Hramadstva44

«Nie prosta zapalvajem, a adradžajem tradycyju». Lichtarščyk z Bresta raskazaŭ pra mahiju śviatła, huzik na ŭdaču i staradaŭniuju muzyku

Kožny viečar z 2009 hoda Viktar Kirysiuk biare svaje drabiny i pačynaje zapalvać lichtary na znakamitaj vulicy Savieckaj u Breście. Try prystupki ŭvierch — i ŭ hazavaj lampie ažyvaje ahieńčyk. Potym try prystupki ŭniz — da nastupnaha lichtara. Zdajecca, ničoha asablivaha, ale za 15 hadoŭ hetaja tradycyja stała turystyčnaj admietnaściu horada. Da adzinaha ŭ Biełarusi lichtarščyka vystrojvajucca čerhi, kab uziać aŭtohraf i zahadać žadańnie, piša sb.by.

Fota: sb.by

— Mianie nazyvajuć talismanam horada, ale da hetaha staŭlusia dastatkova spakojna. Zorkaj siabie nie liču, dy i nikoli nie imknuŭsia da niejkaj słavy. Prosta starajusia dobra vykonvać svaju pracu, daryć ludziam trochi śviatła i ciapła, — ścipła kaža pra svaju pracu Kirysiuk.

— Viktar Piatrovič, adkul vy rodam?

— Ja naradziŭsia ŭ vioscy Zaladyńnie Ivanaŭskaha rajona Bresckaj vobłaści. Miescy tam pryhožyja, cichija, žyćcio prostaje. Siamja ŭ nas była vialikaja: siamiora dziaciej. Dźvie siastry žyvuć u Breście, brat pajechaŭ u Nižni Noŭharad… Dvaich užo niama z nami, i baćkoŭ taksama. Što zrobiš — žyćcio biare svajo.

Dziacinstva prajšło ŭ rodnaj vioscy, tam skončyŭ siaredniuju škołu. Pastupiŭ u Pinskuju marskuju škołu DTSAAF, zatym była słužba ŭ vajskova-marskim fłocie na desantnym karabli ŭ Kaśpijskaj fłatylii.

— Heta značyć maryli być marakom, a stali elektramancioram?

— Pa śpiecyjalnaści ja elektryk padvodnych karabloŭ. Paśla vojska los pryvioŭ u Brest, dzie i asieŭ. U adnoj arhanizacyi pracuju ŭžo bolš za 40 hadoŭ: pieršapačatkova jana nazyvałasia «Brestharśviatło», a ciapier my adnosimsia da KUP «Bresckaje darožna-ekspłuatacyjnaje pradpryjemstva». Ja vierny svajmu miescu. Mnie tut spakojna, zvykła, nadziejna.

— A da taho, jak stać lichtarščykam, bačyli kahości, chto hetym zajmajecca?

— Lichtarščyk u maim dziacinstvie? Dy vy što! Heta jak adnaroha ŭbačyć. Ja ros pry elektryčnaści, tolki ŭroki časam davodziłasia rabić pry śviatle hazoŭki. Ale kab ubačyć sapraŭdnaha lichtarščyka, jaki išoŭ pa vulicach z drabinami i lichtarom, takoje było chiba što ŭ knižkach i starych filmach. Heta zdavałasia čymści dalokim i nierealnym.

— Jak dumajecie, vaša prafiesija — vypadkovaść ci ŭsio ž taki paklikańnie?

— Chutčej vypadkovaść. U dziacinstvie nichto nie maryć stać lichtarščykam — heta dakładna nie samaja papularnaja prafiesija. Prosta tak skłalisia abstaviny. U 2009 hodzie prapanavali pasprabavać — ja pahadziŭsia. I voś, jak bačycie, uciahnuŭsia nadoŭha.

Ale, viedajecie, časam u vypadkovaściach chavajecca niešta bolšaje. Moža, u hetaj niečakanaj pracy i jość niejkaje schavanaje paklikańnie. My ž nie prosta zapalvajem lichtary — adradžajem tradycyju, jakaja była stračanaja. I heta važna dla mnohich. Kali bačyš, jak ludzi radujucca, kryčać «ura!», razumieješ, što robiš niešta patrebnaje, sapraŭdnaje.

