Biełaruskamoŭnyja baćki sami zładzili śviata rodnaj movy ŭ Minsku dla svaich dzietak FOTY
Niahledziačy na mocny maroz, dzietki ŭ supravadžeńni mamaŭ, tataŭ, babul i dziadul pryjšli na siamiejnaje śviata rodnaj movy, što supolnaść biełaruskamoŭnych baćkoŭ «Dzietki-kvietki» arhanizavała ŭ staličnaj kaviarni «Hraj».
Interaktyŭnaja kazka teatra «Zavituška», u jakoj udzielničali chłopčyki i dziaŭčynki, zachapiła ŭsich. Hledačy pryjšli na śviata ŭ kaściumach lasnych žycharoŭ i patrapili ŭ samuju sapraŭdnuju lasnuju škołku, dzie była strohaja dyrektarka i nastaŭniki: aviečka, vaviorka i voŭk.
Dziaciej čakali čatyry školnyja ŭroki: astranomija, hieahrafija, fizičnaje vychavańnie i, kaniečnie ž, rodnaja mova. Razam z akciorami maleńkija hledačy rabili aplikacyi z kalarovaha piasku i lapili zornaje nieba.
Byli i konkursy dla baćkoŭ, jakija, darečy, vielmi chvalili śviata, bo jano było sapraŭdy dobra arhanizavana: usim chapała miesca, materyjałaŭ, nie było zatrymak i paŭz u pradstaŭleńni.
U supołcy «Dzietki-kvietki» bolš za 300 biełaruskamoŭnych baćkoŭ, jakija dzielacca adno z adnym karysnaj infarmacyjaj, padkazvajuć dobruju litaraturu na rodnaj movie, ładziać roznyja imprezy dla svaich dziaciej.
Ciapier čytajuć
Što za 17-hadovy startapier, jaki vyliŭ cebar chłuśni na Libiera na radaść biełaruskim śpiecsłužbam4
Kamientary