Lehiendarny himnast Ivan Ivankoŭ niečakana źjaviŭsia ŭ Minsku paśla doŭhich hadoŭ u ZŠA i zasumavaŭ pa «vialikaści SSSR»
Adzin z samych tytułavanych biełaruskich himnastaŭ minułaha, 50‑hadovy Ivan Ivankoŭ niečakana abjaviŭsia ŭ Minsku. Spartsmien upieršyniu za doŭhi čas pakazaŭsia publicy i pravioŭ treniroŭku dla junych himnastaŭ u svajoj byłoj škole. A zaadno parazvažaŭ pra słaŭnuju minuŭščynu i biahučy palityčny momant, piša «Trybuna».

U intervju dla «Stop-kadra» Ivankoŭ chutka pierajšoŭ da nastalhii pa «vialikich časach SSSR»:
«My byli napieradzie ŭsich na 30 hadoŭ. Paśla traŭmy mnie daviałosia pradstaŭlać honar vializnaj krainy SSSR. Heta było vielmi adkazna i pry hetym kruta. Nas na samaj spravie bajalisia ŭsie ŭ śviecie — honar dziaržavy było vypuścić nielha. Pryjazdžajučy tudy, usie byli hatovyja na 200%».

Asobnym błokam byli skarhi na niejtralny status biełaruskich spartsmienaŭ. Ivankoŭ nazvaŭ heta «prynižeńniem» i ŭpeŭnieny, što mižnarodnyja fiederacyi prosta «staviać pałki ŭ koły». Pra toje, paśla jakich padziej Biełarusi daviałosia pačać vystupać u takim statusie, jon nie zhadaŭ nivodnym słovam.
Pra sučasnuju himnastyku Ivan Ivankoŭ vykazaŭsia tak:
«Viadoma, nam ciapier niaprosta. Amal usio nieabchodna adradžać. Treba padrychtavać ludziej, jakija zmahli b pakazać pieramožny vynik. Mahčyma, nam patrebny dośvied papiarednich trenieraŭ. Vieru, što nam udasca vyjści na hodny ŭzrovień. Moža, nie adrazu heta adbudziecca, ale adbudziecca».
Paśla zaviaršeńnia karjery ŭ 32 hady i piaci apieracyj na achile Ivankoŭ vyjechaŭ u ZŠA. Tam jon pracuje na pasadzie hałoŭnaha treniera himnastyčnaha kłuba ŭ Chjustanie, dzie zajmajucca dzieci ad 6 da 17 hadoŭ.

Kamientary