«Naturalnaja spakusa — uvapchnuć u siabie ŭsio, pra što ŭ niavoli zastavałasia tolki mroić». Były palitviazień Karniej raskazaŭ pra turemny racyjon i jak ad jaho adychodzić
Dastatkova čałavieka viarnuć u prymalnaje isnavańnie — nie ciapličnaje, a samaje zvyčajnaje — i arhanizm sam kampiensuje stračanyja kandycyi. Što lišni raz paćviardžaje: znachodžańnie ŭ nienarmalnych umovach zaścienkaŭ razburaje jak fizična, tak i psichična. Tamu, atrymaŭšy dačasny bonus, najbolš chočacca, kab i inšyja kalehi narešcie viarnulisia da budzionnaści biez tatalnych abmiežavańniaŭ, piša ŭ fejsbuku były palitviazień, žurnalist Ihar Karniej.

Dva hady tamu ja važyŭ 97 kh, na momant niečakanaha vydvareńnia byŭ 79, a za try tydni reabilitacyi spakojna viarnuŭ piaciorku: pry roście 186 sm ciapier heta aptymalnyja suadnosiny, choć padtrymlivać ich pry mnostvie spakusaŭ nadzvyčaj składana. Kaniečnie, zdaraviaki skidvali šmat bolš, adnak kab stracić 50-60 kh, jak Babaryka, Fiaduta, Cichanoŭski, u maim vypadku zastałasia b tolki śvietłaja pamiać.
Tak ci inakš, fizijanomija akruhliłasia, prychavaŭšy zavostranyja skuły, na chrybiet čaplajecca miasa, usio bolš zaŭvažnyja parastki vałasoŭ nivielujuć niepamiernyja vušy, navat nažytaja pamiž narami skukožanaść krychu raspramiłasia.

Adsutnaść usialakaha tłušču paśla turmy moža paciešyć chiba samalubstva: pa vynikach miedabśledavańnia lohkadumny štučny intelekt aŭtamatyčna śpisvaje skuru dy kości na aktyŭnyja zaniatki sportam, nie napružvajučysia žanhlujučy 15 hadami mietabaličnaha ŭzrostu.
Z usiaho łancužka devitaminizacyi prybory zusim nie zafiksavali vitaminu D. Jano i nie dziŭna: miesiacami ŭ izalatary nia bačyš sonca, nieba, vietru. Kali letaś u siezon tonami hnili jabłyki, u pamiaškańni kamiernaha typu da mianie nie dakaciłasia nivodnaje. Pieršaja sadavina trapiła na stoł pad kaniec vosieni, kali na harnir pačali davać śviežuju zvaranuju kapustu. Inšy pałažniak sa słovam «vitamin» nie pierakryžoŭvajecca ni ŭ jakim varyjancie.
Za paru hadoŭ paniaćci pamidor, ahurok, radyska vyvietryvajucca ź leksikonu za niepatrebnaściu. Pieradusim datyčna «ekstremistaŭ», apryjory pazbaŭlenych charčovych pasyłak/pieradač dy abmiežavanych minimalnaj sumaj atavarki. Miedyčnaja banderol — amal nierealny kvest.
Karnaja sistema, asabliva ŭ Biełarusi, pracuje na toje, kab pazbavić asudžanaha samaha elemientarnaha. U tym liku pa častcy ježy, čamu i vychodziać ludzi z-za krataŭ u masie svajoj źniasilenyja. Trymajucca zbolšaha na techničnych funkcyjach siečki — zahruzić u «topku», kab nie spyniŭsia miechanizm unutranaha spalvańnia.
Darečy, zarakaŭsia, što paśla vojska nikoli nie dakranusia da apastyłaj piarłoŭki, ale na strohim režymie sutyknuŭsia z «vybuchovaj» navacyjaj — mikst z harocham. I daviałosia nastupić na horła ŭłasnamu honaru.
Zrešty, važniej nie zastacca biez hałoŭnaj zbroi, łyžki. Jana pavinna być zaŭsiody pry sercy, jak aŭtamat padčas boju. Zabyŭsia — siadzi nad misaj hałodny; chiba siamiejnik padzielicca svaim «viasłom» ci plunieš na ŭmoŭnaści dy papracuješ palcami.

