Vyzvaleny fiłosaf Uładzimir Mackievič: Ja pakul nie hatovy raskazvać pra toje, što było na miažy
Fiłosaf-palitviazień daŭ intervju DW na nastupny dzień paśla vyzvaleńnia z turmy.

Biełaruski fiłosaf i mietadołah, stvaralnik Ahienctva humanitarnych technałohij i Latučaha ŭniviersiteta Uładzimir Mackievič byŭ adnym z 52 palitviaźniaŭ, jakich vyzvalili 11 vieraśnia. U piatnicu jon daŭ intervju žurnalistcy DW Alaksandry Bahusłaŭskaj i raspavioŭ pra svajo samaadčuvańnie, pra čas u turmie i pra toje, čamu jon nie ličyć, što ciapier znachodzicca na voli.
Ja nie liču, što apynuŭsia na voli
Deutsche Welle: Uładzimir, jak vy pačuvajeciesia, jak prajšła pieršaja noč na voli?
Uładzimir Mackievič: (doŭha śmiajecca) Ja nie liču, što ja apynuŭsia na voli, bo ja nie moh vybrać miesca, kudy ja vyjdu z turmy. Mianie siudy pryvieźli. Ja chacieŭ by zastacca ŭ Minsku, ale apynuŭsia tut, i tamu ja nie mahu nazvać heta volaj. Nu, noč ja pravioŭ dobra, vyspaŭsia.
— Jak vy ŭvohule siabie adčuvajecie? Jak vaša zdaroŭje?
— Nu, dumaju, dziakuj Bohu, zdaroŭje ja nie vielmi padarvaŭ — niahledziačy na toje, što byŭ pieryjad, kali mnie davodziłasia vielmi ciažka. I byli prablemy sa zdaroŭjem, vyklikanyja, adpaviedna, hetymi miescami znachodžańnia. Ale potym troški ačuniaŭ. Uvohule, nie skardžusia.
— Vy skazali, što nie chacieli źjazdžać, i ŭ ŚMI była infarmacyja, što vy razam z palitykam Mikałajem Statkievičam admaŭlalisia pakidać krainu. Možacie raskazać padrabiaźniej, što adbyvałasia na miažy?
— Nie, pakul ja raskazvać nie hatovy i nie chaču. Ja chaču zaryjentavacca.
Ale heta była nie vielmi dakładnaja infarmacyja. Tak, ja chacieŭ (zastacca). Ale adnačasova z hetym ja nie chacieŭ hierojstvavać i rabić nieefiektyŭnyja kroki. Ja razumieŭ, što nie zmahu zastacca. U mianie nie taja situacyja, što ŭ Mikałaja Statkieviča. Ja caniu jaho mužnaść i hieraizm i hetak dalej, i padtrymlivaju. Ale ŭ mianie krychu inšy typ pavodzin i dziejańniaŭ. Ja da takich vychadak nie vielmi schilny, tamu ja ŭstrymaŭsia. Dumka takaja była, ale ja ŭstrymaŭsia.
— Pakul vy byli ŭ turmie, Deutsche Welle šmat pra vas pisała. Nam navat udałosia arhanizavać intervju, pakul vy byli ŭ izalatary. Tady vašy paplečniki zapuścili kampaniju «Fiłosaf u turmie» i šmat raspaviadali pra toje, što vy praciahvajecie pisać svaje intelektualnyja pracy, što vy napisali niekalki knih. Ci atrymałasia vyvieźci hetyja materyjały z saboj z turmy?
— Viedajecie, voś za ŭčorašni dzień (čaćvier), kali ŭžo stała zrazumieła, što nas viazuć za miažu, ja pieražyŭ dva vielmi niepryjemnyja momanty. Pa-pieršaje, toje, što mianie vyvoziać z majoj krainy hvałtoŭna. A pa-druhoje — toje, što ŭ mianie adabrali ŭsie maje zapisy.
U niekatorych situacyjach, kali mianie pakidali ŭ spakoi, mianie naviedvała, skažam hučnymi słovami, natchnieńnie. I mnie zdajecca, niekatoryja staronki, niekatoryja sšytki, jakija ja napisaŭ — adny ź lepšych z taho, što ja narabiŭ u fiłasofii, u svaich daśledavańniach. I, na žal, heta ŭsio ŭ mianie zabrali.