— Praŭda, što adbor na pasadu lichtarščyka byŭ dastatkova surjoznym?

— Tak, niešta nakštałt kastynhu było. Nakolki ja viedaju, šukali čałavieka, jaki ŭmieje razmaŭlać ź ludźmi i lubić svoj horad. Čamu vybar prypaŭ na mianie — lepš u načalstva pytacca. Ludzi časta kažuć, što ja vonkava padobny na tych samych lichtarščykaŭ, jakich apisvajuć u archiŭnych dakumientach.

Ščyra kažučy, kali mnie prapanavali, pieršaja dumka była admovicca. Dumaŭ: «Što za hłupstva? Kamu heta naohuł treba?» Płanavali tak: zapaliŭ lichtary i pajšoŭ. A atrymałasia, što ŭžo ŭ pieršy viečar ja ź ciažkaściu paśpiavaŭ fatahrafavacca z usimi achvotnymi. Viadoma, kuča času prachodzić, ale ciapier nie ŭjaŭlaju siabie biez usich hetych ahnioŭ, uśmiešak. Jak byccam usio žyćcio da hetaha išoŭ.

— Isnuje lehienda: kali pacierci huzik na mundziry lichtarščyka, zbudziecca zapavietnaje žadańnie. Vašy huziki sapraŭdy prynosiać pośpiech?

— Biezumoŭna. Jość staradaŭniaje pavierje: čałaviek, jaki doryć ludziam śviatło, prynosić ščaście i pośpiech. A kali vieryć u cud, jon abaviazkova zbudziecca. Raniej na pośpiech cierli huziki kaminaroŭ. Ciapier ich niama, voś i prosiać vykanać žadańnie ŭ lichtarščyka. A ja nie suprać — zaŭsiody rady, kali ludzi ciahnucca da śviatła i vierać u cudy. Samaje kranalnaje, što mnohija, zahadaŭšy žadańnie, viartajucca i raskazvajuć, što jano spraŭdziłasia, dziakujuć.

Uletku, kali turystaŭ šmat, vakoł mianie i tysiača čałaviek źbirajecca. Usim udzialić čas niemahčyma, i na dapamohu pryjšli ŭłady horada. Na piešachodnaj vulicy niadaŭna pastavili art-abjekt — vykananuju ź nieržaviejučaj stali dakładnuju kopiju huzika z majoj formy. Dy jašče i vialikaha pamieru.

Sa źjaŭleńniem vialikaha huzika stała kryšačku lahčej usim. Ciapier u luby čas možna pryjści na Savieckuju i dakranucca da mary. Darečy, hety huzik vałodaje takoj ža siłaj, što i huziki na maim mundziry.

— A kali raptam zachvarejecie abo idziacie ŭ adpačynak, chto zapalvaje lichtary?

— Za 16 hadoŭ, što ja vierny svajoj spravie, ni razu nie zdaryłasia, kab mianie nie było na pasadzie. Vidać, prafiesija takaja — zdaroŭje ŭmacoŭvaje, dy i ahoń zaścierahaje. Zrešty, chitravać nie stanu, paru razoŭ adłučaŭsia. Ale heta byli asablivyja vypadki, źviazanyja z važnymi padziejami. Pamiataju, jeździŭ na vystavu ŭ Minsk. I na VI Usiebiełaruski narodny schod. Uvieś astatni čas ja na varcie śviatła i tradycyj.

Darečy, praca lichtarščyka — heta nie tolki ramantyka viačernich ahnioŭ. Heta i rańni padjom, i tušeńnie lichtaroŭ, i zalivańnie hazy. Ranicaj dva razy na kožny lichtar treba padniacca, lampu źniać, dalić, kołby pamyć, knot padrezać. Na samaj spravie pracy šmat, ale znosiny ź ludźmi kampiensujuć usie ciažkaści.

— Dobra, a kali raptam urahan, mocny maroz?

— Niepahadź — heta nie padstava ŭchilacca ad pracy. U mianie jość śpiecyjalny płašč, niepramakalny, nadziejny. Nadzienu jaho — i napierad. Lichtary čakać nie buduć, bo ludziam patrebna śviatło i ŭ samaje pachmurnaje nadvorje.

