Rabavańni, zhvałtavańni i navat kradziež adzieńnia z truny: Minsk kryminalny pry Stalinie
«Zatoje Stalin pieramoh złačynnaść!» Što, sapraŭdy tak? U archivach kapalisia historyki.

U namieśnika narkama saŭhasaŭ BSSR Andreja Kabanoviča ŭ kinateatry vyciahnuli dakumienty i 800 rubloŭ. U artystki Teatra opiery i baleta N. K. Citovič unačy vychapili z ruk sumačku sa 150 rublami. A kvateru adnaho z kamandziraŭ Čyrvonaj armii Vasila Kuźniacova abčyściła chatniaja rabotnica, pakul haspadar z žonkaj byli ŭ teatry. Što kazać: u minskim tramvai straciŭ kašalok i dakumienty navat tavaryš Trubnikaŭ — čekist pry zbroi!
1939 hod. Jeŭropa rychtujecca da vajny. U SSSR ludzi bajacca piknuć. Prostyja ludzi — ale nie złačyncy. Žyćcio było nastolki ciažkim, ludziam časta nie było čaho jeści, tamu svaboda kaštavała kapiejku. Navat zbroja nie ratavała. Časam, naadvarot, padachvočvała. U lejtenanta vajskovaj kamiendatury Izotava prosta z budynka hetaj samaj kamiendatury byŭ skradzieny čamadan, u jakim znachodziŭsia revalvier «Nahan» z 14-ciu patronami. A ŭ Babrujsku siarod biełaha dnia troje nieviadomych napali na šafiora ź miascovaha NKVD Jerafiejeva, kali jon išoŭ z žonkaj pa vulicy. Sypnuŭšy ŭ vočy piasku, jaho pavalili na ziamlu i zabrali nahan. Śledstva vyjaviła, što napad ździejśniła hrupa, jakaja dahetul zajmałasia kradziažom kurej i hałuboŭ. Najmałodšamu było 16.
Pieršaje pakaleńnie, jakoje vyrasła pry savieckaj uładzie, tearetyčna musiła być bolš śviadomym i pravilnym, čym papsavanyja starym režymam baćki i dziady. Ale noravy moładzi byli zusim nie takimi, jak pakazvajuć u kino. Pjanki, sudzimaści, raspusta, prastytucyja — hetaha ŭsiaho chapała ź liškam.
U vieraśni 1939-ha minskaja milicyja zatrymała «ŭtrymalnic prytonu», supracoŭnic haścinicy «Jeŭropa» Kiškurnu i Siamionavu. Pieršaj było 16 hadoŭ, druhoj — 18. U ich na kvatery aryštavali jašče piać čałaviek — ad 16 da 22 hadoŭ, zbolšaha sudzimych. Taki ž «pryton» nakryli ŭ Viciebsku.