I heta moj samy vialiki bol. Fizičnyja niepryjemnaści, što supravadžajuć, napeŭna, luboje źniavoleńnie, ja pieranosiŭ spakojna, dziakujučy nastroju, duchu. Ale voś heta dla mianie vielmi baluča.
Turma kalečyć usich
— Vy ŭ listach pisali, što ździŭlalisia sabie, nakolki čałaviek pryvykaje da novych umoŭ, nakolki vy zdoleli tam adaptavacca. Jak uvohule čałaviek sapraŭdy moža tak chutka adaptavacca ŭ turemnych umovach?
— Ja jašče napišu pra heta, tamu što tut niama, na moj pohlad, ničoha dziŭnaha. Usio zaležyć ad unutranaha stryžnia, stanu, śviadomaści asoby čałavieka. Turma kalečyć usich. Heta žachlivaja štuka. I ja budu, napeŭna, pisać pra heta, napišu artykuł, i nie adzin, pra toje, što ŭ cyvilizavanym hramadstvie instytut turmaŭ pavinien być skasavany.
My ŭžo saśpieli, cyvilizacyja saśpieła da skasavańnia śmiarotnaha pakarańnia. Ja dumaju, što sučasnaja technika dazvalaje asudžanym ludziam zastavacca ŭ zdarovym hramadstvie, niahledziačy na asudžeńnie. I kantrol štučnaha intelektu, kamiery nazirańnia — tak, heta parušaje pravy čałavieka i asabistuju prastoru, pravy asoby. Ale dla ludziej, asudžanych, užyvańnie takich rečaŭ całkam apraŭdanaje. Im lepš zastavacca ŭ narmalnym, zdarovym hramadstvie, čym u hetym chvorym hramadstvie, jakoje stvarajecca ŭ izalavanaj turmie. I heta kalečyć usich.
Tak, jość redkija vypadki, kali ludzi zachoŭvajuć siabie, zachoŭvajuć niejki maralny, asabisty patencyjał i ŭ hetych strašnych umovach. Ale kidać usich u hetyja ŭmovy — heta biaźlitasna. I heta škodzić maralnamu stanu ŭsiaho hramadstva. Tamu što potym, kali ludzi vychodziać, mnohija źjaŭlajucca nośbitami hetaj prymityŭnaj, pieršabytnaj — navat nie skažaš «kultury», bo heta nie kultura — heta niejkija ŭzory pavodzinaŭ, što zachavalisia ŭ nas ad dačałaviečych prodkaŭ. I ŭ turmie jany kvitniejuć.
Ja budu prychilnikam i spadziajusia rastłumačyć heta ŭ svaich artykułach, što instytut turmy, miescaŭ źniavoleńnia pavinien być transfarmavany. U cyvilizavanych krainach, prynamsi.
— Vy ŭ turmie taksama trymali haładoŭku. Jak heta było, jak heta mahčyma pieražyć?
— Usio možna pieražyć… Usio možna pieražyć. Adzin z urokaŭ, jaki ja vynies z hetaha, — što turma nie takaja strašnaja, jak padajecca ludziam, jakija nikoli tam nie byli. Heta žachliva, heta drenna, heta biesčałaviečna, heta niecyvilizavana, niehumanna i hetak dalej. Ale heta možna pieranosić. I haładoŭka — heta adzin sa sposabaŭ niečaha dabivacca.
Ale ja papiaredziŭ by ludziej, jakija spantanna sprabujuć heta rabić. Haładoŭki treba arhanizoŭvać pravilna, z ulikam usich abstavin i ŭmoŭ, u jakich ludzi znachodziacca. To-bok da hetaha treba być hatovym. Hatovy padzialicca z kimści svaim dośviedam haładovak (śmiajecca), ale tym nie mienš nie rekamienduju nikomu rabić heta prosta z emacyjanalnaha paryvu.
Źniavolenyja ŭ biełaruskich turmach salidarnyja z ukraincami
— A skažacie, atrymlivali vy ŭvohule niejkija naviny pra toje, što adbyvajecca ŭ śviecie?
