Kazachstanskija miedyja paviedamlajuć pra skandał, u jaki ŭ krainie trapiła sietka kramaŭ «Biełorusskije produkty». Jak zajaŭlajecca, pradpryjemstva zabaraniała miascovym pracaŭnikam razmaŭlać pamiž saboju na rodnaj movie, piša «Biełsat».

Sietka kramaŭ «Biełorusskije produkty» pazicyjanuje siabie jak aficyjnaha dystrybjutara viadučych zavodaŭ Biełarusi na terytoryi Kazachstana. Ich asartymient, jak zajaŭlajecca, uklučaje bolš jak 2500 najmieńniaŭ miasnych, kaŭbasnych i małočnych vyrabaŭ, kansiervavanaj pradukcyi i paŭfabrykataŭ, morapraduktaŭ, sousaŭ i kandytarskich vyrabaŭ.
Na siońnia sietka pradstaŭlenaja bolš jak 100 kramami ŭ samych bujnych haradach Kazachstana. Jany pradstaŭlajuć pradukcyju samych bujnych zavodaŭ-vytvorcaŭ Minska, Viciebska, Hrodna, Bresta, Homielščyny i Mahiloŭščyny, «zabiaśpiečvajučy bieśpierabojnyja pastaŭki śviežych praduktaŭ u samyja karotkija terminy».
Ale niadaŭna ŭ ich uźnikli peŭnyja prablemy. «Tił kieśpiek žoq» piša, što napačatku maja «Biełorusskije produkty» trapili pad krytyku ŭ sietcy Threads.
Zajaŭlałasia, što adna z supracoŭnic buchhałtarskaha adździeła kampanii, Ajhul Amanhiełdzijeva, padvierhnułasia cisku za toje, što razmaŭlała pa-kazachsku z kalehaj padčas pracy, i joj heta zabaraniali.
«Nas pačali pieraśledavać paśla taho, jak nam zajavili, što na pracy my tak havorym pa-rasiejsku, a pamiž saboj havorym na rodnaj movie», — skazała Ajhul.
Pavodle jaje, hałoŭnaja buchhałtarka Śviatłana Bielanovič adčytała ich, zapatrabavaŭšy razmaŭlać nie pa-kazachsku, a «na zvyčajnaj movie, jakuju razumiejuć usie». Na zaŭvahu, što pamiž saboju kazachi praciahnuć razmaŭlać pa-kazachsku, na ich pačali kryčać. Paźniej na Ajhul nibyta nakłali štraf, skłali pratakoł i padvierhnuli, pavodle jaje, psichałahičnamu cisku:
«U mianie padniaŭsia cisk, i ja vyklikała chutkuju dapamohu».
Ajhul paviedamiła pra cisk, jakomu jana padviarhałasia, svajmu kiraŭnictvu i adździełu kadraŭ. Adnak, pavodle jaje, nichto nie raspačaŭ nijakich adpaviednych dziejańniaŭ i nie pacikaviŭsia jaje stanam. U vyniku žančyna sama zvolniłasia z pracy.
I choć pra zabaronu razmaŭlać u kampanii pa-kazachsku kažuć i inšyja byłyja pracaŭniki, sami «Biełorusskije produkty» admaŭlajuć heta. Žančynu ŭ kampanii abvinavacili ŭ chłuśni i ŭ raspalvańni mižnacyjanalnaj varažniečy.
Heta nie pieršy skandał z udziełam biełarusaŭ u Kazachstanie sioleta. Praŭda, minuły byŭ bolš pazityŭnym. Naprykancy sakavika biełaruskija turysty vykłali videa taho, jak patrulnyja spynili ich u Turkiestanskaj vobłaści Kazachstana. Pavodle biełarusaŭ, u ich zapatrabavali 200 tysiačaŭ tenhie za adsutnaść kazachskaha techahladu i traplańnie na kamieru. Turysty adznačyli, što ničoha nie parušali i dokazaŭ im nie dali, ale jany «prosta zapłacili i pajechali dalej».
U darožnaj palicyi Turkiestanskaj vobłaści pačali kryminalnuju spravu, a ŭ dačynieńni kiraŭnictva adpaviednaha padraździaleńnia — słužbovaje rasśledavańnie. Aproč taho, vinavatych palicyjantaŭ zvolnili. Vice-ministr turyzmu i sportu Kazachstanu Jeržan Jerkinbajeŭ zajaviŭ, što «sapraŭdy, taki vypadak byŭ. I heta nie adziny vypadak».
Ciapier čytajuć
«Vajna ŭsio śpiša». Biełaruskim udzielnikam hiej-prajda ŭ Vilni pahražali raspravaj ad imia biełaruskich vajaroŭ za vykarystańnie bieła-čyrvona-biełaha ściaha

Kamientary