Kalinoviec Alaksandr «Kuś» Kłačko raskazaŭ pra žudasny vypadak, jaki adbyŭsia z dobraachvotnikam Biełkaj
«Da miny jon byŭ hatovy. A voś da taho, što na jaho najeździe ŭkrainski BMP, nie».

Hościem novaha vypusku tok-šou «Žyćcio-malina» staŭ kalinoviec Alaksandr «Kuś» Kłačko. Jon padzialiŭsia padrabiaznaściami taho, jak atrymaŭ ciažkija traŭmy biełaruski dobraachvotnik z pazyŭnym «Biełka». Toj spačatku słužyŭ u pałku Kalinoŭskaha a potym pierajšoŭ u Internacyjanalny lehijon. Tam jon staŭ šturmavikom.
Paśla viartańnia z paśpiachovaha vykanańnia zadańnia «Biełka» padarvaŭsia na minie. Ale heta tolki pačatak historyi. Paśla na bajca najechała ŭkrainskaje BMP, jakaja pavinna była zabrać paranienych.
Jak zhadvaje Alaksandr, jon razam ź inšym dobraachvotnikam Alaksandram «Łachvič» Naŭkovičam naviedali «Biełku» ŭ špitali ŭ Kijevie, i bajec sam raskazaŭ im padrabiaznaści:
«Jon kaža: «Da miny ja byŭ hatovy. Ja navat, moža, nie prakryčaŭ». Jon na nahach jašče stajaŭ, kali padarvaŭsia. Nie ŭpaŭ. Tamu što ŭ hałavie «tut jašče miny, ja ŭpadu na druhuju minu, adarvusia jašče bolš i chłopcaŭ paškodžu».
A voś da taho, što na mianie najeździe ŭkrainski BMP, ja nie byŭ hatovy. Ja kryčaŭ, u mianie isteryka pačałasia. Ja niemym hołasam roŭ».
Tam ciemra. BMP nie bačyć. I častkova najechaŭ.
«Biełku» vyratavała toje, što była hraź i ŭtvaryłasia kalaina. I jon lažaŭ u joj. Tamu heta źmiakčyła».
Jak adznačaje Kłačko, razmaŭlali jany z «Biełkaj» čatyry hadziny. Ciažka pakalečany dobraachvotnik nie hublaŭ aptymizmu i z humaram zhadvaŭ akaličnaści:
«Kali «Biełka» heta raskazvaŭ, vy b sami sa śmiechu ŭharali. (…) Heta historyja vielmi trahičnaja, ale kali b vy byli tam sa mnoj, kali «Biełka» nam z «Łachvičam» heta raskazvaŭ… Čałaviek prosta małajčyna. To-bok straciŭ nahu, atrymaŭ vialikija paškodžańni kostak taza, ale zachavaŭ moc ducha».
Kamientary
[Zredahavana]