— Tak, ja moh padpisvacca na niejkija haziety, jany prychodzili nierehularna, ale tym nie mienš. Byli ciažkaści ź pierapiskaj, pieraboi. Radyjo, jakoje pieryjadyčna hučyć, — całkam ideałahičnaje. Praŭdzivaj infarmacyjaj, dy navat prosta infarmacyjaj, jano z nami vielmi biedna dzialiłasia. Tamu hałoŭnyja padziei, napeŭna, danosilisia, ale mienavita tyja, pra jakija nielha było maŭčać.
— Jak vy daviedalisia pra pačatak vajny Rasii va Ukrainie?
— Heta było… pra heta nielha było maŭčać. Da kanca ja nie vieryŭ, što pucinski režym na heta pojdzie. Nu a toje, što biełaruski režym budzie ŭ farvatary Rasii, u hetym ja nie sumniavaŭsia. Ale, viadoma, kali ŭsio ž taki Kreml, rasijski režym pačaŭ hetuju vajnu, ja byŭ u šoku.
Ja ŭ hetym sensie chacieŭ by prosta schilić hałavu pierad hieraizmam ukraincaŭ — i prostych ludziej, i Zialenskaha jak prezidenta ŭsioj Ukrainy. Bo heta niešta nievierahodnaje. Uvohule, Słava Ukrainie!
— Jak źniavolenyja ŭvohule abmiarkoŭvajuć vajnu, što jany pra heta dumajuć?
— U bolšaści svajoj źniavolenyja ŭ biełaruskich turmach salidarnyja z ukraincami. Jość roznyja ludzi, tym bolš što ŭ biełaruskich turmach siadziać i rasijanie. Niekatoryja ź ich maryli b zapisacca ŭ dobraachvotniki, u rasijskuju armiju, kab ich vyzvalili z turmy. Ale bolšaść usio ž suprać vajny ŭvohule, i kankretna — za Ukrainu. Navat kryminalniki, nie tolki palityčnyja.
— U intervju, jakoje nam udałosia zrabić z vami z turmy — heta byŭ žnivień 2021 hoda — vy kazali, što «nas adkinuli daloka nazad, i ciapier treba ŭsio pačynać spačatku». Ciapier, u 2025 hodzie, nas jašče dalej adkinuli nazad?
— Biez kamientaroŭ. Ja pra heta jašče padumaju. Ja tolki druhi dzień pa-za turmoj. Znoŭ ža, ja paŭtarusia: ja nie adčuvaju siabie pakul na voli, choć i ŭ volnaj krainie, ale i ŭ volnaj krainie možna być niavolnym — jak ja ciapier.
Ja chaču padziakavać MZS Hiermanii, pasolstvu Hiermanii ŭ Biełarusi, jakija vinšavali mianie ŭ turmie, vinšavali maju siastru — maju adzinuju rodnuju, što zastałasia ŭ Biełarusi. I tak pamiatali pra mianie i kłapacilisia. I ŭvohule jany, napeŭna, byli adnymi z tych, chto paspryjaŭ tamu, što mianie ŭsio ž taki za try miesiacy da terminu vyzvalili. Akramia prezidenta ZŠA, akramia našych pravaabaroncaŭ i akramia hieraizmu ŭkrainskaha naroda — Hiermanija taksama paspryjała hetamu.
Asobna mnie chaciełasia b vykazać padziaku Sinodu luteranskaj carkvy Paŭnočnaj Hiermanii, jakija pastajanna pamiatali pra mianie. Ja viedaju, što jany malilisia pra mianie i za mianie. I kali heta mahčyma, (pieradajcie) usialakuju maju padziaku i ŭdziačnaść. Na žal, pakolki ŭ mianie zabrali papiery, ja nie pamiataju imia pastarki. Jana adna z apošnich, chto pieradaŭ mnie list. Pamiataju, što druhaja častka jaje proźvišča — Akierman. Prašu prabačeńnia, što nie zapomniŭ imia. Ja dumaŭ, što ja zapisaŭ, i jano ŭ mianie zastaniecca, ale, na žal, nivodnaj papierki nie zdoleŭ zachavać.
Tamu voś tolki dziela taho, kab vykazać hetyja słovy padziaki, ja i pahadziŭsia na heta intervju. A ŭsio astatniaje ja jašče budu abdumvać — i farmulavać svaje ŭjaŭleńni i dumki.
Kamientary