Darečy, navat u niepahadź znachodziacca advažnyja ludzi, jakija prychodziać pahladzieć na zapalvańnie lichtaroŭ. Ujaŭlajecie, stajać pad daždžom, biez parasonaŭ, pramokłyja da nitki, ale ščaślivyja. Kažuć, śpiecyjalna pryjechali, kab ubačyć heta na svaje vočy. Časta zdalok: z Dalokaha Uschodu, z Kazachstana, z Sachalina, navat z Kitaja. Hledziačy na hetych ludziej, razumieješ, što tvaja praca patrebnaja. Chiba možna paśla hetaha zastacca doma?

— A dzie šyjuć vašu formu?

— Forma — heta asobnaja historyja. Šyjuć jaje pa starych uzorach, znojdzienych u archivach. Kab uznavić kožnuju detal, pravilna zakroić, pašyć, idzie vielmi šmat pracy i času. Forma pavinna siadzieć idealna, adpaviadać eposie. Jaje, darečy, mianiaju kožny hod, tamu što znošvajecca, vylińvaje na soncy.

Voś ciapier jakraz novy kamplekt pašyli. Usio jak naležyć: i mundzir, i štany, i tufli novyja, načyščanyja da blasku. Hałaŭny ŭbor taksama novieńki. Ź im zaŭsiody prablema: davodzicca ŭ Minsku zakazvać. U Breście nichto nie šyje takija. Bo heta nie prosta adzieńnie — maja vizitoŭka.

— Jak staviciesia da taho, što vaš vobraz vykarystoŭvajuć jak brend?

— Heta davoli paciešna: prychodžu ŭ kramu, a tam… maja fatahrafija na chlebie. Spačatku było trochi niazvykła, a potym navat pryjemna. Ludzi ŭ kramach, na vulicy paznajuć, padychodziać, kažuć: «My vaš chleb kuplajem, vielmi smačna!»

— A jaki hość byŭ samy niezvyčajny ŭ Breście, jakoha vy zapomnili?

— Niezvyčajnych za stolki hadoŭ było niamała… Ale adzin vypadak asabliva ŭrezaŭsia ŭ pamiać. Pryjechaŭ mužčyna z samoha Bajkanura. Dy nie na jakim-niebudź sučasnym aŭto, a na stareńkich «Žyhulach». Voś heta była niečakanaść.

Apošnim časam, darečy, kitajcaŭ stała prykmietna bolš. Raskazali, što ja ŭ ich tam svajho rodu znakamitaść, navat na zastaŭki telefonaŭ staviać maje fatahrafii. U ich ža asablivaja kultura, trapiatkoje staŭleńnie da tradycyj, dy i lichtary jany vielmi lubiać.

— Kažuć, u vas cikavaja mašyna…

— U mianie «Maskvič». Stary, viadoma, ale ja jaho lublu. U apošniuju niadzielu lipienia zaŭsiody na jaho vajskova-marski ściah staŭlu, kvietki kuplaju i jedu ŭ carkvu, kab ušanavać pamiać zahinułych marakoŭ. Voś pryjazdžajuć ludzi z Kurska, a ŭ mianie adrazu pierad vačyma hetaja padvodnaja łodka, trahiedyja…

Ujaŭlajecie, jak heta ciažka? Ja na karabli słužyŭ, a padvodniki dla mianie heta naohuł hieroi. Ja pierad imi na kaleniach hatovy stajać. Nielha zabyvać tych, chto addaŭ svajo žyćcio za Radzimu.

— U vašym instahramie ŭbačyła vydatnaje lecišča. Jak pravodzicie tam čas? 

— Pracy zaŭsiody poŭna: to palivać, to padviazvać, to arać, to farbavać… U nas z žonkaj Natallaj dva ŭčastki, tak što biez spravy nie siadzim. Ziamla patrabuje asablivaj uvahi. Žonka naohuł fanat — ružy vyroščvaje ź luboŭju, z dušoj. U nas kala 200 kustoŭ ruž. Ujaŭlajecie, jakaja pryhažość, kali jany ćvituć?

