad škoły, ad sadka, ad siamji. Darečy, pra sadok. Daviałosia, dziakuj Bohu, paciešycca za sadok № 7 h. Ašmiany, dzie vychoŭvajucca maje ŭnuki. «Babula, čaćvier u našym sadku — dzień biełaruskaj movy. My razmaŭlajem pa-biełarusku, — dzielicca navinoj unuk. — My kažam «dziakuj», «da pabačeńnia», «smačna jeści», nam čytajuć knižki na biełaruskaj movie». Voś jak! Z zachapleńniem pahladzieła videazapis ich mierapryjemstva na biełaruskaja movie, dzie dzietki ŭ nacyjanalnych kaściumach tancujuć, śpiavajuć, dekłamujuć vieršyki. I vykonvajuć Himn Respubliki Biełaruś. «Moj tata — biełarus, mama — biełaruska, siastryčka — biełaruska, ja taksama biełarus. I ja žyvu ŭ Biełarusi», — praśviatlaje babulu piacihadovy ŭnučak. I ja hatova sto razoŭ padziakavać toj vychavacielcy, jakaja dapamahaje rabić pieršyja kroki da biełaruskaści svaim maleńkim vychavancam i viadzie ich, pakul što vuzieńkaj, ale viernaj ściažynkaj u Biełaruś.

A trochhadovaja ŭnučka z taho ž sadka, kab załahodzić babulu i atrymać zabaronienuju lišniuju cukierku, dajmaje svaim miłym hałasočkam: «Nu, kali ła-a-ska!» Ja z radaściu nazyvaju jaje «Kaliłasačka ty maja». A jak čulliva jana pramaŭlaje na biełaruskaj movie malitvu, dzie prosić anioła-achoŭnika navučyć «lubić Boha, mamu, tatu i rodnuju chatu». Hetaj malitvie jaje navučyła maci.

Lubicie samich siabie, svaje karani, movu, na jakoj vykazvali svaje dumki vašy prodki, šanavali jaje i pa-śviatomu stavilisia da ŭsiaho svajho: tradycyj, zvyčajaŭ, kultury, relihii. Jak havaryła ŭ svoj čas piśmieńnica Ciotka: «Majcie śmiełaść usiudy hołasna skazać pa-svojmu». Nie saromiejciesia svajho słova. Dobraja dumka i na biełaruskaj movie zanatujecca lubym słuchačom. Ci buduć našy ŭnuki-biełarusy viedać, što takoje, abrus zasłany, firanki zaviešany, padłoha vymyta, śniedańnie smačnaje, kubak syradoju, — zaležyć mienavita ad nas.

Ja vielmi spadziajusia nie tolki na nastaŭnikaŭ, vychavacielaŭ, ale i na baćkoŭ. Jany časta skardziacca (a moža, hanaracca?), što nie ŭmieć čytać pa-biełarusku, maŭlaŭ, ciažka i niezrazumieła. Treba vypraŭlać heta nieparazumieńnie, pakul zusim nie stała pozna.

Chočacca, kab maładyja taty i mamy, asabliva rodam ź viosak, nie kampleksavali nakont svajoj movy, nie ličyli, što jana pieraškadžaje ich dzieciam być hramatnymi, u tym liku ŭ ruskaj movie. Heta niapraŭda. Abiedźvie movy, asabliva biełaruskaja, dapamohuć vyvučyć (abo chacia b zrazumieć) i polskuju, i češskuju, i ŭkrainskuju…

Dyk dazvolcie dzieciam stać bahaciejšymi, čym sami. Niachaj vučać, viedajuć, razmaŭlajuć, lubiać svaju movu, niachaj rastuć biełarusami. I hanaracca hetym, a razam ź imi i my, dziaduli i babuli. Pastarajemsia razam, kab nie źnikli kančatkova našy «zvonkaje «dzie» i hustoje «čaho».

Kamientary42

Ciapier čytajuć

Što za 17-hadovy startapier, jaki vyliŭ cebar chłuśni na Libiera na radaść biełaruskim śpiecsłužbam18

Što za 17-hadovy startapier, jaki vyliŭ cebar chłuśni na Libiera na radaść biełaruskim śpiecsłužbam

Usie naviny →
Usie naviny

Bajkier z chvastom. Brescki džek-raseł na matacykle staŭ zorkaj TikTok2

U Ofisie Cichanoŭskaj pracuje vykładčyk z Danii. Jon raskazaŭ, čamu kinuŭ kamfortnaje žyćcio i zaniaŭsia biełaruskaj spravaj27

Jak za hod źmianilisia ceny na nieruchomaść u bujnych haradach. Stalica nie ŭ lidarach rostu

Miełoni i Makron pasvarylisia nakont Ukrainy. Mierc starajecca ich pamiryć5

Pravy kandydat Simijon niečakana prajhraŭ na vybarach prezidenta Rumynii i ŭžo pryznaŭ parazu3

Fiermiery narakajuć: uradžaj budzie mały. Takich častych zamarazkaŭ nie nazirali apošnija 30 hadoŭ5

U Džo Bajdena znajšli rak u ahresiŭnaj formie3

U Polščy ŭ druhi tur vychodziać mer Varšavy Tšaskoŭski i historyk Naŭrocki 32

Ekzit-poły ŭ Rumynii: Centryst Dan pieramahaje na vybarach sa značnym adryvam15

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Što za 17-hadovy startapier, jaki vyliŭ cebar chłuśni na Libiera na radaść biełaruskim śpiecsłužbam18

Što za 17-hadovy startapier, jaki vyliŭ cebar chłuśni na Libiera na radaść biełaruskim śpiecsłužbam

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić