Niezaležnaje rehijanalnaje vydańnie Bgmedia, jakoje aśviatlaje naviny Bresta i Bresckaj vobłaści (byłaja «Briestskaja hazieta»), abviaściła zbor na zarobak supracoŭnikam: dvum žurnalistam i videamantažoru.

«My nie ŭ Biełarusi, ale kožny dzień z Brestam. Kožny dzień my sočym za tym, što adbyvajecca, kantaktujem ź ludźmi i pišam pra toje, pra što maŭčać aficyjnyja ŚMI: pra pabityja darohi, iržavuju vadu, śmiećcie i bardak u dvarach, drennaje charčavańnie ŭ balnicach, niedachop daktaroŭ, nieadekvatnyja rašeńni čynoŭnikaŭ (da prykładu, jak štrafy za travu), biessaromnyja prajavy abyjakavaści, kryvadušnaści i niekampietentnaści ŭładaŭ usich uzroŭniaŭ.
Našy teksty čytajuć dziasiatki tysiač žycharoŭ rehijona. Našy videa hladziać miljony ludziej nie tolki ŭ Biełarusi, ale i pa ŭsim śviecie. I ŭłady vymušanyja reahavać. Našy materyjały — heta sposab damahčysia źmienaŭ. Zrabić žyćcio biełarusaŭ bolš vartym, navat u siońniašnich umovach bieśpierapynnaha cisku i represij. Čynoŭniki, u adkaz na našy publikacyi, vymušanyja nie tolki publična apraŭdvacca, ale i varušycca, kab likvidavać mnohija ŭźniatyja prablemy», — piša redakcyja.
Sajt i ŭsie akaŭnty Bgmedia u sacsietkach byli pryznanyja «ekstremisckimi materyjałami». Bolšaść čytačoŭ vydańnia žyvuć u Biełarusi i nie mohuć dapamahčy redakcyi finansava.
Bgmedia źviartajecca pa dapamohu da ŭsich, chto choča padtrymać niezaležnuju rehijanalnuju žurnalistyku. Suma zboru — 5000 jeŭra. Hrošy pojduć na zarobki supracoŭnikam.
Padtrymać vydańnie možna tut.
Drahičynskaja rajonka vypuściła kamplimientarnaje videa pra ŭparadkavańnie horada. U kamientarach raskryli i inšy bok
Błohier paraŭnaŭ košt adpačynku ŭ sanatoryi «Radon» z pajezdkaj na kitajski vostraŭ Chajnań — i byŭ šakavany
Bieraściejec raskazaŭ i pakazaŭ, jak zajmaŭsia admyvańniem dalaraŭ
Na poŭnačy Bresta praciahvaje śmiardzieć, ułady zaklikajuć «nie panikavać»
U Breście i Biełaaziorsku skardziacca na škodnyja pachi i mahčymyja vykidy z pradpryjemstvaŭ
U Lachavičach patłumačyli, chto vinavaty, što chleb ź miascovaha chlebazavoda vyjšaŭ jak klej
Kamientary
Nažal inšaha vyjścia jak abjadnoŭvaca hurtkam na placoŭcy bolš bujnaha partału nie baču.
Ci zajmacca lubimaj spravaj paśla asnoŭnaj pracy.
Ŭ svoj čas vieŭ staronku ŭ socsietkach, mieŭ niekalki tysiač padpisčykaŭ i rabiŭ hetu spravu nie za hrošy, a idejna. Kaniešnie praca pavinna być ŭznaharodžana, ale kali jaje lubiš šukaješ varyjanty zarobku.
Niezaležnym ŚMI patrebny dachody rekłamy. Ale va ŭmovach teroru heta ciažka ci niemahčyma. Bo praca faktyčna źviedziena da partyzanskaha ruchu.