Zusim dziciačaja «bandyckaja hrupoŭka» była vyjaŭlena ŭ Homieli.
Dzieci 9—13 hadoŭ krali bializnu z dvaroŭ i chlavoŭ, uzłomvali łarki, zabiralisia ŭ dziciačyja damy i sadki. Doŭžyłasia heta bolš za paŭhoda.
Kiravali ŭsim baćki. Siarod kiraŭnictva hrupy była nastaŭnica viačerniaj škoły pry škłozavodzie imia Stalina, kamsamołka F. Altšuler. Jana pasyłała dziaciej kraści bializnu, a potym pierapradavała kradzienaje, navučyła małych prosta na vulicy vychoplivać u žančyn hrabieńčyki z vałasoŭ.
Byli i trahikamičnyja vypadki. 21 červienia 1939 hoda byŭ ździejśnieny «bandycki nalot» na Minskaje vajskovaje vučylišča, vykanaŭcami jakoha stali 8-hadovy syn kamiendanta i dzieci vartaŭnika 8-mi i 6-ci hadoŭ. Vyjavili vykanaŭcaŭ pa śladach bosych dziciačych noh na miescy złačynstva.
Ale, moža, pad pahrozaj była tolki majomaść, a žyćciu i biaśpiecy ničoha nie pahražała? Dakumienty abviarhajuć i heta.
U stalinskija časy fiksavałasia šmat vypadkaŭ zhvałtavańniaŭ — niahledziačy na pahrozu adsiedzieć da piaci hadoŭ. Čekisckija spravazdačy až strakaciać apisańniami. Na 18-hadovuju babrujčanku niepadalok ad mosta praź Biarezinu napali vaśmiora, uzrostam ad 15 da 21. Byli siarod ich i kamsamolcy, usie ŭzbrojenyja nažami. Inšuju žančynu, 33-hadovuju maci traich dziaciej, zhvałtavali prosta na vačach u susiedziaŭ, kali jana vyjšła pa vadu. Kali ludzi pasprabavali zatrymać hvałtaŭnika, jon staŭ stralać i zastreliŭ achviaru. Mnohija zhvałtavańni zakančvalisia zabojstvami, cieły achviar znachodzili ŭ lasach i chmyźniakach.
Siarod achviar było niamała školnic.
Na kahości napadali znajomyja padčas viečaryn i pasiadziełak, na kahości nieznajomyja — prosta pa darozie sa škoły. Jość dumka, što ŭ toj čas možna było spakojna vypuskać dziaciej na vulicu, im ničoha nie pahražała. Dakumienty heta abviarhajuć.
Zabojstvaŭ u spravazdačach NKVD za 1939 hod taksama chapaje. Śpiektr matyvaŭ šyroki, jak va ŭsie časy: i pomsta, i reŭnaść, i chcivaść, i ałkahol. U vioscy Michiejki Sirocinskaha (ciapier Šumilinskaha) rajona Barys Osipaŭ zabiŭ svaju ciažarnuju siabroŭku «z metaj pazbavicca ad vypłaty alimientaŭ na ŭtrymańnie budučaha dziciaci». U vioscy Jaromina Homielskaha rajona čaćviora abrabavali i zakałoli viłami 80-hadovuju samahonščycu, pierad tym pasprabavaŭšy zabrać jejnyja hrošy i harełku. Viciebski vajskoviec, pasvaryŭšysia z žonkaj, napiŭsia i vypuściŭ u jaje 6 kulaŭ.
Vielmi raspaŭsiudžanaje ŭ toj čas było dzietazabojstva: u 1936-m u SSSR byli zabaronienyja aborty (zabaronu źniali tolki ŭ 1955-m).
Ciarpieć ad złačyncaŭ davodziłasia nie tolki žyvym, ale i niabožčykam. 31 sakavika 1939 hoda na Vajskovych mohiłkach u Minsku była raskapana mahiła biełaruskaha piśmieńnika Eduarda Samujlonka, pachavanaha miesiac tamu. Z trupa była źniataja vopratka.
U naš čas možna pačuć lehiendu, što piśmieńniku tak adpomścili za šmatlikija danosy. Ale na samaj spravie pryčyna maradziorstva banalnaja: zładziejami akazalisia rabotnik pachavalnaha biuro i jaho znajomy «biez peŭnaha zaniatku». Jany chacieli razžycca na prodažy niabiednaha kaściuma piśmieńnika.
Ni represii, ni tatalny ideałahičny kantrol nie rabili čałavieka lepšym. Dy i nie mahli rabić. Bo ŭ hramadstvie, pabudavanym na nianaviści, niemahčyma vychoŭvać maralnych ludziej. A biaźlitasnaść i cyničnaść usialak kultyvavalisia samoj savieckaj sistemaj. Tamu i «stalinski paradak» — heta vialikaja prapahandysckaja chłuśnia, i ničoha bolš.
-
Rabavańni, zhvałtavańni i navat kradziež adzieńnia z truny: Minsk kryminalny pry Stalinie
-
«Dźvie Kazy» ci niešta inšaje? 300 hadoŭ tamu ŭ Navahrudku była vulica ź intryhoŭnaj nazvaj
-
Kamandujučym NATA staŭ hienierał Hrynkievič. Uražvaje, nakolki jon padobny da niekatorych Hrynkievičaŭ, jakija žyvuć u Biełarusi
Historyja ŭ EHU — heta histfak vašaj mary. Jeŭrapiejski dypłom z navučańniem na biełaruskaj movie pry intensiŭnym vyvučeńni anhlijskaj. I poŭnaja svaboda

Kamientary