Niejak abmiarkoŭvali z zaŭhasam stałoŭki, čamu «boršč» niezrazumiełaha iržavaha koleru, a zvyčajna vada navat nie zafarboŭvajecca, što samo pa sabie nonsens — pasprabuj admyć burakovuju plaminu ŭ chatnich umovach. Adkaz pryvioŭ u stupar: pieršaj umovaj luboha tendaru na pastaŭki ŭ zonu — tannaść. Praściej kažučy, buraki — karmavyja, dla karovak. Nibyta čyrvonyja zvonku, ale jakraz iržavyja ŭnutry, u čym i daviałosia pierakanacca padčas naradaŭ (adno z tych abaviazkovych dziažurstvaŭ dla «ekstremistaŭ», dzie niemahčyma adkupicca cyharetami).
Toje ž tyčycca i bulby, nie kožnaja pavažajučaja siabie śvińnia pakvapicca — sucelnyja roznakalarovyja mietastazy, to-bok biez anijakich prykmietaŭ sortu, dzička.
Biassprečnym dalikatesam pryniata ličyć smažanuju putasu — choć niejkaja raznastajnaść u ścipłym asartymiencie źniavolenych. Ale toj ža zaŭhas adbiŭ apietyt, kali pačaŭ pieraličvać, čaho tolki padčas patrašeńnia nie vyciahvali z hetaha «padalščyka»! Jak voŭk — sanitar lesu, tak putasu padčyščaje za ŭsimi ŭ vadzie. Naohuł hałoŭnymi spažyŭcami hetaj niepieraborlivaj rybki (jašče i z zamaškami kanibalizmu) — źvierahaspadarki, zaaparki, cyrkavyja hastralory, nu i zeki. I toje praŭda: my što, horšyja za andatru ci nutryju?
Što da miasa, to ŭ aluminijevuju misu jano ŭmoŭna dachodzić u vyhladzie tak zvanaha «biełaha miadźviedzia» — varanaje sała kvintesencyi napaŭprazrystaha tłušču. Adrozna ad piarłovaha harochu, navat stan ustojlivaha hoładu nie moh pierasilić ahidu ad hetaj bijamasy.

Apynuŭšysia znoŭ u čałaviečych umovach, naturalnaja spakusa — uvapchnuć u siabie ŭsio, pra što ŭ niavoli zastavałasia tolki mroić: zdaravienny kavałak miasa, narmalnuju rybinu, jaječniu sa skvarkami, bliny sami pa sabie, boršč čyrvony (!), sałat z usiaho sa śmiatanaj; kłubnicy, čarešniu, rodny jabłyk. I ŭsio heta adnačasova zapić kiefiram, tamatnym sokam, kołaj i pivam. Hałodnaje varjactva, jakoje ŭrešcie chutka prachodzić, ale niaŭžo ŭ XXI stahodździ treba davodzić da takoha ździeku?

Pry hetym u litoŭskaj kałonii, dzie niadaŭna ŭdałosia pabyvać, u aryštantaŭ pry zasialeńni zapytvajuć adnosna ich kulinarnych pryjarytetaŭ! I žyć tam całkam možna pałažniakom, bo isnuje mieniu, jość vybar straŭ! Pry hetym bieśpierapynnaja humanitarnaja suviaź z domam i jašče atavarka na 300-500 jeŭra, jakija zeki zarablajuć na promcy, tady jak ich biełaruskija kalehi radujucca 2-3 rublam. Otaka ch…ia, malata, jak lubić padsumoŭvać adzin siabra-vandroŭnik.
Žurnalist Ihar Karniej raskazaŭ pra zdymki dla prapahandysckaha filma i niečakanuju sustreču ź Dziarždepam padčas źniavoleńnia
Ihar Karniej: «Adšukali bolš za 50 niepadpisanych tekstaŭ, aŭtarstva jakich prypisali mnie»
Vyzvaleny žurnalist «Radyjo Svabody» Ihar Karniej
«Na hałovach — miaški». Eks-palitviazień Karniej, jakoha vyzvalili razam ź Cichanoŭskim, raspavioŭ, jak heta było
Paźniak: Vypuskajuć tolki prarasijskich ludziej, a nie biełaruskich patryjotaŭ
Kamientary