Łukašenka: My razumiejem, što jašče niekalki tysiač chodziać i skosa hladziać na ŭładu
Alaksandr Łukašenka raskazaŭ, što z zadavalnieńniem abmiarkoŭvaje z amierykancami temu palitviaźniaŭ.

Alaksandr Łukašenka paśla sustrečy z amierykanskaj delehacyja pahutaryŭ sa svaim pieramoŭščykam z ZŠA Valancinam Rybakovym.
Łukašenka ŭ razmovie z pradstaŭnikom Biełarusi ŭ AAN acaniŭ ličbu svaich apanientaŭ u krainie ŭ niekalki tysiač čałaviek.
«My hatovyja na hetuju temu razmaŭlać. Tym bolš, amierykancy zajmajuć kanstruktyŭnuju pazicyju, vielmi kanstruktyŭnuju pazicyju pa tak zvanych palitviaźniach. Nam ni palitviaźni, ni naohuł źniavolenyja nie patrebnyja. Jany havorać: tysiaču, dzieviaćsot, tysiaču trysta, tysiaču čatyrysta… Ale my nie chapali pieršych sustrečnych minakoŭ na vulicy.
My razumiejem, što jašče niekalki tysiač chodziać i skosa hladziać na ŭładu, na krainu i hetak dalej, chočuć tut štości pierakulić. My heta razumiejem. Tolki tyja [byli asudžanyja], chto sapraŭdy ŭdzielničaŭ u hetym miaciažy», — ličyć palityk.
Łukašenka zajaviŭ, što z zadavalnieńniem abmiarkoŭvaje z amierykancami temu palitviaźniaŭ.
«Nu źviartajucca da ich (amierykancaŭ. — NN) ludzi, baćki [palitźniavolenych] i hetak dalej. Jany reahujuć na heta. My ich čujem. Z zadavalnieńniem razmaŭlajem na hetuju temu. I kali budzie choć najmienšaja mahčymaść dla vyzvaleńnia asobnych ludziej, tym bolš jany ich zabirajuć tudy ŭ Jeŭropu ci kudyści, — kali łaska», — adznačyŭ Łukašenka.
Mikoła Statkievič admaŭlajecca pakidać Biełaruś
Pieramovy ab vyzvaleńni palitviaźniaŭ ciahnulisia dva dni
Vyzvalili fiłosafa Uładzimira Mackieviča
Vyzvalenyja 52 palitviaźni. Statkievič admaŭlajecca departavacca, staić u niejtralnaj zonie
Łukašenka na sustrečy z pradstaŭnikom prezidenta ZŠA prapanavaŭ abmierkavać pytańnie «zakładnikaŭ»
Ciapier čytajuć

Kamientary