Niejak kitajskaha karespandenta na lecišča zaprašaŭ. Jon u zachapleńni ad pryhažości i našaha haspadarskaha padychodu: u sklep palez, słoiki z saleńniami fatahrafavaŭ. Ja jamu zakatki z ahurkami daŭ u darohu. Akazvajecca, u Kitai leciščy nie šanujucca, nie pryniata tak čas pravodzić. A dla nas heta i adpačynak, i chobi, i mahčymaść vyraścić niešta svaimi rukami, pačastavać blizkich i siabroŭ.

— I apošniaje pytańnie: ci jość u vas niejkija rytuały pierad tym, jak vyjści na svoj maršrut?

— Nie, asablivych rytuałaŭ niama. Pahladzieć u lusterka, pierakanacca, što ŭsio ŭ paradku — i napierad. Choć… u mianie zaŭsiody ŭ kišeni miašečak soli. Kažuć, ad surokaŭ dapamahaje. Nie toje kab ja ŭ heta mocna vieryŭ, ale, viedajecie, tak spakajniej.

Časam adčuvaju siabie jak vycisnuty limon, jak byccam chtości vypiŭ usie maje siły. Moža, heta prosta stomlenaść, a moža i praŭda niešta jość u hetych pavierjach. Nie viedaju, ci ličycca heta rytuałam, ale ja zaŭsiody muzyku sabie ŭklučaju. Tolki nie sučasnuju, a takuju… staradaŭniuju, atmaśfiernuju. Što-niebudź z kłasiki ci narodnyja miełodyi.

Jana dapamahaje mnie nastroicca na patrebny ład, stvaryć asablivy nastroj, adčuć suviaź ź minułym, z historyjaj horada. I kali idu pad huki hetaj muzyki, to zdajecca, što ja nie prosta lichtarščyk, a vartavy haradskoj lehiendy.

Kamientary4

  • Nn
    17.08.2025
    K biełorusskim tradicijam eto nie imiejet nikakoho značienija , jeśli naprimier horodskije vłasti postaviat pamiatnik carievnie- lahuškie budiet etot časovŝik o niej tak žie bajať
  • Bieraściejec
    17.08.2025
    "Huzik" - heta adsutnaść hustu i dzikunstva, zaśmiečvańnie haradskoj prastory.
    I tut pytańnie: ci byŭ jaki "fanarščyk" u starym Bieraści, jakoje źniščyli akupanty ŭ 1830-ch?
  • Chalimon Fajdačny
    17.08.2025
    pra prapracavanyja hady , pra pracu elektrykaú jon nia raspavioú

Ciapier čytajuć

Tramp padziakavaŭ «mahutnamu lidaru Biełarusi»: Spadziajusia, 1300 čałaviek chutka buduć vyzvaleny!41

Tramp padziakavaŭ «mahutnamu lidaru Biełarusi»: Spadziajusia, 1300 čałaviek chutka buduć vyzvaleny!

Usie naviny →
Usie naviny

Kitaj paabiacaŭ Trampu nie napadać na Tajvań, pakul jon pry ŭładzie4

Krainy Afryki patrabujuć admovicca ad prajekcyi Mierkatara17

Na miescy šviejnaj fabryki «Alesia» ŭ Minsku pabudujuć žyłyja damy1

Miełkazioraŭ u zachapleńni ad Nasty Roŭdy: «Heta prahres siezona»9

Franak Viačorka: Ja b nie razhladaŭ zvanok Trampa Łukašenku jak razvarot ZŠA ŭ bok Minska8

ZŠA pryznačyli novaha časovaha pavieranaha ŭ Biełarusi4

Tramp pieradaŭ Zialenskamu, što Pucin choča atrymać uvieś Danbas29

Biełarusy ŭ panicy šturmujuć polskija dziaržaŭnyja słužby — tam bolš nie prymajuć dakumienty na savieckich błankach21

Na fonie nierealnaj čarhi na vyjezd u Polšču Pamiežny kamitet zaklikaje vybirać alternatyŭnyja šlachi vyjezdu9

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Tramp padziakavaŭ «mahutnamu lidaru Biełarusi»: Spadziajusia, 1300 čałaviek chutka buduć vyzvaleny!41

Tramp padziakavaŭ «mahutnamu lidaru Biełarusi»: Spadziajusia, 1300 čałaviek chutka buduć vyzvaleny!

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić