«Čym pakistancy ŭ Biełarusi adroźnivajucca ad biełarusaŭ u Polščy?»
Stvaralnik «Čystaha kita» Ivan Šyła salidaryzavaŭsia z pakistanskimi mihrantami.

«Viedaju dvuch biełarusaŭ, mužčyn, pa 35 hadoŭ, jakija žyvuć u zdymnych kvaterach ź niekalkimi takimi ž biełarusami, pracujuć na budoŭli ci Jeŭraradyjo, viedajuć niekalki słoŭ na polskaj — ale jany asablivyja mihranty, amal palaki, a budaŭnik z Pakistana ŭ Biełarusi — heta fu, heta kiepskija hieny»,
— z žorstkim sarkazmam prypiačataŭ u tvitary pradprymalnik Ivan Šyła.
Hetamu papiaredničała jaho pryncypovaja dyskusija z kinakrytykam i žurnalistam Tarasam Tarnalickim — na temu, jakaja vyklikała na minułym tydni burlivuju palemiku. U sprečku biznesoŭca z radyjnikam pryjšli sa svaimi mierkavańniami i ludzi znutry Biełarusi.
Spačatku vy nie cikaviciesia palitykaj.
Potym całkam ihnarujecie vybary.
I narešcie da vas u krainu prysyłajuć 150 tysiač pakistancaŭ.
A što zdaryłasia-ta, ha?
«Spačatku vy nie cikaviciesia palitykaj. Potym całkam ihnarujecie vybary. I narešcie da vas u krainu prysyłajuć 150 tysiač pakistancaŭ. A što zdaryłasia, ha?» — iranizavaŭ u svaim paście Tarnalicki.
«Čym pakistancy pryncypova roźniacca ad biełarusaŭ u Polščy?» — adkazaŭ Šyła.
«Napeŭna, tym, što biełarusy ŭ Polščy — heta palityčnaja emihracyja, a pakistancy ŭ Biełarusi — heta ekanamičnaja, zaachvočanaja i praspansaravanaja z abodvuch bakoŭ pracoŭnaja emihracyja (ci pierasialeńnie)», — paryravaŭ Tarnalicki.
«Biełarusy ŭ Polščy i pakistancy ŭ Biełarusi — pa sutnaści dźvie katehoryi lehalnych mihrantaŭ. Čym drennaja lehalnaja mihracyja?» — praciahvaŭ Šyła.
«Tym, što vy čamuści ihnarujecie palityčnyja, ekanamičnyja i sacyjalnyja ŭmovy, u jakich hetaja «lehalnaja» (termin davoli sprečny ŭ abodvuch vypadkach) emihracyja adbyvajecca», — kaža Tarnalicki.
«Lehalnyja mihranty ŭ Biełaruś — heta kiepska? Naša trahiedyja jak nacyi ŭ tym, što nas mała i my biednyja: kinakrytyk u nas — Tarnalicki, muzyčny krytyk — Čarnucha, a Šyła zapisvaje (zapisvaŭ, dziakuj bohu) palityčnyja padkasty. Lubyja novyja ludzi (lehalnyja mihranty) — heta dobra», — takaja pazicyja Šyły.
«My nie viedajem, na jakich umovach usie hetyja ludzi buduć pracavać i žyć. Ci buduć ich zamacoŭvać na miescach pa raźmierkavańni? Ci pabudujuć dla ich dadatkovaje žytło ci adčyniać prahramu ipateki? Jak budzie vyhladać intehracyja pieravažna anhłamoŭnych pakistancaŭ u ruskamoŭnaje hramadstva», — nastojvaŭ Tarnalicki.
«Paŭtaru pytańnie: u čym pryncypovaje adroźnieńnie i što daje vam prava stavić siabie vyšej za ich? Koler skury? Vaša łamanaja polskaja? Vaša mahčymaść zdymać kvateru na troch u Varšavie? — atakavaŭ Šyła. — Lehalnyja mihranty šukajuć lepšaha žyćcia. Lehalnyja mihranty — heta dobra dla luboj ekanomiki (albo, jak minimum, nie škodzić joj). Bolš anhłamoŭnych u Biełarusi — heta cud. Bolš kantaktaŭ ź inšaj kulturaj — heta šturšok dla nacyjanalnaj, pravierka našych padmurkaŭ. Ale hałoŭnaje — heta bolš biełarusaŭ i dabrabytu».

«U vas pazicyja jak u BSSRaŭskich partaparatčykaŭ pry kancy isnavańnia SSSR — kulturny składnik nie cikavy, hałoŭnaje prahmatyzm i ekanamičnaja vyhada pa kiravańni terytoryjaj. Z takim padychodam dziŭna, što vy jašče nie topicie za abnoŭleny ŭrad pad kiraŭnictvam Turčyna», — abvinavaciŭ pradprymalnika kinakrytyk.
«Što daje tabie prava ličyć siabie lepšym za pakistanca?» — padtrymaŭ Šyłu kamientatar Fierdynand.
«A tamu što ŭ mianie była mahčymaść lehalizacyi ŭ hetaj krainie pa pravie histaryčnaha minułaha majoj siamji, jakaja žyła ŭ Zachodniaj Biełarusi ŭ mižvajenny čas. Tamu moža zasunuć svaje paraŭnańni ŭ viadomaje miesca», — pratestavaŭ Tarnalicki.
«A źmianialnaja ŭłada prablemu depapulacyi rašała b niejak inakš?» — zaŭvažyŭ kamientatar Vova Łu.
«Taras, ty jak źjechaŭ, chutka, ja baču, straciŭ suviaź z realnaściu. Biełaje palito tabie časam nie dušyć?» i «Alo, haraža, u Biełarusi niama vybaraŭ — jość falsifikacyi» — heta ŭ dyskusiju pryjšli kamientatary, jakija hladziać na situacyju vačyma ludziej znutry krainy.

Tema pryvozu pakistancaŭ u Biełaruś uźnikła paśla zajavaŭ Alaksandra Łukašenki i premjera Pakistana Šaryfa pa vynikach vizitu apošniaha ŭ Biełaruś.
Jana vyklikała siarod biełarusaŭ burnyja abmierkavańni. Ludzi bajacca, što mihranty adbiaruć u ich pracoŭnyja miescy i pryviaduć da źnižeńnia i biez taho najnižejšych u Jeŭropie zarobkaŭ. Kamienty možna pačytać u tyktoku tut (post sabraŭ 43 tysiačy łajkaŭ):
I tut (30 tysiač łajkaŭ):
Łukašenkaŭcy zaŭvažyli abureńnie i zmušanyja byli padklučyć prapahandystaŭ. Ryhor Azaronak zajaviŭ pra strachi zhvałtavańnia: «jany čamuści dumajuć, što ich zaraz zhvałciać». A Ihar Tur patłumačyŭ nieabchodnaść pryvozu rabotnikaŭ z Pakistana patrebaj stvaryć kankurencyju na rynku pracy: Što značyć pryjezd 150 tysiač mihrantaŭ z Pakistana ŭ Biełaruś: pohlad Ihara Tura.
U toj ža čas niechta stvaryŭ pravakatyŭnuju supołku Dolgb, kab vyjaŭlać siarod moładzi radykalnych praciŭnikaŭ pryvozu mihrantaŭ.

A vy jak aceńvajecie pohlady na prablemu, vykazanyja Ivanam Šyłam i Tarasam Tarnalickim?
Kamientary